reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

hej, napisałam fajnego i długiego posta i ............................ więc teraz bedzie krótko, bo już nie ma czasu na powtórkę ...:tak::-D:tak: zaraz mykam po małego do przedszkola

kropeczka, a pogoda zrobiła sie jeszcze gorsza, pada i to nie wiadomo co desz,śnieg czy jeszcze inne licho ... :baffled:

i dziewczyny, nie wolno się załamywać, trzeba pozytywnie spojrzec w przysłość i wierzyć,że sie uda :tak: więc te które już @ nawiedziła, głowa do góry, będzie dobrze albo i lepiej, a te które już są po i czekają na termn testowania też wierzyć,że sie udało ..... :tak: bo naprawde pozytywnym nastawieniem zdziałamy wecej

głowa do góry, będzie dobrze :tak::tak::tak:
 
reklama
No i jak ja mam nie pisać jak tu się tyle dzieje...:tak::rofl2::tak:


[quote=kulaszusza;2953837]U mnie @ tez jeszcze nie ma. Ale temperatura 36.7. Powiedzmy sobie szczerze- nie powinnam sie ludzic.Czuje tylko takie dziwne szczypanie w dole brzucha.
...te ziolka o ktore pytasz to chyba olej z wiesiolka. Mozna kupic w sklepach zielarskich (herbapol) i aptekach. W UK pewnie tez dostaniesz w sklepach z ziolami i zdrowa zywnoscia.Ja jeszcze nie probowalam, ale slyszalam, ze produkt wart poznania ;-)Moj avatorek ma przyniesc nam wszystkim szczescie :tak: i przyniesie :happy2:
[/quote]

Kulaszusza-kochanie-szczypanie, brak @...jak na razie nie jest źle, a nawet powiem, ze jest dobrze:-) Trzymam mocno kciuki za Ciebie!
A słonik suuuperaśny i jaki fikuśny:tak::-D:tak:taki to - nie ma bola - musi nam wszystkim szczęście przyniesć:tak: a jak się jeszcze umówi z moim avatarkiem bociankiem - to juz wogole wspólpraca na całego-jeden zajmie się produkcją szczęscia a drugi jego dostarczaniem:-D:rofl2::-D
A z ziółkami dla Kevini-zgadza sie, na poprawę sluziku -wiesiołek -albo tez można pić zaparzone siemię lniane.


PIXELLA77- DZIEKI KOCHANIE :-D
KROPECZKO WIEC TAK SCISKAM TULE WYCALUJE NO POWIEDZMY POGLASZCZE NO I COS TAM JESZCZE ALE CICHOSZA BO POWIEDZA ZE JA JAKA INNEJ ORIENTACJIC ZY COSIK HEHE:-D
A JA DZIS IDE SPAC DO BRATA BO MOJ MAZ MA NA NOCKE..:/ A JA SAMA W DOMKU CIEZKO..:szok::rofl2:

Oj no nie tak mocno...znowu sciskasz, że az boli:rofl2::-D:rofl2::-D
A co tam...niech mówią co chcą...ja Ciebie też:-);-):-);-)

Tikanis-no to nocka poza domkeim...wiesz co myślę, ze to i lepiej, bo jak nie lubisz być sama w nocy ...:szok: to u brata spokojniejsza będziesz...a napewno wieczorek z rodzinką i leniwy poranek jutro też dobrze ci zrobi - baw się milusio!!!

No i humorek w górę!!!! I tak ma zostac...bo jak nie to:wściekła/y::crazy::wściekła/y::crazy:

A jak tam uczucia, czy odczucia twoje kochanietzn. mam na myśli ciążowe odczucia, nie te do mnie:-D:-D:-D? Dzidzia grzeczna??? Czujesz juz jakieś ruchy? Mdlosci zniknęly? I jak tam cera-gładziutka???


LILU-dziękuję Ci bardzo - no to widze ze nie jestem jedyna z takim pokręconym wykresem temperaturki...własnie ja tak już poprzednio mialam, ze wtedy co niby owulacja byla (bo na drugi dzien już brak śluzu-a wiem ze po jajeczkowaniu zanika) to ja mialam najnizsza temperaturke i stopniowo dopiero po tym dniu zaczynala rosnac. Miesiac temu byl to 17dc, wiec prawdopodobne, ze w tym cyklu bylo to w 16dniu, w dodatku ten bol jajnika mialam bardzo silny.
Czyli, ze temperatura-tzn. jej wzrost w dniu owulacji -to nie jest zasada nr jeden, tak???
dziękuję Ci raz jeszcze! Lilu-nawet na tym "urlopiku" to działaj tam, działaj na zielonej wyspie .....a ja mam nadzieje, ze los Cie jeszcze przed majem 2009 miło zaskoczy kochanie!
A Mikolajek choc gapa...to słodki...ech zeby tak zechcial zgubić taki worek pod moim domem;-)
 
Ostatnia edycja:
LILU-dziękuję Ci bardzo -no to widze ze nie jestm jedyna z takim pokreconym wykresem temperaturki...własnie ja tak już poprzednio mialam, ze wtedy co niby owulacja byla (bo na drugi dzien już brak śluzu-a wiem ze po jajeczkowaniu zanika) to ja mialam najnozsza temperaturke i stopniowo dopiero po tym dniu zaczyna rosnac. Miesiac temu byl to 17dc, wiec prawdopodobne ze w tym cyklu bylo to w 16dniu, w dodatku ten bol jajnika mialam bardzo silny.
Czyli, ze temperatura-tzn. jej zwrost w dniu owulacji -to nie zasada nr jeden, tak???
dziękuję Ci raz jeszcze! Lilu-nawet na tym "urlopiku" to działaj tam, działaj na zielonej wyspie .....a ja mam nadzieje, ze los Cie jeszcze przed majem 2009 miło zaskoczy kochanie!

Z tego co ja czytalam to tempka podnosi sie 1 dzien po owu a w owulke jest najnizsza.
U mnie dzien owulacji: 36.3 dzien po owulacji 36.8
ja mialam bardzo duzy wzrost tempki ale przewaznie dziewczyny maja o 1 lub 2 stopnie.
Moim zdanie trafiliscie w sam srodeczek :tak: i bedzie fasolka :-D

ja mimo "staraczkowego urlopu" to nie zabezpieczam sie, bo po co :-) nie biore tylko lekow, moj organizm ma troche czasu na oczyszczenie :happy:
 
Jest jest tylko pod inna nazwa, ale podobna, w Irlandii "Cytrynian Klomifenu" jest pod nazwa CLOMID.
A ty go stosujesz??Jesli tak to ktory juz cykl i od ktorego dnia cyklu i w jakiej dawce??

Witaj Lilu!!! kochanie-nie zostaniesz sama, nawet tak nie myśl!!! ja życzę kazdej dziewczynie szybkiego zafasolkowania, no...ale realnie patrząc i biorąc pod uwagę statystyki podane przez Eve-to będzie nas tu sporo na 2009 roczek:tak: Ale w kupie siła - wiec razem damy radę!!!
Lilu kochana-ty jesteś expert-więc Cię zapyatm -jak to jest z temperaturką w okolicach owulacji? ja mam od poczatku cyklu tak:
1 i2 dc 36,7
dopiero w 3dc-spadek 36,5
4dc-36,5
5dc-36,7
6 i 7dc-36,6
8, 9, 10, 11dc -36,4
12dc -36,5
13dc -36,6
14 i 15dc - 36,7 -pojawily się II na tescie owulacyjnym
16dc - 36,4 - znowu II na tescie owulacyjnym i wtedy miałam przez poł dnia straszny ból lewego jajnika - az sie skrecalam, wieczorem bolalo trochę mniej i serduszkowaliśmy wtedy wieczorem i w nocy:-)
17dc -36,5 -na tescie owulacyjnym już I i mialam przez 7 godzin wypieki:-)
18dc (dzisiaj)- 36,7 wzroslo o 2 kreski od wczoraj...

Co Ty kochanie o tym sądzisz...wiem, ze podobno jak jest owulacja to temperatura ma skoczyć ...mnie spadla w dniu silnego bolu i miałam wtedy II na tesciku, wczoraj wzrosla o 1 stioien a dzis o kolejne 2 stopnie....czy mozliwe ze ja mialam bole owulacyjne przedwczoraj a owulacja dopiero dzisiaj, tzn, dzisiaj ma byc czy juz byla?skoro dzisiaj skoczyla mi temperaturka? A moze owulacja byla przedwczoraj-mimo niskiej teperaturki i sa sznase na fasolke???
powinnam jeszcze dzisiaj się starac czy już nie??? Wczoraj mąz usnął zanim się z lazienki wygrzebalam i wieczorem już staranek nie bylo...
dziekuje bardzo zgory za odpowiedz.
A-jeszcze napisze ze w tamtym miesaicyu tez mialam taki spadek nagly temperatury w okolicach "niby owulacji" i potem wzrost....
Z tego co wiem to wlasnie temperatura spada na owulacje,potem wzrasta :-)
Tu masz linka do przykladowych wykresow dziewczyn ktorym sie udalo mamo.tato - Artykul - Pokaż&
A tu masz stronke gdzie mozsz prowadzic swoj wyktes,stronak darmowa wystarczy sie zalogowac .: Naturalne Metody Planowania Rodziny :.

Kevinka- te ziolka o ktore pytasz to chyba olej z wiesiolka. Mozna kupic w sklepach zielarskich (herbapol) i aptekach. W UK pewnie tez dostaniesz w sklepach z ziolami i zdrowa zywnoscia.Ja jeszcze nie probowalam, ale slyszalam, ze produkt wart poznania ;-)




Moj avatorek ma przyniesc nam wszystkim szczescie :tak: i przyniesie :happy2:
Dzieki za nazwe ziolek a ja nie z UK tylko niemcy ;-)
Slonik extra,napewno szczescie przyniesie :-)
 
Jesteście kochane dziewczyny:-)
nigdy na żadnym forum nie znalazłam tak wspaniałych otwartych kobietek:tak:
byłam wczoraj u pani endokrynolog... kazała się nie martwić bo to dopiero pierwsze zaburzenie i kompletnie nie musi o czymkolwiek znaczyć... kazała się zaszczepić na wzw typu b, różyczkę, wcinać folik i nie martwić się tylko przyjść w poniedziałek i zrobi mi badania...

tymczasem chcę Wam opowiedzieć jakiego wspaniałego mężczyznę mam:D

był ze mną u mojej mamy, którą delikatnie próbowałam naprowadzić na to że zaniedługo może zostać babcią... oczywiście poza tekstami w stylu, że się nie przyzna, że to jej wnuczątka (ma 40 lat:D) zaczęła odwodzić mnie od dziecka twierdząc, że nie mam pojęcia jaka to jest odpowiedzialność itp...:crazy:
dalej mnie traktuje jak dziecko, mimo że mam już 21 lat, od trzech lat jestem samodzielna, sama się utrzymuję mieszkam bez niej już 4 lata, kończę studia itp...urodziła mnie jak miała 19 lat i była rok po ślubie...ojciec nigdy nie pomagał w domu, przy dzieciach tym bardziej... no i zaczęła się śmiać "dziecko i kto się Twoim dzieckiem będzie zajmował" "sama z tym zostaniesz" itp. itd.... Mój kochany nagle spojrzał na mnie i moją matkę i pyta mnie "no właśnie.. z kim????" ja prawie omdlałam, bo rozmawialiśmy o tym nie raz i nie raz usłyszałam że pragnie mieć ze mną dziecko:szok: nie wiedziałam o co mu chodzi dopóki nie zaczął ukradkiem wskazywać na siebie...no więc po chwili wachania odpowiadam "oczywiście, że z Tobą :D" na co mój wspaniały mężczyzna "to w takim razie ja Ci pomogę ze wszystkim nie masz się czego obawiać" normalnie szkoda, że nie widziałyście miny mojej matki :-D
i niech mi nikt nie mówi, że związki z dużą różnicą wieku nie mają szans :-) między nami jest 9 lat różnicy i dopiero przy nim czuję się w pełni kobietą... bezpiecznie mi, cieplutko, sprząta w domku, gotuje... normalnie chodzący ideał :happy: czasami zastanawiam się co ja przy nim robię :-D... kocham go straszliwie i jestem przy nim mega szczęsliwa... wiem, że będzie najwspanialszym tatą pod słońcem:tak:
pozdrawiam Was kochane
ps. piszecie tyle, że nie nadąrzam z czytaniem:-D
 
Mezatko-faktycznie trzeba wstawac o jednej godzinie żeby obsewowac temperature, inaczej to nie ma sensu. :no:
Ale dobry pomysł - kup testy owulacyjne -możesz amówic na internecie-sa dużo tansze niz w aptece, za 10 sztuk z wysyłka około 8-9 funtów.
Tak myslalam, zreszta o tym pisalam, wiec u mnie mierzenie tempki odpada. Wlasnie jestem w trakcie @ i mam zamiar jutro kupic testy owulacyjne, tylko problem jest w tym, ze na przesylke musialabym dluzej czekac. Popatrze w aptece, wiem ze maja kilka rodzajow ale tak naprawde nie wiem na ktore sie zdecydowac :-(. Moze ktoras z was poleci mi jakies dobre, ktore mozna kupic w UK.
A tak poza tym kropeczko jestes niesamowita, ze potrafisz tak szybko i prawie wszytstkim odpisac. To powoduje, ze jak tylko mam wolne wchodze na forum, jestem ciekawa co u reszty slychac i wiem, ze nie jestem tu sama :-). Dziekuje dziewczyny!!!

......tymczasem chcę Wam opowiedzieć jakiego wspaniałego mężczyznę mam:D

.......i niech mi nikt nie mówi, że związki z dużą różnicą wieku nie mają szans :-) między nami jest 9 lat różnicy i dopiero przy nim czuję się w pełni kobietą... :-D

To prawda, jesli jest prawdziwa milosc w zwiazku wiek nie ma znaczenia!!!:happy2:
Wspanialego masz mezczyzne, na ktorego z pewnoscia mozesz liczyc!!:-)

P.S. To prawda dziewczyny pisza i odpisuja w zaskakujacym tempie. Ja przez ostatnie 2 dni mialalm wolne w pracy i moglam czesto zagladac na forum, ale jak poje do pracy bede go miec troszke mniej, ale z pewnoscia zagladne i przeczytam co u wszystkich slychac pozdrawaim:-)

....Smutno mi, ale jakos bardzo mnie to nie zmartwilo. To ostre przeziebienie ktore mnie meczylo, tez na pewno nie pomoglo_Od kilku dni juz sie jakos nie nastawialam. Przykro, ze nie udalo sie za pierwszym razem ale przynajmniej na spokojnie do Polski na swieta pojdziemy i jestem juz umowiona z ginem na 22.12. Zrobie USG, cytologie i badania krwi. Ostatni raz robilam rok temu, wiec czas. To akurat powinien byc poczatek moich dni plodnych:tak: A moze lekarz bedzie w stanie powiedziec z USG czy cos widzi- chodzi mi konkretnie o jajo ;-) Nigdy nie wykonywalam tego badania w tym celu. Jak myslicie? Kolejny plus taki, ze przynajmniej zaczelam jesc a konkretniej pic folik. Nie bede sie juz stresowac, ze za pozno zaczelam.

Oj zapowiadaja sie pracowite i baaardzo przyjemne swieta ;-)

Trzymam kciuki i nie stresuj sie tak bardzo, to zle wplywa ;-)pozdrawiam....

.....i dziewczyny, nie wolno się załamywać, trzeba pozytywnie spojrzec w przysłość i wierzyć,że sie uda :tak: więc te które już @ nawiedziła, głowa do góry, będzie dobrze albo i lepiej, a te które już są po i czekają na termn testowania też wierzyć,że sie udało ..... :tak: bo naprawde pozytywnym nastawieniem zdziałamy wecej

głowa do góry, będzie dobrze :tak::tak::tak:

Dzieki za cieple slowka, to prawda co piszesz, ale czasem jest tak ciezko byc pozytywnym:tak:Dobrze, ze jest zawsze ktos komu mozesz sie zwierzyc:-D
 
Ostatnia edycja:
Kevinka przepraszam- cos mi sie pokickalo:rofl2:

No coz - odpadam z testowania 14.12.08
Wlasnie zaczelo mi sie plamienie i bol okresowy.
Smutno mi, ale jakos bardzo mnie to nie zmartwilo. To ostre przeziebienie ktore mnie meczylo, tez na pewno nie pomoglo_Od kilku dni juz sie jakos nie nastawialam. Przykro, ze nie udalo sie za pierwszym razem ale przynajmniej na spokojnie do Polski na swieta pojdziemy i jestem juz umowiona z ginem na 22.12. Zrobie USG, cytologie i badania krwi. Ostatni raz robilam rok temu, wiec czas. To akurat powinien byc poczatek moich dni plodnych:tak: A moze lekarz bedzie w stanie powiedziec z USG czy cos widzi- chodzi mi konkretnie o jajo ;-) Nigdy nie wykonywalam tego badania w tym celu. Jak myslicie? Kolejny plus taki, ze przynajmniej zaczelam jesc a konkretniej pic folik. Nie bede sie juz stresowac, ze za pozno zaczelam.

Oj zapowiadaja sie pracowite i baaardzo przyjemne swieta ;-)
 
catedra -! aż mi się cieplutko na serduszku zrobiło tak fajnie wyszła rozmowa z Twoją mamą :) znaczy nie jej reakcja, a reakcja Twojego TŻ :)) jestem zdania, że w związku najważniejsza jest miłość, szacunek, zaufanie, opiekuńczość itd, a nie różnica wieku :)) i znam wiele par z większą różnicą wieku niż u was które są bardzo bardzo szczęśłiwe :)) Tobie życzę tego samego!:)
 
reklama
w.kropeczko - kłucie w podbrzuszu może świadczyć o zagnieżdżaniu się dzidziusia i tego Ci życzę z całego serca!

z innej beczki. właśnie się dowiedziałam,że moja dawna przyjaciółka urodziła bliźniaki. i to spore. 51 cm, 2700g chłopczyk i 45 cm, 2400g dziewczynka! podbudowało mnie to! trzymam kciuki za nas wszystkie!
 
Do góry