reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ja dzisiaj sie zmobilizowałam i poprasowałam wszystkie rzeczy Zosi:-)jestem z siebie dumna. A tak w ogóle to zaczynam się bac porodu i to bardzo. Został mi niecały miesiac:szok:
Dziewczyny mam pytanie: czy ciuszki dla maluszka pakujecie w osobną torbę, bo właśnie się zastanawiam jak to zrobic żeby było wygodnie:dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam pytanie: czy ciuszki dla maluszka pakujecie w osobną torbę, bo właśnie się zastanawiam jak to zrobic rzeby było wygodnie:dry:

w torbę nie, ale zawsze na wyjazdy pakuję po kilka rzeczy do oddzielnych worków ;-) teraz też tak robię - ciuszki maluszka chowam po prostu do oddzielnej reklamówki i siup do "jednego toboła" ;-) wyobraź sobie, że później o wszystkie te swoje torby i papiery trzeba się zatroszczyć, by niczego po drodze nie pogubić ...
 
Elo dziewczynki!!!
Ja mam powoli dość. Wczoraj chodziłam jak cień przez cały dzień. Mój mąż szukał sposobu na bezsenność, bo po tych wczasach jakie zafundował nam kalendarz na koniec roku zaczął chodzić spać o 4 rano, no i znalazł. Wstaje codziennie o 5:30, oczywiście budzę się też, a później już nie mogę zasnąć:-:)-:)-(. Wczoraj próbowałam się położyć w dzień i pospać troszku, nie da rady. Sen czuwający mi się włącza i wszystko słyszę co się dzieje wkoło mnie.

Moja kuzynka urodziła chłopa. Po pierwszym objawie zaczynającego się porodu Max'a zobaczyli po 36h:szok::szok::szok::szok:. Nie wiem nic, co i jak. Jak wróci do domu to pewno napisze maila. Nawet nie wiem czy cesarkę miała, czy siłami natury. Dostałam sms jaki tłusty i jaki wysoki :-D:-D:-D, i że wszystko oki doki.
 
Cześć dziewczyny.
Ale wczorajszy dzień mnie wymęczył.Na szczęście dziś jest o niebo lepiej. :-)Rzeczywiście to jakiś dwudniowy wirus mnie musiał dopaść.:tak:Nikomu takowego nie życzę. Myślałam , że niuńka podczas wymiotów wyskoczy mi zaraz przez buzię.Nie mówiąc o biegunce...:baffled:
Byłam dziś u gina.:-) Za 3 tyg. ( 29stycznia) ostatnia wizyta i na niej dostanę już skierowanie na cc:-). Maluch nadal główką do góry, nie ma szans na przekręcenie się . Chociaż to już i tak nie ważne.Wszystko na dole gotowe do porodu.Nawet rozwarcie się pojawiło.Ale u wieloródek to normalne. Zaczynam się bardzo bać.Niedługo zaczniemy się rozsypywać.:baffled:

dziewczyny tak jak pisała megusek uważajcie na oszustki. :tak:Nie jeden raz już się z takową tu spotkałam o czym kiedyś pisałam wam tu na forum.Kurczę, człowiek chce komuś pomóc a ten nabija się z tego.Swoją drogą to ta oszustka przeszła samą siebie.

kasikk ja pakuję ubranka maleństwa do reklamówki i do tej samej torby w której będą też moje rzeczy. Nie ma sensu brać tylu toreb. A nóż jedną się gdzieś zgubi po drodze lub zapomni.:baffled:

Aga z jednej strony to dobrze , że uczysz się czuwania.:tak:Praktyka czyni mistrza;-). Nie raz się słyszało jak mamuśka nie słyszała swojego płaczącego maluszka, bo spała.;-)A tak na serio, to współczuję. Może mleczko ciepłe na sen ci pomoże?Czasami też ze zmęczenia nie możemy zasnąć lub natłoku wrażeń.
 
Dołączam do grona nie śpiących. Na boku nie moge bo mnie biodro boli. Tak na lewym jak i na prawym. Na plecach też nie bo się dusze :/ A jak uda mi się usnąć to i tak co równą godzinę lece do łazienki. Zmęczona już jestem tym wszystkim :(
 
Jakaś masakra z tą oszustką. Nawet nie umiem sobie wyobrazić czegoś takiego. Tylko z drugiej strony to każda z nas mogłaby być oszustką...ja ogólnie jestem ufna i nawet nie umiałabym kogoś o to podejrzewać.
-j-, dobrze, że po wirusie już. Pewnie na początku lutego będą Cię ciąć. Czasami zazdroszczę tym co będą miały cesarkę. Już mi po nocach się śni boląca d...
Myślałam, że wszystkie matki mają czuwający sen. Ja zawsze budziłam się przed Frankiem a po paru minutach on zaczynał płąkać. Czasem miałam dosyć, bo wiedziłam jak się obudziłam w nocy, że za chwilę będzie się działo.
 
golimek też chyba należę do zbyt ufnych osób. Najgorzej jest paść ofairą takiej właśnie oszustki. Ehhh.. ale co poradzisz. Widocznie nie każdy jest normalny.
Co do cc to chyba tak, na poczatku lutego jakoś tak będzie cięcie. Dopiero jak pojadę do szpitala umówić się to wtedy będę spokojnie spała, albo i nie.
A nóż ty wcześniej od coniektórych z nas sie rozpakujesz? Nigdy nie mów hop.
 
reklama
niestety oszustów na tym swiecie nie brak az strach pomyślec :-(
-j- ciesze sie ze ze zdrowkiem juz lepiej
ja dzisiaj miałam ciezką noc. Dominik budził sie co godzine a ja jeszcze czesciej do kibelka na siusiu dopiero o 3 30 sie zdenerwowałam i wziełam go do nas i po półgodzinnym zasypianiu dospaliśmy do rana
 
Do góry