reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Dobry wieczór :-)

Co do przedszkola, to my dalej nie wiemy co będzie. Z tego prywatnego nie mamy odpowiedzi, czy będzie miejsce, a poza tym nie wiem czy Karol będzie gotowy we wrześniu :baffled:. Najwyżej będziemy chodzić dalej do Kangura w soboty do grupy 2,5-latków.

Madzik, fajna torebka :tak:

Miloku, powodzenia :-). Ja nie miałam masażu szyjki mimo bardzo powolnego postępowania rozwarcia. Dostałam tylko jakieś zastrzyki i czopki. A najbardziej pomogło ZZO - po nim to już był ekspres :tak:
 
reklama
Witam:tak:
jutro mam wolne:-) aż mi się chciało dzisiaj pracować:-D
powiem Wam że u nas dużo pootwierali prywatnych przedszkoli ale ceny kosmiczne:szok: 500zł co prawda jest w tym opieka stomatologa i logopedy:tak:

madzikm fajna podoba mi się:tak: a ja z torebkami się zaniedbałam:sorry2: dlatego że od kiedy jest Natula to wszystkie szpargały woziłam w budce w wózku:tak: teraz kupiłam zimówkę i pewnie dopiero kupię coś na lato:tak:

miloku rozkręcaj się bo czas ci się kończy:tak:
 
miloku z tym masażem to różnie jest, jednym pomaga a innym średnio, wszystko zależy od tego czy szyjka jest już gotowa i podatna:sorry2:
no moja niestety ani gotowa ani podatna nie była :baffled:
miloku powodzenia

Agutek, co do przedszkola to mnie siostra oświeciła właśnie, ze nabór jest dla tych z 2006 roku a 2007 za rok :crazy::crazy::crazy::crazy:

madzik, a to prywatne czy państwowe przedszkole , o którym piszesz?
u nas do państwowych trzeba przejść jakąś rekrutację elektroniczną :-(
a do prywatnych to płacisz i puszczasz dziecko tylko ceny chore :confused:
a co do gotowania .... dziś robiłam naleśniki z farszem z pieczarki cebulki a dla Szymka z owocami
Szymek wczoraj na obiad miał szczawiową i kaczkę pieczoną w jabłuszkach z makaronem pełnoziarnistym :-)
a z fajnych smakowo rzeczy ostatnio robiłam polędwiczki nadziewane morelami w sosie z moreli i śliwowicy i pieczone ziemniaczki do tego z surówką.
Jakoś pieczenie ciast zarzuciłam bo mam nadzieję schudnąć ale nie wiem czy to realne :-(
A wczoraj wymyślałam menu na urodziny Szymka :tak:

ewela, u nas podobno wszystkie przedszkola już z alergią przyjmują ale jak to potem jest z respektowaniem jak jest jedna pani na 40 szt dzieci? :baffled:

elahar, bidna malutka :-(
sandi, a byłaś u lekarza?

A moje dziecię dzisiaj nie spało w dzień, mówi, że nie i tyle :-(
lekko wykończona jestem ...
a z nowości to mój dzieć gada przez sen :confused:


 
fredzikto państwowe przedszkole tylko na takiej wsi, dalej od miasta, trochę tam tak "godajo", ale mam nadzieję, że Z nie podłapie:confused: bo panie ładnie mówią
a chętnych nie ma tyle, bo to malutka wieś, a gminne duże przedszkole nas nie chce, do tego "wiejskiego mamy jakieś 2/3 km, a do gminnego 4.
Ze mnie upierdliwa matka - n-lka (najgorsze zestawienie dla przedszkolanek:-p)także zbadam sprawę dogłębnie:-p

podziel się koniecznie menu urodzinowym:tak::tak::tak:choć nie wiem czy będę potrafiła Twoje cuda zrobić:zawstydzona/y:
masz przepisy na to morelowe coś tam?
aaa! i Szymko ma nieziemskie obiady:blink:
gdzie ty kaczkę dostałaś??

roksia czym się różni zimowa torba od letniej? ja mam uniwersalne;-)
 
madzik, ja tez kupuje uniwersalne torebki:tak:, bo bardzo sie przyzwyczajam:-D, a od kiedy spaceruje z Piotrkiem, to mam plecaczek i jestem bardzo zadowolona:tak::tak::tak:,

fredzik, ja tam nie wiem jak u nas jest z tymi alergiami w przedszkolu, moze tez przyjmują:confused:, ale tej pani chyba zależało na jakims specjalnym, bo ten jej mały to ma kilka tych alergii, nie je mleka, glutenu, cukierków, owoców, ryb:szok:, normalnie załamka:-(

fredzik, a skoro wymyslasz urodzinowe menu, to pytanko do wszystkich: robicie przyjecia urodzinowe:confused:
 
ewela, przyjęcia to nie ale dziadkowie jedni i drudzy, pradziadkowie i moja siostra z mężem i córeczką; chciał nie chciał na 60 m tłok będzie i chyba w tym roku podzielimy na dwie imprezki

ja też plecaczki lubię :tak: aż za bardzo ale teraz opanowałam się i mam dwa tylko:-p
a z alergii, mój z tego co wypisałaś je gluten, reszty też nie, nie pije herbatek, soków, nie je zabielanych zup i miliona innych rzeczy ale spoko da się przeżyć :-)

madzik, kaczkę kupiłam w mięsnym, mrożone dwa udka, mniam, mniam i w zamrażarce mieszkają jeszcze dwa :tak:

menu i przepis na polędwiczki na garkuchnię wrzucę :tak:
 
Dobry wieczór Paniom :-)

Aleście naskrobały :tak:. Ostro się za przedszkola bierzecie.. Ja chyba jednak poczekam aż M skończy 3 lata tym bardziej, że moja Mama jakoś nie bardzo się chce rozstac z wnukiem ;-). Ja póki co mam na oku 2 przedszkola, które są blisko mojej pracy a w razie czego dziadkowie też daleko nie mają. Musiałabym się wstępnie zorientowac jak z obłożeniem bo w końcu rocznik 2007 był dość liczny:tak:

Ewelina co do urodzin to ja nie robię jakiegoś specjalnego kinder party ale w ogóle urodziny M odprawię i to chyba na 2 tury - dla dziadków i dla chrzestnych bo nie mam miejsca żeby to razem zrobic. Ale powiem szczerze, że jakoś nie myślę jeszcze o tym bo wydaje mi się, że to jeszcze kupa czasu a to jednak juz tuż tuż!!!

Fredzik podziwiam Cię za tą kulinarną wenę!!:tak:

Madzik fajna ta torebka chociaż ja jakos jestem zwolenniczką takich ze skóry ale one niestety swoje kosztują. Ale ja mam 3 na krzyż i używam ich latami. A niedawno znajoma podesłała mi link do swojej stronki gdzie ma torby swojego autorstwa, bardzo oryginalne ale ja nie miałabym nawet gdzie z taką iść. Jak będziecie chciały to mogę wkleić.

Miloku życzę żeby Ci wszystko sprawnie i lekko poszło bo pamiętam jak się bidulo męczyłaś a Twoja Siostra chyba na GG mi podawała newsy :tak:.

Elahar, biedna ta Twoja Madzia :-(. Trzymam kciuki żeby szybko wróciła do zdrowia!!

Sandi , za Twoją też trzymam:tak:

Agutek może faktycznie Tola jest towarzyska i zwyczajnie nie lubi być sama, tym bardziej w nocy. W ogóle widzę u większości marcowiątek taki etap "przylep". Bo już kilka z Was pisało o tym spaniu z Rodzicami. Mateusz zasypia na naszym łóżku, potem jest odkładany do swojego i niemal każdego dnia budzi sie ok 1 - 2 i chce żeby go wziać. Mnie sie nie chce w środku nocy wisieć nad jego łóżkiem więc go biorę i śpi z nami. I tez często , jak niedawno Roksi, śpię z głową na półce niemal bo mamy wąskie łóżko a M się rozwala jak król. Może jakbym go wzięła na przetrzymanie to by w końcu zasnął w swoim łóżeczku ale mi się zwyczajnie nie chce tracić cennego czasu na sen i wolę go wziąć. Tym bardziej, że fajnie tak jak się ciepła kluseczka tak do mamy klei :-).
 
reklama
Jmm jeszcze cyc:szok: niesamowite tak długo:szok: ale jeśli tylko można to czemu nie:tak:
pokarmu już praktycznie nie mam ale L musi 20 minut pocycać żeby usnąć:sorry2:. W dzień jak pracowałam usypiała sama, teraz nie pracuje a Laura mi nie odpuści:angry: więc w dzień 10 min z cycem i mała śpi:baffled:
Elahar zdróweczka dla córci!!!
Miloku widać Twojemu maleństwu dobrze u mamy. życze rozpakowania bez niczyjej pomocy:tak:
madzikm ładna torba, podoba mi sie:tak:
ja z przedszkolem też poczekam aż mała skończy trzy lata. musi sie jeszcze dużo nauczyć zanim "pójdzie między ludzi":-D
jeśli chodzi o przyjęcie urodzinowe to pewnie zrobie coś skromnego dla najbliższej rodzinki:happy:
 
Do góry