reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

dziekuje bardzo dzis wieczorkiem polkne pierwsza tabletke..


ja mam brac po 1, to chyba dlatego, iz zawsze miałam owulacyjne cykle, raczej 2 ostatnie były bez jajeczka to dlatego..


Kochaniutka wszystko będzie dobrze.. jestem dobrej myśli.. ja też na tym forum znalazlam duzo oparcia.. nie lubie zameczac meza o sluzie szyjce, chociaz wiem ze slucha z duza uwaga..


zobaczymy co wyjdzie u mnie.. tylko jeszcze mój M ma malo plemniczkow, wiec nie licze na to ze sie uda przy pierwszym podejsciu.. (w sensie teraz inaczej do tego podchodze.. wiem ze ma ich malo wiec nie za bardzo dane jest nam sie przytulac codziennie lub tez co drugi dzien, wiec przed owulka planuje kilka dni wstrzemięźliwości.. - jakieś poświęcania muszą być, potem sobie poużywamy)

Milej niedzieli

No ja tez staram sie przed owulacja o jak najdłuzszy okres wstrzemieźliwosci sexualnej, tak mi tez doradzal ginekolog, mowil mi zeby od miesiaczki nie wspołzyc az do owulacji o to trudno, tylko raz nam sie udało, ale te 5 dni abstynencji to staram sie przypilnowac !

Bez złośliwości :) polecam TABEX ja rzuciłam bez problemów po 18 latach palenia 25 papierochow dziennie :szok:

moj m teraz lyka tabex , poswwieca sie i rzuca palenie, moze wtedy plemniczki beda silniejsze
 
reklama
a u mnie się takie jaja porobiły, że normalnie koszmar. powiedziałam mojemu szefowi, że jestem w ciąży a on na to, że daje mi dwutygodniowe wypowiedzenia. myślałam, że go uduszę. ale byłam u pewnie kobiety bardzo miła powiedziała mi, że jak mnie teraz zwolni to będzie miał problemy bo kobiety w ciąży są chronione prawem. ja mu to powiedziałam to ten sku........yn ( przepraszam za słowo) mi odp, żebym nie była tak mądra i go nie straszyła bo po porodzie mnie zwolni. teraz mnie na każdym kroku tępi. ale już wymyśliłam z moim A. że popracuje do końca marca a potem idę na chorobowe i wtedy mi naskoczy bo chce żeby mi nie przekroczyło 6 m-cy bo potem ZUS na komisję wzywa. a po macierzyńskim też go wykiwam bo pójdę na wychowawczy i zablokuje mu etat. to się chłop zdziwi:angry:

no co za pajac!!!!!!
niczym sie Kochana nie stresuj,tak bym gnoja tak wykiwala ze by sie w jaja normalnie gryzl i wspominal mnie do konca zycia!!!
 
A ja chyba dziś muszę jakiegoś drineczka sobie zapodać bo dwie kawy już wypiłam i dalej mam wrażenie jakbym nic w nocy nie spała... bardzo dziwnie się czuję. Jeszcze dodatkowy magnez wypiję to może coś pomoże.
 
Misiarw, to powodzenia u lekarki, żebyś wróciła od niej zadowolona!:blink:

Gosia:), jesteś już nasza od wczoraj - witaj w klubie :laugh2:

Sylwia22, draństwo na potęgę:crazy::growl: - teraz taka nagonka na nieludzkich szefów, a on się nie boi??????? :szok:
 
No ja popijam Karmi, podobnoć alkohol też ma wpływ na zapłodnienie to postanowiłam, że się powstrzymam. Wykończę się no ale jest siła wyższa.
tak mówisz?? to co powiedzieć o tych wszystkich pannach co pobalują na imprezkach i buch dzidzia w drodze, że niby nie piją?? nie wierzę... myślę, że drineczek tu i ówdzie nie zaszkodzi - oczywiście bez przesady:-D:-D:-D
 
A ja chyba dziś muszę jakiegoś drineczka sobie zapodać bo dwie kawy już wypiłam i dalej mam wrażenie jakbym nic w nocy nie spała... bardzo dziwnie się czuję. Jeszcze dodatkowy magnez wypiję to może coś pomoże.

tak mówisz?? to co powiedzieć o tych wszystkich pannach co pobalują na imprezkach i buch dzidzia w drodze, że niby nie piją?? nie wierzę... myślę, że drineczek tu i ówdzie nie zaszkodzi - oczywiście bez przesady:-D:-D:-D

czesc my jeszcze nie mialysmy okazji popisac...ja wczoraj pobalowalam,taka mala domoweczka u nas i poleglam jak wszyscy sie zmyli usnelam tak jak siedzialam,wstalam o 6 poszlam sie umyc i dopiero przenioslam sie do lozia...dodam,ze nie wypilam duzo scielo mnie po 3 drineczkach,ja tez uwazam,ze raz na jakis czas warto sie tak odstresowac...
 
Misiarw, to powodzenia u lekarki, żebyś wróciła od niej zadowolona!:blink:

Gosia:), jesteś już nasza od wczoraj - witaj w klubie :laugh2:

Sylwia22, draństwo na potęgę:crazy::growl: - teraz taka nagonka na nieludzkich szefów, a on się nie boi??????? :szok:
dzięki alisa - przyplątałam sie tu wczoraj i nie mogę sie odczepić - zamiast gotować obiadek na jutro to klikam i stukam i czytam w kółko:-):-):-)
i pewnie, że masz rację z tym szefem, a myślałam, że powoli światopogląd szefów się zmienia - jak widać dranie s wszędzie.. Sylwia22 nie daj się!!!!!
 
tak mówisz?? to co powiedzieć o tych wszystkich pannach co pobalują na imprezkach i buch dzidzia w drodze, że niby nie piją?? nie wierzę... myślę, że drineczek tu i ówdzie nie zaszkodzi - oczywiście bez przesady:-D:-D:-D

Do abstynentki mi daleko.
Tylko wiesz te wszystkie imprezowiczki może są zdrowe i mają tam na dole piękną owulację co miesiąc.
Ja jej nie mam, łykam psychotropy i jak mówią nie pić bo może mieć wpływ to wolę nie pić - dla spokojności własnego sumienia.
 
czesc my jeszcze nie mialysmy okazji popisac...ja wczoraj pobalowalam,taka mala domoweczka u nas i poleglam jak wszyscy sie zmyli usnelam tak jak siedzialam,wstalam o 6 poszlam sie umyc i dopiero przenioslam sie do lozia...dodam,ze nie wypilam duzo scielo mnie po 3 drineczkach,ja tez uwazam,ze raz na jakis czas warto sie tak odstresowac...
witaj romka - masz całkowitą rację - co mamy siedzieć i czekać aż stanie się cud i nie możemy nic zrobić bo albo jesteśmy przed owulką i nie powinnyśmy albo po owulce i może się udało więc tym bardziej nie powinnyśmy... przecież tak się nie da na dłuższą metę...
 
reklama
Do abstynentki mi daleko.
Tylko wiesz te wszystkie imprezowiczki może są zdrowe i mają tam na dole piękną owulację co miesiąc.

Masz rację - one wszystkie są młode - ja uczę w szkole średniej i raz miałam klasę gdzie do matury kilka dziewczyn miało już dzieci:szok::szok::szok: młode, dorodne - nie to co ja starzejąca się mamuśka;-);-);-);-)
 
Do góry