reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Oj przeżyłaś dużo przykrych rzeczy :-( Bardzo ci współczuję takich przeżyć. Po prostu nie wiem co powiedzieć. Jak to możliwe, żeby na jednego człowieka tyle nieszczęść na raz spadało? Jeszcze bardziej podziwiam twój optymizm i tą niezachwianą wiarę w to, że musi być dobrze.
 
Oj przeżyłaś dużo przykrych rzeczy :-( Bardzo ci współczuję takich przeżyć. Po prostu nie wiem co powiedzieć. Jak to możliwe, żeby na jednego człowieka tyle nieszczęść na raz spadało? Jeszcze bardziej podziwiam twój optymizm i tą niezachwianą wiarę w to, że musi być dobrze.
Prawda jest taka,że człowiek jest jak cyborg.Jak trzeba wszystko wytrzyma.
W blogu opisane są tylko dzieci i w sumie dobrze ,bo odrębną historię zdarzeń osobistych mam u siebie pod serduchem.Nieraz się zastanawiam czy o tym pisać,ale może z czasem....
Wiesz Bóg nas kocha i dlatego nas tak doświadcza.
On doskonale wie ile każdy może wytrzymać .Wtedy kiedy trzeba wyciąga pomocną dłoń.
Trzeba tylko dobrze patrzeć ,by tę dłoń zobaczyć.....
To taka refleksja moja na koniec dnia.
Wiesz jak napisałaś ,że jesteś na moim blogu to sama weszłam i go przeczytałam po raz chyba 150.
I powiem szczerze,że wierzę ,że tyle przeszłam.
To był tylko sen,zły sen.....:-(
Czas się obudzić.
Jutro jest nowy dzień i całe życie można zacząć od nowa i dobrze będzie,bo musi być dobrze.:-D:-D:-D
Ech no poryczałam się...Normalnie się poryczałam....
 
Jesteś prawdziwym cyborgiem wspaniałym człowiekiem. :tak: I nie to, że chcę ci tu słodzić, naprawdę tak uważam :tak::-)
Powiem ci szczerze, że nie wiem, czy takie przeżycia nie zachwiałyby moją wiarą w Boga.
 
Kurczę no muszę iść z tym psem na spacer ,bo popiskiwać zaczyna.
Darek właśnie dzwonił,że znów wróci nad ranem.Jak ja kocham jego pracę.Wrrrr..:crazy:
Zobacz jakiego linka dostałam.
Takiej książki to chyba bym dziecku nie kupiła:-D:-D:-D

obczaj.net - MAŁA KSIĄŻKA O KUPIE

No wiesz, bądź co bądź jest to książka edukacyjna... :-D:-D:-D:-D:-D
To uciekaj w takim razie na spacerek, a ja idę spać, bo Piotrunio pewnie rano mnie zerwie! :tak:
Dobrej nocy! :-)
 
Jesteś prawdziwym cyborgiem wspaniałym człowiekiem. :tak: I nie to, że chcę ci tu słodzić, naprawdę tak uważam :tak::-)
Powiem ci szczerze, że nie wiem, czy takie przeżycia nie zachwiałyby moją wiarą w Boga.
Do cyborga to mi daleko.
Zobacz jak cierpią ludzie ,których dzieci są z dziecięcym porażeniem mózgowym,ze złośliwym nowotworem powoli postępującym.
To jest dopiero cierpienie.Oni wiedzą,że lepiej nie będzie i na pewno nic się nie zmieni.
A ja mam ten luksus,że moje dziecko pomimo tylu defektów,złych rokowań,różnych chorób wyszło z tego cało!!!
Niektórzy ludzie mówią,że to cud !!!
Możliwe ,że cud,ale cud wypracowany przeze mnie i moimi rękami.
Możliwe,że Bóg tak chciał i za moje cierpienie mam zdrowe dziecko.
Gdybym dziś stanęła przed takim wyzwaniem to już wiem ,że dam radę.
To właśnie w sobie lubię,że każdy dzień to dzień owocny ,pełny,dający pełnię zadowolenia.Nie żyję by tylko żyć ,ale po to by pomagać ,pocieszać,wspierać,cierpieć ,podnosić się i upadać i jest mi z tym dobrze.:tak:
 
reklama
Do góry