reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

uff - jesteście niemożliwe - nie można nawt obiadu zrobić, żeby nie znależć potem 20 stron do czytania:-):-)

Ja czasem sie zastanawiam, czy w ogole doroslam do roli matki ( a mam 28l.).
Siema Gosia :)
ja i małż pracujemy nad drugim i dalej nie jestempewna co to będzie - czasem czuję się jakbym czekała na pierwsze. Może to i chore ale tak już mam...
hej wrocilam! :tak:nadrabialam zaleglosci i jednoczesnie doprawadzam moje paznokcie do ladu! :dry: męża nakarmilam to poszedl spac! wiec mam czas dla was! :sorry2:
jestem zla na wlasnego meża ze nie chce mi dac dziecka! :no::no::no::no::no::no::no::no: a on tego nie rozumie! :-(
mój też nie chciał myśleć o drugim - twierdząc,że jedno mu wystarczy więc były wojny i groziłam mu, że jak nie z nim to z innym i myślałam poważnie:szok::szok:
W piezdu z @, bierzesz prochy??

ja wlasnie zaliczylam klotnie mega ekstra wypas o to ze latam ta bete tak robic... i wydawam ciezko zarobiony pieniadz (przeze mnie ale to kij...), lepsza polowa nie w sosie, musi sprzatac bo ja odmawiam styku z ostra chemia :)
Lepszej polowie wreczylam wiaderko i gabeczke oraz kilka innych atrybutow sobotniego sprzatania i obecnie klnie i zapierd..ala
i dobrze mu tak, niech sprząta - bo facetom się wydaje, że takie ogarnięcie mieszkania wieczorem to pestka...niech poczuje ten smaczek...
A teksty HankiM są po prostu... Nie no jak się śmieje to mnie jeszcze bardziej brzuch boli... wymiękam!!!
a nie mówiłam ci tego!!!:-):-)
Jednym slowem - trzeba wiecej plackow jesc, to moze i nam sie uda :-D:-):-)
jutro piekę sto...placków...

Dzien dobry dziewczyny :)

Chcialabym zyczyc wam szybkiego zafasolkowania i przeslac moc fluidkow ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~´

Powiem wam ,ze jestem w strasznym szoku,podejrzewalabym kazdy inny miesiac ale nie ten!!!

Ciaza jest potwierdzona juz przez gina :-)
WITAJ...
GRATULACJE!!!!! TEŻ BYM TAK CHCIAŁA I DZIĘKI ZA FLUIDKI - ZŁAPAŁAM WSZYSTKIE
Sorka, mam dzisiaj jazde na kawaly :-D
no to dawaj i się nie ociągaj...
 
reklama
Kevinka gratuluję fasolki i życzę wszystkiego dobrego i spokojnych dziewięciu miesięcy.

Ale na skrobałyście przez te kilka godzin co mnie nie było.
Byłam z moim pieseczkiem na spacerze i spotkałam znajomą z wózeczkiem i 16 miesięcznym synkiem.Chwilkę pogadałyśmy no i się zaczęło"a ty kiedy"
"jaki śliczny piesio ale dziecko byś już sobie zrobiła" Zostawiłam to bez komentarza:wściekła/y: W domu wycałowałam moją psinę i pośmiałam się że on jest moim pluszowym syneczkiem i pani bardzo kocha swoją iskierkę.:tak:
Potem udaliśmy się na obiad do KFC i zakupy.Poprawiłam sobie nastrój kupiłam fajne rurki w pepe jeans i do tego fajną bluzeczkę na lato taką rozkloszowaną na dole więc jak brzuszek urośnie to też będzie dobra:-D
Jeszcze bym połaziła ale mój już narzekał więc jeszcze tylko pooglądałam łóżeczka i wózki w sklepie dla dzieci i do domu.:-)

 
Chwilkę pogadałyśmy no i się zaczęło"a ty kiedy"
"jaki śliczny piesio ale dziecko byś już sobie zrobiła" Zostawiłam to bez komentarza:wściekła/y: W domu wycałowałam moją psinę i pośmiałam się że on jest moim pluszowym syneczkiem i pani bardzo kocha swoją iskierkę.:tak:
ja już uczulona na takie komentarze nigdy się nie pytam kogoś kiedy jakieś dziecko chyba że oficjalnie jest to sprawa otwarta. Tak jak ja nie ukrywam, że staramy się o dzidzię bo tak na prawdę takie milczenie jest też nie do żnisienia. Poza tym w sumie co miesiąc ja przeżywam swoją małą żałobę a z resztą się śmiejemy, żebyśmy już wreszcie zaczeli się starać. No i wszystkie koleżanki, które już mają dzieci a prosiłam, żeby zbierały ciuszki zwłaszcza po dziewczynce, poganiają bo twierdzą że miejsca w szafie już nie ma..
chyba na razie wolę tak - w sumie jedno dziecko już mam i choć bardzo chcę drugiego i zawsze chciałam mieć dwoje dzieci to jak się nie zjawi to nie ma takiej tragedii jakbyśmy wogóle nie mieli...
 
Ja już zaliczyłam sklep i oficjalnie rozpoczynam znieczulanie się.
Mam no-spę w płynie, przeciwbólowe też w płynie i żadna @ mi nie straszna.
W końcu to także Saturday Night Fever
 
ja już uczulona na takie komentarze nigdy się nie pytam kogoś kiedy jakieś dziecko chyba że oficjalnie jest to sprawa otwarta. Tak jak ja nie ukrywam, że staramy się o dzidzię bo tak na prawdę takie milczenie jest też nie do żnisienia. Poza tym w sumie co miesiąc ja przeżywam swoją małą żałobę a z resztą się śmiejemy, żebyśmy już wreszcie zaczeli się starać. No i wszystkie koleżanki, które już mają dzieci a prosiłam, żeby zbierały ciuszki zwłaszcza po dziewczynce, poganiają bo twierdzą że miejsca w szafie już nie ma..
chyba na razie wolę tak - w sumie jedno dziecko już mam i choć bardzo chcę drugiego i zawsze chciałam mieć dwoje dzieci to jak się nie zjawi to nie ma takiej tragedii jakbyśmy wogóle nie mieli...

Własnie u mnie najbliżsi też wiedzą że zaczeliśmy staranka i ich pytania mnie nie denerwują zawsze jakoś pożartujemy i tyle..Moja bliska kolezanka też zbiera dla mnie ciuszki i ostatnio zakomunikowała ze torby z ubrankami już jej się nie mieszczą w jej kawalerce i przy najblizszej okazji mi je przywieżie.
Najgorsi są dalecy znajomi,dawne koleżanki,sąsiedzi itp.wciskają nosa w nie swoje sprawy ja ich nie pytam czyje jest kolejne dziecko czy to z pierwszym czy drugim partnerem:-D i czy mają za co je wychować.Z moim narzeczonym mieszkamy jakies 800m od mojego rodzinnego domu,gdzie on ma swoją część kamienicy i siłą rzeczy znam tu wszystkich od dziecka.Chetnie bym to sprzedała i wyprowadziła się z tego miasta.
Ja mam 29 lat i nie mam jescze dziecka a bardzo bym juz chciała dlatego tak mnie to denerwuje.Jescze w tamtym roku jak nie myślałam o dziecku takie zaczepki na mnie nie działaly.Smiałam się wtedy że mam jescze czas i tyle a teraz jakaś drazliwa się zrobiłam.
 
Cześć dziewczynki! Właśnie wróciłam z urodzin babci męża. Niestety nic nie drinkowałam tylko się oblizywałam :(( bo okres nadal mi się spóźnia już 4 dzień i jakby miała to być fasolka to wolę nie ryzykować :)))
lece nadrabiać te 20 stron :)))
 
Co tu tak ucichlo

Kaprycha - gdzie ciag dalszy kawalow ?
Karola - typowa kobita. Zakupy i radosc...zwlaszcza gdy sie meza pieniadze wydaje :-)

Niunians - slusznie, ryzyka tez bym nie podejmowala
 
reklama
Do góry