reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

reklama
U nas dosyć cieżki dzień... Zu maruda ze względu na zębiszcza... ja marudna ze względu na ciągłą ochote na sen od tygodnia... mąż marudny ze względu na nas dwie :-p i tak niedziela mija...
 
ja marudna ze względu na ciągłą ochote na sen od tygodnia... ...

Julia ja pierwszy trymestr ciąży przespałam, to kto wie?;-):-)
no ja włąsnie siedze na BB bo na nic innego nie mam ochoty:baffled: i przeglądam strony z buzz'ami:-D
Kuba przemieszcza się po całym mieszkaniu jak burza:dry:normalnie nie myślałam że będę kiedyś marzyła żeby znowu był taki malutki:dry::-D
 
U nas tez obiadu nie bylo, zjedlismy resztki z wczoraj: szoczewice i ryz.
Mala spi...ja dopatrzylam sie u niej zeba, tzn. jeszcze nie na wierzchu ale juz sie przebija, ale chyba przebic sie nie moze bo dziaslo tez wybujalo do gory.

Ja mam plan, aby porobic porzadki na polkach z ciuchami, ale co z tego wyjdzie to nie wiem.
 
Kicrym ja też ;-)

Ja z obiadem się zbytnio nie wysiliłam :-p kotlety z ziemniaków z sosem grzybowym i tyle :-p szybko się zrobiło i całkiem smacznie.. a teraz się byczę dalej... i chyba zaraz znowu w kimę pójdę...
 
Julia no no kto wie?!;-)

My wróciliśmy z basenu,zjedliśmy,mały się wyspał i szaleje w łóżeczku już nauczył się sam wstawać na tym niższym poziomie, za godzinę kaszke wszamie,kąpiel i znów spanko:tak:. Na basenie to tylko my byliśmy,jakoś tak dziwnie,bo zawsze jest dosyć sporo ludzi.Może zachęceni pogodą w piątek powyjeżdzali na weekend ,a tu dzisiaj klops pogodowy:-pA Maciek zadowolony na basenie,że sobie sam mógł postać przytrzymując się tylko o brzeg,az sie chichrał na głos:-D
No i tak ta niedziela zleciała.
 
reklama
My tez dzisiaj byliśmy na basenie pierwszy raz w żuciu Adasia. No i rewelka dziecko zamieniło się w małą rybke jak nie one.Zaliczylismy parę razy nura , popoływalismy na pleckach i na brzuszku oraz przy pomocy wałka z pianki. Aż się przez chwilę zastanowiłam po co ja mu tam jestem potrzebna jka dziecko o parte o ten wałek samo się unosiło na wodzie.
Także wypad na basen udany , potem bylismy u teściów gdzie Adamo pzakosztował słoiczkowego spaggethi z kurczakiem:happy:
Teraz już spi bo cały dzień aktywny i nie miał czasu na sen :-)
 
Do góry