>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[Justina84]

larkaa i lajfik mój mały miał taka samą wysypke zaczela sie od kilku krostek pod oczkiem pozniej przenioslo sie na policzek na czółko i na drugi policzek. polozna stwierdzila ze to od diety.. chociaz gowno prawda.. aczkolwiek chleb smarowalam masłem - to tez ma cos wspolnego z nabialem. i poleciła krochmal albo zasypac buzię mąką ziemniaczaną.. i naprawde dalo to rewelacyjny efekt!! wlasciwie "pokleilam" mu buzie ta mąką, jak obtarl sobie to znowu zasypalam i tak przez caly dzien i na noc krochmal zeby sie dluzej utrzymalo. Na drugi dzien byla juz wysuszona kaszka ktora nadal przypudrowalam i w koncu samo przeszlo.

larkaa a co do ciastek owsianych to moja "kochana" tesciowa wniedziele przyszla w odwiedziny i przyniosla mi paczke ciastek musli z Biedronki. podobne do Oskroby ale dodatkowo z laskowymi orzechami i rodzynkami i byly przepyszne.. skonczylam ta paczke w nocy ok 4 przy karmieniu bo mialam kryzys.. rano sie dowiedzialam ze to opakowanie 200g mialo 1100kcal!! haha sie urządziłam.

 

[larkaa]

justina no szkoda, że ciastka są takie kaloryczne ;/ Ja wczoraj obrociłam paczkę 150g kokosanek, tez miały dobre 550 kcal w 100 gramach ;/. Mąż powiedział, że dziś ciastek nie dostane, bo za drogi interes, a z tą mąką za parę dni chyba spróbuje jak ten krem Oilatum nie pomoże.
Napisz mi jeszcze jak możesz dokładny opis co ile i jak z tą mąką

 

[hooba]

Witam, mam nadzieję że mnie jeszcze pamietacie ) U nas czas szybko leci. Dziś Bart kończy 9 tygodni ) Smoczysko rośnie ładnie, waży 5100 g czyli drugie tyle co przy urodzeniu. Przez ostatnie nocki nawet bardzo ładnie śpi, tzn budzi się tylko raz o 3 i potem pobudka o 6. Niestety nadal nie zasypia sam i w swoim łóżeczku, ale tego na razie go nie oducze, bo jestem święcie przekonana że babcia, która opiekuję się nim trzy dni w tygodniu na pewno będzie go nosić na rękach jak tylko zapłacze.
Jak bede miala chwilke to cos wiecej nasrobie bo na razie Dzieć mnie wzywa )
Miłego dnia

 

[aga221122]

Cześć dziewczyny.
Doszły mnie słuchy, że tęsknicie :-):-):-). U nas jeszcze nie jest wszystko ok. Jurand nie ryczy już 24h, ale nadal jest niespokojny. Przedwczoraj po raz pierwszy sam spał w wózku który stał w miejscu 1,5h, wczoraj znów spał sam na dworze w wózku, ale pobił rekord 3h. Dobrze, że przyjechałam z małym do rodziców. Mama powiedziała, że mój brat też miał problemy z kupą i mu dość długo pomagała. Bałam się okrutnie tego co powiedziała Nathalie, że może sam później nie umieć zrobić kupy, ale mój brat kupa dziś sam. Zaczął sam walić w pieluchę, jak zaczął więcej się ruszać i jeść dodatkowe pokarmy. No i oczywiście jest też problem pierdziochów. Jak Jurand nie zrobi kupy to pierdziocha ani tyle. No i mama na to też ma sposób. Wsadza mu do pupy gumową rureczkę z cewnika, zakończoną na okrągło, ona ma w sobie dziurę i Jurand przez rurkę puszcza bąki. Zaczęłyśmy tak robić dopiero od wczoraj. Rano jak się wykupał po 24h to mama stwierdziła, że nusi robić częściej kupy bo to co wykupał to było jak na niego za dużo. Od dziś zacznę podawać sab simplex, zobaczymy jakie efekty to przyniesie.
Mogę powiedzieć, że jest o niebo lepiej z Jurandem, ale wymaga nadal noszenia na rączkach.
Nie czytam niczego:---(, bardzo mi przykro. Nie nadrobie, ale pomimo, że jestem u rodziców to mały i tak zabiera mnustwo czasu. A jak mam dwie wolne rączki to odpoczywam. Mam nadzieje, że już niedługo będę z wami na bierząco.

 

[aga221122]

ardzesh-może Twojej małej nie odpowiada kolor. To jest ważne. Ja kupiłam mojej córeczce pierwszy wózek czerwony, urodziła się w lato, pomyślałam że taki ciepły kolorek będzie fajnie wyglądał w lato, nie stety mała darła się gdy prubowałam ją do nie go włożyć, następnego dnia zwróciłam go do sklepu, a tydzień póżniej kupiłam inny model w niebieskim kolorze, teraz ten wózeczek służy Maxowi.

to chyba jakiś żart, może nie o kolor chodziło, a może wózek miał jakiś specyficzny zapach, co córę drażniło. Moje dziecko np. nienawidzi czapki na głowie i kombinezonu zapiętego przy szyi.

 

[elwis_m]

to chyba jakiś żart, może nie o kolor chodziło, a może wózek miał jakiś specyficzny zapach, co córę drażniło. Moje dziecko np. nienawidzi czapki na głowie i kombinezonu zapiętego przy szyi.

moja to samo! a jaka wkurzona, jak ją zapnę w fotelik!!!

 

[elwis_m]

Aga, cieszę się że z Jurandem lepiej, dobra i rurka!!! nie ty pierwsza to stosujesz :-)

 

[szczęśliwa1]

Aga super ze juz lepiej z Jurandem :-)

 

[ardzesh]

moje drogie, ja tez jeszcze nie pisalam o tym.
jak dostalam od kumpeli z czech sab simplex, to dala mi tez "rureczke w dupeczke". nie uzywalam jej, bo nie wiedzialam jak. ale jak Milka ostatnio miala mega kolki, to poszukalam w necie i napisalam maila do tej czeszki z prosba o instrukcje.
rurki uzylam 3 razy i efekt byl natychmiastowy. ALE... nie zalatwia calej sprawy. nagromadzone gazy uciekaja przez rurke, czasem pojdzie tez kupka wypychajac rurke, ale jak poloze Milespac to za chwile mecza ja nowe gazy A nie chce Mili za bardzo meczyc ta rurka.
w polsce o rurce malo kto slyszal, i wydaje sie nam to kontrowersyjne, ale w czechch kazdy pediatra zaleca jej stosowanie.

 

[habcia]

Dobry pomysł tylko gdzie taka rurkę kupic w polsce ;/