starania się - watpliwości..

[Loree]

Witam z pracy

moze niekoniecznie na roslinkach...ale troche na kwiatkach balkonowych i ogrodowych......ogrodnik z przymusu....hihihihi......co do tuj...to jak masz juz działke to mozesz powoli je sadzic bo on szybko nie rosna i jak juz wybudujesz domek to bedzie ładnie....i niebedziesz sie wkurzac ze sa takie małe i nierosna......ja mam kilka i maja chba z 10 lat...hodowana z ziarenka (niepolecam)...i maja jakie niecałe 1,5m.......pamietaj za drzwka wolno rosna...zreszta zeby tuja była ładna nalezy ja przycinac..bedzie wtedy gesta....a i bedziesz miała wysokosc jaka ci sie podoba

Widzę, że ciągle jesteście przy temacie roślinek! Trochę mnie zaskoczyłaś z tujami. Myślałam,że szybciej rosną. Ja chcę kupić już takie większe. Teraz są już w sklepach takie 80-100 cm. No chyba, że takie też odradzasz?

No i jeszcze jedno, zrobiłam dziś test w końcu i ?

No i GRATULACJE!!!!

 

[kulaszusza]

Ewelaaa- GRATULACJE!! SUPER!!!!! A mowilam,, TESTUJ'')Nektarynka- tujki i inne niewymagajace zbytniej opieki drzewka i krzewy mozesz posadzic juz teraz, my tez mamy ziemie i chociaz nie wiemy kiedy bedziemy sie budowac to obsadzona jest. Niech sobie rosna tam i czekaja... dzialka jest spora ale wiemy mniej wiecej gdzie bedziemy dom stawiac i stawek robic wiec po prostu w tych miejscach nie sadzimy niczego. Gosia- testujesz za dwa dni? To podobnie do mnie! O ile nie dostane @ to zatestuje w sobote lub jesli wytrzymam w niedziele. Olapop- radzilambym testowac! Jesli test pozytywny to tylko sie cieszyc, jesli negatyw to warto do lekarza sie przejsc zeby ustatlic przyczyne( byc moze to jakis stan zapalny) Ja kiedys przez okres kilku miesiacy mialam temp. wyzsza niz 37.00. Nie czulam sie przeziebiona, nie czulam zadnych boli, nic.Przyczyna byla torbiel pod zebem...ktora wykryto przypadkiem gdy robilam rentgen w celu usuniecia 8. Dzis tempke mam ladna- 37.20. Przyznajcie,ze sliczna jak na 12 dni po owu. Wczoraj znowu nie wytrzymalam i zrobilam test owulacyjny Kolorki kreseczek prawie takie same.... PRAWIE... robi roznice... jak wielka? okaze sie w weekend.Pozdrawiam Was serdecznie!

 

[Loree]

hehe, dzięki :-) ale brzuszek mnie dalej czasami pobolewa. Wczoraj trochę zmarzłam to mnie bardzo bolał, dziś mnie narazie nie boli. Ja też muszę iść do lekarza, żebym uwierzyła. A Tobie z okresu jak wychodzi termin, obliczałaś sobie ???

KOCHANA najpierw uwierz w tą ciążę! Ja wierzę! Brzuch jeszcze długo może cię boleć tak jak na @. Niektóre dziewczyny mają takie bóle przez całą ciążę w dniu planowanej @. Tak więc nie panikuj, wszystko jest ok. Jak już te bóle miną, to pojawią się inne, jak zacznie się macica powiększać. Całą ciążę coś się czuje i dopóki to nie jest jakiś ostry ból i skurcze, to wszystko jest ok

 

[Loree]

Dziewczyny, bo mój ginekolog nie ma usg, żebym mogła potwierdzić ciążę, to musze najpierw iść do mojego ginekologa on mi da skierowanie do innego na usg i dopiero wtedy ? A mój ginekolog coś mi powie na ten temat? jak mnie zbada to pozna czy jestem w ciąży czy nie?

Lekarz na podstawie badania może stwierdzić ciążę. Nie musi robić usg, choć oczywiście byłoby lepiej gdyby zrobił. A tak na marginesie, chyba powinnaś poszukać innego lekarza! Bo ja oczywiście życzę ci, żeby całe 9 miesięcy wszystko było ok, ale gdyby się coś działo to będziesz czekała aż twój lekarz da ci skierowanie na usg? Czasem nie ma na to czasu! Znajdź lekarza z usg. Jak w grę wchodzi zdrowie maluszka to warto poszukać fajnego lekarza. Ja miałam usg na każdej wizycie a jak leżałam po porodzie w szpitalu to często widziałam dziewczyny, które czekały w mega kolejce na swoje usg. Więc najpierw musiały iść na wizytę do przychodni, a potem usg w szpitalu. Jak dla mnie to paranoja i strata czasu.

 

[ewelaa]

Lekarz na podstawie badania może stwierdzić ciążę. Nie musi robić usg, choć oczywiście byłoby lepiej gdyby zrobił. A tak na marginesie, chyba powinnaś poszukać innego lekarza! Bo ja oczywiście życzę ci, żeby całe 9 miesięcy wszystko było ok, ale gdyby się coś działo to będziesz czekała aż twój lekarz da ci skierowanie na usg? Czasem nie ma na to czasu! Znajdź lekarza z usg. Jak w grę wchodzi zdrowie maluszka to warto poszukać fajnego lekarza. Ja miałam usg na każdej wizycie a jak leżałam po porodzie w szpitalu to często widziałam dziewczyny, które czekały w mega kolejce na swoje usg. Więc najpierw musiały iść na wizytę do przychodni, a potem usg w szpitalu. Jak dla mnie to paranoja i strata czasu.

Tak tak wiem, tylko, że ja chodzę prywatnie do ginekologa, także jakbym miała mieć robione usg to też prywatnie. Trochę mnie to pociągnie po kieszeni, ale mam nadzieje, że nie będę żałowała. Mam bardzo fajnego lekarza, niestety on tylko przyjmuje prywatnie, nie przyjmuje w żadnym szpitalu i bierze 70 zł za wizyte. A na usg będę chodziła do innego prywatnie. Samo usg kosztuje 50 zł. Chyba, że po jakimś czasie zbankrutuję to wtedy wybiorę się państwowo. Mój powiedział, że pierwszą ciąże mogę chodzić prywatnie, że on na to nie będzie żałował pieniędzy.

 

[Loree]

Tak tak wiem, tylko, że ja chodzę prywatnie do ginekologa, także jakbym miała mieć robione usg to też prywatnie. Trochę mnie to pociągnie po kieszeni, ale mam nadzieje, że nie będę żałowała. Mam bardzo fajnego lekarza, niestety on tylko przyjmuje prywatnie, nie przyjmuje w żadnym szpitalu i bierze 70 zł za wizyte. A na usg będę chodziła do innego prywatnie. Samo usg kosztuje 50 zł. Chyba, że po jakimś czasie zbankrutuję to wtedy wybiorę się państwowo. Mój powiedział, że pierwszą ciąże mogę chodzić prywatnie, że on na to nie będzie żałował pieniędzy.

Wierz mi, że 70 zł za wizytę to normalna cena a pewnie wiele dziewczyn płaci więcej. Moja znajoma ma na każdej wizycie usg, ale płaci 150 zł. Jak masz fajnego lekarza to go nie zmieniaj, ale trochę dziwne, że on nie ma usg i będziesz chodzić raz do jednego, raz do drugiego.

 

[ewelaa]

Lekarz na podstawie badania może stwierdzić ciążę. Nie musi robić usg, choć oczywiście byłoby lepiej gdyby zrobił. A tak na marginesie, chyba powinnaś poszukać innego lekarza! Bo ja oczywiście życzę ci, żeby całe 9 miesięcy wszystko było ok, ale gdyby się coś działo to będziesz czekała aż twój lekarz da ci skierowanie na usg? Czasem nie ma na to czasu! Znajdź lekarza z usg. Jak w grę wchodzi zdrowie maluszka to warto poszukać fajnego lekarza. Ja miałam usg na każdej wizycie a jak leżałam po porodzie w szpitalu to często widziałam dziewczyny, które czekały w mega kolejce na swoje usg. Więc najpierw musiały iść na wizytę do przychodni, a potem usg w szpitalu. Jak dla mnie to paranoja i strata czasu.

Tak tak wiem, tylko, że ja chodzę prywatnie do ginekologa, także jakbym miała mieć robione usg to też prywatnie. Trochę mnie to pociągnie po kieszeni, ale mam nadzieje, że nie będę żałowała. Mam bardzo fajnego lekarza, niestety on tylko przyjmuje prywatnie, nie przyjmuje w żadnym szpitalu i bierze 70 zł za wizyte. A na usg będę chodziła do innego prywatnie. Samo usg kosztuje 50 zł. Chyba, że po jakimś czasie zbankrutuję to wtedy wybiorę się państwowo. Mój powiedział, że pierwszą ciąże mogę chodzić prywatnie, że on na to nie będzie żałował pieniędzy.

 

[olapolap]

Mój powiedział, że pierwszą ciąże mogę chodzić prywatnie, że on na to nie będzie żałował pieniędzy.

Sprobowalby zalowac pieniedzy

Zmierzylam przed chwila z ciekawosci tempke - 37.5C, moze byloby wiecej, ale mierzylam tylko 5 minut (normalnie 10) A pod pacha 37.05C. No i zasnelam na lozku zamiast pisac prace

 

[Nektarynka]

tak to jest kindertest. Jak zapuścilam kropelki to się odwróciłam, ale po chwili popatrzyłam i pojawiły się dwie kreseczki ale ta jedna w polu testowym t była bardzo delikatna, dopiero po jakiejś minucie zrobiła się bardziej intensywniejsza. Mam nadzieje, że to prawda...............:-)

wielkie gratulacje

 

[mezatka]

WITAJCIE DZIEWCZYNY;-):-);-)​

Po dluzszej przerwie znow postanowilam do was napisac (bo i tak czytam was prawie codziennie) U mnie brak czasu, zeby wszystko przeczytac co naszkrobiecie w ciagu dnia a co dopiero odpisywac na posty .
U mnie bez zmian:-(Dzidzia jeszcze sie nie pojawila, mimo ze mialam nadzieje ze sie udalo, bo ten bol jajnikow, te klocia przez tydzien po owulce i ten dziwny bol w podbrzyszu - nigdy tego nie mialam a tu @ znow sie pojawilaDzis jest moj 6dc i niedlugo znow sprobujemy. Co prawda jestem juz chyba prawie ..... w depresji Teraz sie z tego smieje, bo mam dobry humorek, ale sa chwile tak ciezkie dla mnie, ze potrafie plakac 3godz:---( No ale moj maz mnie tak wspiera, ze gdyby nie on to ja juz bym sie poddala (mimo ze mi sie wydaje ze juz sie poddalam) No nic jak nie teraz to moze w nastepnym miesiacu - OBY​

Niunius i Ewelaa - WIELKIE GRATULACJE KOBIETKI!!!!​

Gosia - 3mam kciuki, aby sie udalo ​

Acha dziewczyny wczorajsze kawaly mnie tak rozbawily, ze szok. Potrzebowalam tego​