odleżyny

ghihih Ale masz super synka,przesypia Ci nocki.Tylko pogratulować

;-)
my chyba w weekand się przesiadziemy,i to na new furę
ano leci,leci...wczoraj mój M patrząc na Mikiego jak śpi powiedział,że nie wierzy,że to nasze dziecko;-):-)
GARTULACJE DLA OLI!!!JESZCZE TROCHĘ I BĘDZIE 5 LAT!!KURKA,JAK TEN CZAS LECI,OJ LECI

;-)Dzielna z niej dziołcha,no i Otylia chyba kolejna nam tu rośnie;-)
łojć,zdróweczka życzę
ja nie moge takich filmów ogladać,bo ryczę jak bóbr...to był jedyny w swoim rodzaju Wielki Człowiek!!:-(
no to mnie pocieszyłaś,ja jeszcze czekam na tą z bufkami;-)wzięłam S,mam nadzieję,że się w nią wbiję;-)
pati mam lekkie zakwaski po wczorajszych cwiczonkach,więc dziś znowu rzucam się na podłogę,więc jutro powinno być lepiej;-)
A u nas pikna pogoda,byłam z Mikim 3 godz.na spacerku i nie chciało mi się wracać,teraz też świeci i czyste niebo,więc idę na drugi spacerek tylko troche krótszy;-)Kurcze,właśnie skumałam,że nie mam obiadu,a jestem taka głodna

Dzisiaj myslałam,że ochroniarz w Biedronce mnie zjebuta,łaził za mną jakbym miała cos ukraść
A ja poprostu nie wzięłam koszyka,bo wózek+koszyk,to bym sie pogubiła a do tego miałam plecak,bo ostatnio chodzę z nim na zakupy,łatwiej mi jest potem brac je i Mikiego,bo w torbę się nie mieszczę
Co za palant,myślałam,że coś mu zaraz powiem...grrrr Właśnie ciekawski Miki przypełz do laptopa i próbuje coś kliknąć,ale uparciuch jeden ghihih Oki,lecę coś wrzucić na szybki ruszt i spadam na spacerek