reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

Hej
najpierw relacja z wizyty u prof. choć nie na odpowiednim wątku (sorrrry)
z małym wszystko ok, Pan prof powiedział, że rozwija się prawidłowo, nie potrzebuje rehab, ale teraz taka "moda" na wyszukiwanie problemów u maluchów i nawet zdrowe dzeci się rehabilituje :sorry: czyli ćwiczyć nie zaszkodzi, aczkolwiek konieczności nie ma.

Lece poczytać Was troszkę
tymczasem
Ale superowe wieści!!!!!!!!!! Ja też licze ze jutro takie będe miała i abym sie nie przeliczyła:tak:
Czarna ano z rozmiarówką to różnie bywa.

Wiolu ciesze się, że z maluszkiem wszystko dobrze.

Marma zaraz pędzę zobaczyć zdjęcia.

Zmykam spać już tylko jeszcze strzelę sobie Karmi :D
TY Karmiowa pijaczko bo w nałóg wpadniesz:-D:-D
Oj pisałam od prezencie dostałam kupon do salonu od M, i ten fryzjer i kosmetyczka były właśnie teraz, dopiero teraz bo powiedziałam ze pójde jak spadne troche z wagi. Teściowa w szpitalu biedulka, jutro operacja na kolano, mam nadzieje ze pójdzie gładko.
Na jęczmień zloto dziala- udowodnione, ma działanie odkażające.
szkarlatyna u dorosłych daje ciężke powikłania i lubi iść na zastawki.
Jejku czytam na raty. Ja byłam u kosmetyczki, potem polazłam zamówić dywan- ale musimy czekać koło 3 tyg- bo u producenta nie ma na stanie teraz- więc czekamy. Potem przyjechałam, Kamiś był jeszcze na spacerku, na który go wyprawiłam wiec w spacerówce długo siedzi, obudziliśmy go, dostał obiadek i skoczyliśmy do ortopedy, kolejka ładna, oczywiście młodzież i babcie pilnowały kolejki i dopiero jakiś facet po godzinie czekanie wpuścił nsa w kolejke, maly byl grzeczny, wróciliśmy, cyc, ja poćwiczyłam, poprasowalam bo mały do południa mi nie dał i teraz już cisza.
Ale super prezencik Mi na 30 wystrzelili z karnetem do jakiegos salonu masażyk kosmetyczka i takie tam pierdoły. Tylko znając zycie zapomna o tym:sorry:
Czarna nie wierzę że M, ja mam taką wagę jak Ty i czasem S jest za duże:baffled:.
Waga wagą a budowa ciała budową:-p
o i ja sie jeszcze pochwale co sobie na wiosne kupilam:)))
KRÓTKI ŻAKIET CARAVE DUŻY KOŁNIERZ - M (595452727) - Aukcje internetowe Allegro
a te matki to laski mlodsze jeszcze ode mnie.takie doslownie jak dla mnie z marginesu....i wielce sie wypowiadaja na nasz temat....wrrr....
jeeeeee fajniutki

Kaka a jak mała zareagowała na spacerówke???

Ja tak szybko sie witam bo znajac zycie zaraz smerf wstanie:-p Ja juz mam wysprzatanie zaraz pranko sie wypierze, okienka ubrane w firaneczki i zaraz lepiej:rofl2: Słoneczko piknie swieci wiec spacerek napewno bedzie tymbardziej ze maja dzis przywiesc wiaderka do piaskownicy a obiecałam Laluni;-) Wczoraj juz nie miałam ochoty wejsc na bb bo M tak mi podniósł ciśnienie ze nie mam już siły z nim gadać i mu tłumaczyć wieć czeka nas kilka dni cichych:-p

Ciekawe jak tam nasza Agamir????????
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moli na zakwasy najlepsza jest sauna, a jeśli nie ma to gorąca kąpiel.
Ja też dziś brzuszki zaczęłam robić - bo czuję się jak ... :zawstydzona/y: miałam nie narzekać :-D

Może i ja kiedyś się zmotywuje do tych ćwiczeń ale ja nie znajduje czasu na wszystkie wątki żey wejść a tu jeszcze ćwiczenia.

Ajakie Wy teraz macie szczepienie:confused:
my dopiero PO 6- tym mcu mamy...

A u nas szpital:-( M po lekarzu ma antybiotyk, Lenka miala niedawno 38stopni, ale teraz po calpolu spadło, ale bardzo marudna, biedulka moja:-(

Dużo zdróweczka dla was.

Witam
a co tu dzisiaj tak pusto?czyzby Oli dala pospac Dorotce?;-)
moj szaleje od 6.30 ale widze ze niedlugo pojdzie znow spac.ja juz pranie wstawilam bo ladne Sloneczko sie szykuje:-)wczoraj 3 godzinki bylismy na spacerze w spacerowce.musialam zablokowac kolka na poczatku bo jechalam jak pijana ale pozniej odblokowalam i bylo ok.jeszcze nie umiem nim dobrze jezdzic bo taki twardy sie wydaje w porownaniu do mojego starego.ale maly jaki zadowolony byl:-Dswiat ogladal, siedzial sovbie i nareszcie wszystko widzial.bylismy z corka kolezanki na placu zabaw wiec mielismy jedno z glowy hihi;-)oczywiscie musialysmy zostac obgadane przez grupke mlodych matek z blokow(uroki Przytocznej....:eek:)ale wesolo przynajmniej bylo.
teraz sobie Monte wciagam a mlody ciagnie namietnie za parasolke w bujaczku bo ostatnio odkryl z sie da i meczy caly dzien:rofl2:a mi sie juz niedobrze robi jak ta melodyjke slysze....masakra.ale on jest wniebowziety wiec niech mu bedzie.jutro moja mamuska ma urodzinki.50 konczy :-)no i jada z Wiesiem do Niemiec do Tropical Islands.ale im zazdroszcze.to taki namot ogromny a w nim tak jakby wlasnie tropikalna wyspa plaza i takie tam.a osoby ktore obchodza urodziny maja wstep za darmo wiec super prezent:tak:tez bym tak chciala!!!!!!:rofl2:a do 50 tki daleko....moze za rok juz Rafalka tam zabiore bo blisko mnie.
to ja spadam do mojego spiewaka....
milego dnia i duz sloneczka zycze.
a jeszcze trzeba Was poczytac bo nie zdazylam:zawstydzona/y:

Heheh ja jak pojechałam do siebie to tez oczywiście mnie obgadali a co tak dla zasady.Fajnie ma twoja mama.Wszystkiego dobrego dla niej.Mój K ma w kwietniu 30 i nie wiem co mam mu kupić.DORADŹCIE!!

Witam sie :-)
ASIU Oli dala mamie pospac do 7 Wczesniej bylam na innych watkach np na zdjeciowym heheheh
Noc mialysmy fajna Oli obudzila sie o 3 o pozniej spala do 7 Wiec jak na nia to nocka REWELACYJNA :-)
ASIU a co te matki was obgadywaly ? porabane jakies ? oj jak ja tego nie lubie WRRRRRR

U nas narazie pochurno ale chyba dosc cieplo Tylko gdzie to slonce ?????????Narazie nie pada ale wyglada tak ze zaraz lunie :-(
Jejku a juz dzis kilka razy ogladalam pogode i ma byc 12 stopni i sloneczko WIEC JAK SIE PYTAM GDZIE TO SLONCE
Ale nie ma bata nawet jak bedzie padac to ide dzis na spacer
ALE MAM JESZCZE CICHA NADZIEJE ZE SIE ROZPOGODZI

a U NAS DZIS SłONECZKO JA ZARAZ SIę SZYKUJE I IDE Z jAGNą MA BYC 15 ZT I SIE ZASTANAWIAM JAK Ją UBRAć BO KOMBINEZON TO CHYBA ZACIEPłO??

Oj zazdroszcze twojej mamie wypadu. My mamy w maju rocznice ślubu i akurat w ten dzień idziemy na komunie. Na to mój adam że szkoda bo on już wszystko zaplanował. No to ja pytam co takiego. No ze kolacja itp. Pytam jaka kolacja i gdzie. A on na to ze to zależy co będę chciała ugotować.To ja podziękuję za taką niespodziankę :no::no::no:

Heheh świetna kolacja mężczyźnni to mają zawsze rewelacyjne pomysły.



U nas nocka ok oprócz tego że na okrągło wstawałam żeby małego przekręcić z brzucha. Nie wiem czy długo tak pociągnę. On ma w nosie to że mama sie martwi:-( |Słoneczko piękne. Spacerek będzie długi. Życze wszystkim miłego słonecznego dzionka:-)

A może trzeba pozwolić Maxowi spac na brzuszku ak tak lubi mojego K chrześniak od 1,5 mies tylko spał na brzuszku i dziś też ma 2,5 roku bo innaczej nie chciał i nic mu nie było.

Magda ja też nie mam wielkich tych cycków nosze teraz B,i troche brakuje mi tych cycków sprzed ciąży ale rozmiar nosze L zawsze nosiłam M a teraz L!!1Więc jest co zżucić.A ty jesteś chyba wysoka i ile ważysz?

Dobra bo ja sie nie wyrobie jak Lala wstanie a chce iść z nią na dworek przy takiej pogodzie no ale nie mam pojęciaw co ubierać,dziś sie nie wyspałam bo było nocne karmienie a po tym wielka kupa bo w dzień nie zrobiła i ją tam męczyło a teraz lala śpi.
Czytałam świetny artykuł i ak jakby pasowało do Jagny wtedy że jak matka denerwuje sie w ciąży to później dziecko rodzi sie o ma depresje i że to nie żadna kolka nie ząbki tylko w USA udowodnili że dziecko rodzi sie poprostu z depresją.Może i paSUJE TO DO jAGNY ALE TERAZ JEST JUż TAKA FAJNIUSIA.

Dorotko ja ostatnio byłam w iuchu i baba na mnie nakrzyczała że z takim małym dzieckiem w ciuchu noi tam sobie ponawżucałyśmy i darłyśmy sie na cały sklep,to ja jestem matką i wiem co dla niej najlepsze a ciuch nigdy jej nie zaszkodził bo nie raz byłam.Buśki Trzymajcie sie miłego dzionka.
Nie mam kiedy odwiedzić inne wątki:pZawsze coś
 
moli Weidera, a Kamiś już przesypiał całe noce, od kilku dni nam się budzi
Mama Maksa super niesp[podziasnka
dorotko słoneczko dla ciebie
 
u nas szpital :-:)-:)-( Marika zaraziła nas rotawirusem, ona czuję się ok, nic jej nie dolega dzięki szczepieniom, ale ja cały dzień przesiedziałam wczoraj w kiblu i siedziałam na toalecie, a wymiotowałam do umywalki... koszmar...

dziś już lepiej się czuję, ale mój M. w nocy też wymiotował i jest w pracy i coraz gorzej się czuje...

dobrze, że mama od wczoraj u nas, bo ja ledwo chodziłam tak osłabiona byłam, nawet mleka nie mam za bardzo w cyckach i w nocy i rano dokarmiałam Marikę sztucznym

moja mama zabrała Marikę na spacer, a ja próbuję coś zjeść i pić jak najwięcej, bo wczoraj co wypiłam to przelatywało przez mnie :-:)-:)-(
 
o i ja sie jeszcze pochwale co sobie na wiosne kupilam:)))
KRÓTKI ŻAKIET CARAVE DUŻY KOŁNIERZ - M (595452727) - Aukcje internetowe Allegro
a te matki to laski mlodsze jeszcze ode mnie.takie doslownie jak dla mnie z marginesu....i wielce sie wypowiadaja na nasz temat....wrrr....

żakiecik fajowy,a z tymi lalami,co Was obgadywały-->nakopać im w te młode tyłki;-):tak:ja bym się nimi nie przejmowała,jeśli ktoś gada tak,to dla mnie totalne dno i tak jak piszesz margines;-)

Może i ja kiedyś się zmotywuje do tych ćwiczeń ale ja nie znajduje czasu na wszystkie wątki żey wejść a tu jeszcze ćwiczenia.

Heheh ja jak pojechałam do siebie to tez oczywiście mnie obgadali a co tak dla zasady.Fajnie ma twoja mama.Wszystkiego dobrego dla niej.Mój K ma w kwietniu 30 i nie wiem co mam mu kupić.DORADŹCIE!!

a U NAS DZIS SłONECZKO JA ZARAZ SIę SZYKUJE I IDE Z jAGNą MA BYC 15 ZT I SIE ZASTANAWIAM JAK Ją UBRAć BO KOMBINEZON TO CHYBA ZACIEPłO??

Czytałam świetny artykuł i ak jakby pasowało do Jagny wtedy że jak matka denerwuje sie w ciąży to później dziecko rodzi sie o ma depresje i że to nie żadna kolka nie ząbki tylko w USA udowodnili że dziecko rodzi sie poprostu z depresją.Może i paSUJE TO DO jAGNY ALE TERAZ JEST JUż TAKA FAJNIUSIA.

co do ćwiczeń,to zmotywowało mnie nie tylko wygląd przed lustrem prawdy,ale kręgosłup:-(strasznie mnie boli ostatnio,zwłaszcza jak schodzę i wchodzę na 3 piętro z Mikim na rękach,bo gondola to już w szafie się kurzy,no i odginam się do tyłu,żeby schody widzieć i wtedy mój kręgosłup dostaje baty:-(muszę jakąś metodę noszenia opracować

ja swojemu na 30 kupiłam torta tylko,ale za to świeczki,których nie mógł zdmuchnąć,nie mam kaski choć obiecałam mu,że nadrobię i kupię mu wymarzony zegarek jeszcze,taki z g-shockiem(a miał 2 marca urodzinki i był po zabiegu i nie mógl oddychać za bardzo a ja wredna takie świeczki kupiłam a co tam:rofl2:)

ja dziś zrezygnowałam z kombinezonu,nie ma co przegrzewać malucha,poprostu kocykiem opatuliłam,kurteczka,spodenki z polaru i 2 pary skarpetek i było ok,nie był spocony ani zimny a słoneczko daje oj daje dzis,choć i wiaterek dziś taki chłodny,ale wkońcu WIOSNA!:-)

nie wkręcaj sobie tej deprechy kobieto,bo zwariujesz:rofl2:poprostu jak każdy niunia ma złe dni...

u nas szpital :-:)-:)-( Marika zaraziła nas rotawirusem, ona czuję się ok, nic jej nie dolega dzięki szczepieniom, ale ja cały dzień przesiedziałam wczoraj w kiblu i siedziałam na toalecie, a wymiotowałam do umywalki... koszmar...

dziś już lepiej się czuję, ale mój M. w nocy też wymiotował i jest w pracy i coraz gorzej się czuje...

dobrze, że mama od wczoraj u nas, bo ja ledwo chodziłam tak osłabiona byłam, nawet mleka nie mam za bardzo w cyckach i w nocy i rano dokarmiałam Marikę sztucznym

moja mama zabrała Marikę na spacer, a ja próbuję coś zjeść i pić jak najwięcej, bo wczoraj co wypiłam to przelatywało przez mnie :-:)-:)-(

ojejkuś,to się męczycie bidoki...DUŻOOOOO ZDRÓWECZKA DLA CAŁEJ RODZINKI!Dobrze,że Twoja mama może Wam pomóc...

ppatqaooo,dzięki,już sobie na necie wyszukałam i dziś do boju

dorotko nie ma co odwracać się w przeszłość,masz teraz cudowną Oli

a my po spacerku,zaraz musze tylko ugotować marchewę i pietruchę dla Mikesza,a potem znowu spacerek i idę odebrać telefona z M,dziś przechodzimy do innego operatora:rofl2:
 
Wesolutkaaa udany wyjazd, to małe ofiary muszą być ;-)

Moli na zakwasy najlepsza jest sauna, a jeśli nie ma to gorąca kąpiel.
Ja też dziś brzuszki zaczęłam robić - bo czuję się jak ... :zawstydzona/y: miałam nie narzekać :-D

Na zakwasy najlepsze piwo. Sprawdzony sposób :-)

Evelajna powodzenia na szczepieniu.
Małaulka no to nic przyjemnego, ja już jestem po szpitalu i cieszę się, że szybko minęło. Tobie też życzę.

Wanilia dobre wieści. Całusy dla Szymka

Ppatqa to napięty grafik wczoraj :tak:

Blond mój też zakumał z ta parasolką i najbardziej dziwi się Martyna, bo do tej pory ona mu włączała, ateraz jak słyszy muzykę, to przybiega i pyta "sam?" :-D
Taki wyjazd fajna sprawa :tak:
A żakiecik super!!! Też by mi się taki przydał.

Kate to się porobiło. Nas kiedyś tak rozłożyła siostrzenica. Ona jeden dzień miała biegunkę. Poszło na teściową i teścia mojej siostry, potem mój M i ja moi rodzice i teściowie. po trzy dni. MASAKRA! Może kisielku sobie zrób.


A mnie od kilku dni bolały plecy w dole, a dziś jak wróciłam ze spaceru to myslałam, że zacznę wyć. Taki ból, że nie mogłam Bartka do łóżeczka włożyć :no: Ani się schylić ani coś podnieść. Wzięłam nurofen i posmnarowałam ultrafastin - najwyżej dzisiaj pojedzie na butli. Juź juest trochę lepiej. A jak na złość M wymienia dzisiaj opony i będzie po 17 :baffled:. Spróbuję jesze raz pójść na plac zabaw, to tylko posiedzę. Wolę tam niż w domu.
A Martynka zaczyna kumać nocnik :rofl2::rofl2::rofl2: Wczoraj zrobiła siku jak ją wysadziłam, a dziś sama usiadła i zrobiła. Czekam jak się obudzi po drzemce czy zawoła. Pod pupę podłożyłam jej podkład do przewijania. Może coś wreszcie drgnie. Jutro idziemy po wnioski do przedszkola.
 
Moje dziecko mialoby teraz rokczek
Dobre juz nie smece SORKI :-(

Ale nie byłoby Oliwki :tak:

Czytałam świetny artykuł i ak jakby pasowało do Jagny wtedy że jak matka denerwuje sie w ciąży to później dziecko rodzi sie o ma depresje i że to nie żadna kolka nie ząbki tylko w USA udowodnili że dziecko rodzi sie poprostu z depresją.Może i paSUJE TO DO jAGNY ALE TERAZ JEST JUż TAKA FAJNIUSIA.

Dorotko ja ostatnio byłam w iuchu i baba na mnie nakrzyczała że z takim małym dzieckiem w ciuchu noi tam sobie ponawżucałyśmy i darłyśmy sie na cały sklep,to ja jestem matką i wiem co dla niej najlepsze a ciuch nigdy jej nie zaszkodził bo nie raz byłam.Buśki Trzymajcie sie miłego dzionka.
Nie mam kiedy odwiedzić inne wątki:pZawsze coś

Co za ludzie!
A z tą deprechą, to własnie przed chwilą znajoma teściowej mi mówiła, że jej wnuczka strasznie niespokojma, bo właśnie matka w ciąży miała stresy.
Coś w tym musi być!

u nas szpital :-:)-:)-( Marika zaraziła nas rotawirusem, ona czuję się ok, nic jej nie dolega dzięki szczepieniom, ale ja cały dzień przesiedziałam wczoraj w kiblu i siedziałam na toalecie, a wymiotowałam do umywalki... koszmar...

Boże Kate! Trzymaj się!
Ale całe szczęście, że Mariczka nie jest chora!

Kasia! Gratulacje dla Martynki i zdrówka dla plecków!
 
Kate - jeju współczuję...dokładnie wiem jak się czujecie gdyż mieliśmy to samo.... też złapaliśmy chyba Rota...oboje mieliśmy gorączkę i okroooopna biegunka..w życiu takiej nie miałam!!!!!! jednego dnia to nie bardzo byłam w stanie w ogóle chodzić..a w szpitalu wiadomo jakie warunki.... też chwilowo miałam kłopot z pokarmem, ale wiesz co pomaga?? bardzo, bardzo dużo picia... ja nie mogłam w siebie wmusić wody ani herbaty, ale mnie na siłę kazał mi pić..i faktycznie baaaardzo pomaga. Co prawda ledwo wypiłam cokolwiek, to zaraz zwracalam....u Szymka skończyło sie na stanie podgorączkowym i kupach penistych (chyba z 3 tygodnie)....lekarze myśleli, że to nietolerancja laktozy, dopiero ostatnio lekarz nam powiedział, że skoro nas złapało, to i jego też, tyle, że w łagodnej formie...
 
reklama
Wczoraj juz nie miałam ochoty wejsc na bb bo M tak mi podniósł ciśnienie ze nie mam już siły z nim gadać i mu tłumaczyć wieć czeka nas kilka dni cichych:-p
Oj z tymi facetami to tak zawsze. A ciche dni też czasem są potrzebne.

u nas szpital :-:)-:)-( Marika zaraziła nas rotawirusem, ona czuję się ok, nic jej nie dolega dzięki szczepieniom, ale ja cały dzień przesiedziałam wczoraj w kiblu i siedziałam na toalecie, a wymiotowałam do umywalki... koszmar...

dziś już lepiej się czuję, ale mój M. w nocy też wymiotował i jest w pracy i coraz gorzej się czuje...

dobrze, że mama od wczoraj u nas, bo ja ledwo chodziłam tak osłabiona byłam, nawet mleka nie mam za bardzo w cyckach i w nocy i rano dokarmiałam Marikę sztucznym

moja mama zabrała Marikę na spacer, a ja próbuję coś zjeść i pić jak najwięcej, bo wczoraj co wypiłam to przelatywało przez mnie :-:)-:)-(
Dobrze ze była szczepiona. To chociaż ona sie tak nie męczy. A dla was życze zdrówka.

A mnie od kilku dni bolały plecy w dole, a dziś jak wróciłam ze spaceru to myslałam, że zacznę wyć. Taki ból, że nie mogłam Bartka do łóżeczka włożyć :no: Ani się schylić ani coś podnieść. Wzięłam nurofen i posmnarowałam ultrafastin - najwyżej dzisiaj pojedzie na butli. Juź juest trochę lepiej. A jak na złość M wymienia dzisiaj opony i będzie po 17 :baffled:. Spróbuję jesze raz pójść na plac zabaw, to tylko posiedzę. Wolę tam niż w domu.
A Martynka zaczyna kumać nocnik :rofl2::rofl2::rofl2: Wczoraj zrobiła siku jak ją wysadziłam, a dziś sama usiadła i zrobiła. Czekam jak się obudzi po drzemce czy zawoła. Pod pupę podłożyłam jej podkład do przewijania. Może coś wreszcie drgnie. Jutro idziemy po wnioski do przedszkola.
Zdrówka dla plecków. i powodzenia dla Martynki żeby sie zaprzyjaźniła z nocniczkiem;-);-);-)

My po spacerku. Chodziliśmy 3 godzinki po lesie. Cieplutko i słonko świeci. Maksio był w wiosencej kurtce i czapce. Ale pod spód założyłam mu pod spód o jedną warstwę ciuszków więcej no i oczywiście śpiworek od wózka. Jak przyszlismy i go rozebrałam to był cieplutki ale nie spocony więc chyba było ok. A i widziałam dziś motylka takiego żółtego to chyba Cytrynek sie nazywa. Ale mi sie buzia ucieszyła. Więc oficjalnie potwierdzam
Wiosna przyszła!!! :-):-);-)
 
Do góry