Cześć, wpadam się pochwalić

30 marca o 16:10 zostałam po raz drugi mamusią :-). Przedstawiam Wam więc Igorka: 60 cm, 3890g i 10 punktów :-)
nenius - gratulacje. W tym dniu sa tez moje urodzinki i zapewniam cie, ze to fajna data. Ja nie narzekam. Baran ze mnie pelna geba i uparta jestem ale za to przewaznie mam to co chce... a teraz to wazne... Ale po trupach do celu nie ide wiec ludzie mnie troche lubia:-):-):-) Wy chyba tez;-);-)
Gosia jak tam,okna wysmigane??
Karola ja tez niestety obrastam w tluszczyk

od slubu przytylam juz 5 kg :-( musze sie za siebie wziac.Nawet chcialam sie zapisac na fitness,bo otwieraja u nas nowy,ale na stronce wyczytalam ze 8 wejsc w msc 190 zl!!! a karnet open 260!!!! chyba przegieli z tymi cenami.
Melduje, ze okna cztery umyte. Ale mylam dopiero pod wieczor bo rano bylo jeszcze dosc zimno i nie chcialam, zeby mnie przewialo. Jutro wysmigam jeszcze trzy i bedzie git.
Co do ceny karnetow to w krakowku jest podobnie w takich co lepszych fitnes a nie szemranych klubach osiedlowych:-)

Kochane bo mi sie przypomnialo czy nie wiecie czasem czy przyczyna nie zajscia w ciaze moze byc to iz ja i moj małzonek mamy identyczne grupy krwi tzn 0+

bo dzis mi kolezanka mowila ze to podobno jest jedna z powazniejszych przyczyn

i ze tak niestety sie zdarza slyszalyscie moze juz o tym
jezeli ktoras by sie choc troszke orietowala to bardzo bym prosila o odpowiedz dziekuje kochane

i jeszcze raz milego dzionka zycze
no ja tez sie dopisuje do prosby bo ja i moj malz tez mamy 0rh+
taak Gosia-latwo powiedziec...ja wczoraj poszlam spac przed 3cia

Jak tam okna, czyste juz?
Ja tez wczoraj krecilam sie po chacie do 3 wiec nie bylas samotna...
Okna j/w. 4 umyte - 3 na jutro


w.kropeczka a czemu miałabym być nie prawdziwa????? Wole poczekać z testem do jutra rano bynajmniej będę pewniejsza co do wyniku. Przez te dwa lata mam tyle testów narobione że teraz mogę spokojnie poczekać.A drugi powód że nie zrobiłam go dzisiaj bo po prostu jeśli nie jestem w ciąży to po co miałabym sobie psuć niedziele.
popieram, pewnie, ze tak. Po co zadreczac sie caly dzien jak i tak najpewniej bedzie zrobic test rano...
Siemacie Lachonarium
Zaliczyłam obiadek u rodziców i muszę sie brać za sprzątanie.
Przyjeżdża pierd..olnięta ciotka mojego (nienawidzę jej strasznie) i musze ogranąć chałupę. Już mam strasznego nerwa a co będzie jak ją zobaczę.
Podobnoć ma zostać tydzień ale miejmy nadzieję że będzie spała u brata mojego bo u nas nie ma gdzie, ale znając jaka jet wredna to mnie wypierdzieli na podłogę a sama położy się w łóżku.
Mama się ze mnie śmiała, że ciotka wyczuła, że się staramy o dziecko to przyjechała jako antykoncepcja.
Będzie dupe truc i życie obrzydzać. Jak się wqurwie to wyjede do rodziców aż babsztyl wyjedzie. Pierdole koneksje rodzinne.
Wspolczuje - nie ma to jak opdwiedzinki kogos za kim sie nie przepada... Jedz do mamy tylko nie przegap dni plodnych... Zlap jakiegos samca po drodze jak twoj bedzie wolal ciotke...



No to niezla...ale w sumie latwiej skakac na imprezie ze sztywna szyja, niz nogą



A co do zakupow...now lasnie tak kazdy zawsze szaleje przed swietami a to tylko 2 dni i tak szybko zleca...ale i tak wydaje mi sie ze przed Bozym narodzeniem jest większy szał pał niż przed Wielkanoca...prawda?
Tez tak uwazam. Normalny troche dluzszy weekend a ludzie czasem kupuja jedzenia jakby wojna miala nadejsc



Ja specjalnie nic nie kupuje bo moj jest na diecie - ja chce 2-03 kilo zleciec z wagi i ograniczam slodycze. ni ma nawet dla kogo gotowac



Kupie tylko jakies ladne dekoracje - upieke moj sernik i jakis mazurek co by sie nazywalo i styknie.
Zdecydowania przed Bożym narodzeniem jest większy szał, bo jeszcze ludzie mnóstwo prezentów kupują (ja to bardzo lubię), a teraz to raczej nie, u mnie nie ma czegoś takiego jak prezenty na "zajączka". A u was???
U mnie tez nigdy nie bylo "zajaczka" ale moj malz kocha lego i co rusz wynajduje okazje kiedy moze synkowi - sobie kupic jakis zestawik...


U mnie ok, dzisiaj uczylam sie jezdzic samochodem manualem
( umiem tylko automatem
) i cos kiepsko mi idze ruszanie
myslalam ze bede miec problem ze zmiana biegow a to latwe jak pikus
tylko to ruszanie cholerne
a ja nawet prawa jazdy nie mam i nie chce mi sie robic ale chyba sprobuje bo czasem sie by przydalo, zwlaszcza ze bum bum jest.
U mnie też nie ma prezentów na zająca jak byłam mała to coś zawsze dostawałam.
Nie mam zamiaru się kosztować na te Święta jeden dzień u jednych rodziców jemy a drugi u drugich i tyle:-)
Oszczędzamy bo prawdopodobnie 22 sierpnia odbędzie się nasz ślub i przyjęcie weselne.Dostaliśmy potwierdzenie z restauracji o wolnym terminie więc jeśli w kościele będzie wolne to zmienię stan cywilny.

Popieram z tymi swietami a z okazji planowanego slubu gratuluje!!!!
Z przemęczenia wczoraj cienie na teście widziałam a od nocy męczy mnie wredna czerwona @.
Miłego wieczorka wam panie życzę.
Przykro mi ale za to kolejny cykl staran przed toba... Badz dzielna...