starania się - watpliwości..

[Haszitka]

Witam panie:-)
Niestety nie dam rady nadrobić zaległości ale obiecuje się poprawić.

My w 17 tc ;-);-)

Piękny brzuszek:-)
Nie przepracowuj się słonko.

Skoro gadacie o babkach to moje foto:

 

[patrysia*]

No i obiad gotowy.
Naleśniczki zrobione.



Tak? chciała bym!
Jak widzi te trzy fałdeczki na brzuszku to od razu śmiech i krytyka

A teraz taka sytuacja:
Jesteśmy u rodziców, z mamą opalamy się (spodenki i górna część bielizny) jemy obie lidy. Mój M siedzi obserwuje, cisza, tylko ptoszki ćwierkają. Ten ni z gruszki, ni z pietruszki wypalił:"nie jedz już lodów, niech mama zobaczy jaki ona już brzuch ma!"
Co prawda mama to siostra mojej biologicznej mamy, ale to bezpośrednio jej siostra i geny te same, to nie dziwne, że między mną a przybrana mamą jest podobieństwo a ona co nie ukrywać ma nieznaczny brzuszek (dba o siebie bo ma cukrzyce, jest po dwóch operacjach jelitach i jajnika, nie może przytyć i na ścisłej diecie siedzi) i biedak się przestraszył, że mi brzusio zostanie.

Gdybyście widziały jak go moja mama zmierzyła. Ja aby uniknąć zamieszania ucięłam rozmowę, że z biegiem lat człowiek się zmienia i nic nie zmieni a mama tylko się z niego zaśmiała

tak no to se teksta walnął oj nie ładnie tak mówićja mam fałd po porodzie i mój mówi że mam ładny brzuszek i że nie mam się przejmować;-)heh tylko mówi że teraz nie mam tyłka że wolał tamten no i to mnie też wkurzyło no ale nie powiedział tego tak obraźliwie co mu wybaczam

 

[patrysia*]

Piękny brzuszek:-)
Nie przepracowuj się słonko.

Skoro gadacie o babkach to moje foto:

super kobitka z ciebie

 

[Haszitka]

super kobitka z ciebie

TTTAAAAAK, tylko brzuch nie idzie w parze z resztą

 

[Zajączek81]

ooo nieeeeeeeee to sie szukju bo moj wyjezdza we wtorek i do soboty go nie bedzie!!!!! jade!!!!!!!!!
dzieki :*

Jasne że tak Tylko daj znać o której będziesz żebym zakupy zrobiła;-) Nie można o suchym pysku siedziec

Witam panie:-)
Niestety nie dam rady nadrobić zaległości ale obiecuje się poprawić.

My w 17 tc ;-);-)

Śliczne te "my":-) Ja jak My Wam zazdrościmy

Tak? chciała bym!
Jak widzi te trzy fałdeczki na brzuszku to od razu śmiech i krytyka
A teraz taka sytuacja:
Jesteśmy u rodziców, z mamą opalamy się (spodenki i górna część bielizny) jemy obie lidy. Mój M siedzi obserwuje, cisza, tylko ptoszki ćwierkają. Ten ni z gruszki, ni z pietruszki wypalił:"nie jedz już lodów, niech mama zobaczy jaki ona już brzuch ma!"
Co prawda mama to siostra mojej biologicznej mamy, ale to bezpośrednio jej siostra i geny te same, to nie dziwne, że między mną a przybrana mamą jest podobieństwo a ona co nie ukrywać ma nieznaczny brzuszek (dba o siebie bo ma cukrzyce, jest po dwóch operacjach jelitach i jajnika, nie może przytyć i na ścisłej diecie siedzi) i biedak się przestraszył, że mi brzusio zostanie.

Facet to jak już coś pierdzielnie to żę rzygać chce... Mój M. na razie mi nie trzepie takich tekstów, ale wiem że chciałby żebym wyglądała inaczej... Na szczęście nie znał mnie kiedy byłam dużo szczuplejsza (tylko trochę) więc nie ma do czego porównywac

TTTAAAAAK, tylko brzuch nie idzie w parze z resztą

Następny lachon

 

[Domelka]

jak już wyskoczyłyście z tymi fotkami to tutaj daje moje z marca(powinny być o ile dobrze dodałam)

 

[Haszitka]

Następny lachon

Kobieto, ty to się tu nie buntuj
Baby tak mają i już!
A co nie mam co robić, to ponarzekać sobie muszę!

 

[Haszitka]

jak już wyskoczyłyście z tymi fotkami to tutaj daje moje z marca(powinny być o ile dobrze dodałam)

Kur........................................... nie pamiętam kiedy tak dobrze wyglądałam

A tak na prawde, to rzeczywiście jak nastolatka.

 

[Zajączek81]

jak już wyskoczyłyście z tymi fotkami to tutaj daje moje z marca(powinny być o ile dobrze dodałam)

I kolejny chudy lachon

 

[Domelka]

I kolejny chudy lachon

chciałabym mieć trochę ciałka tu i tam.... właśnie pracuję nad tym:-) trzeba przytyć, kochanego ciałka nigdy dosyć:-)