reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

ja tez spadam robic obiadek;-)
co do wagi to moja siostra jest teraz w 20tc i przytyla 7 kg i sie cieszy jak nie wiem heheh ona zawsze chciala przytyc i je ile wlezie i dopiero w ciąży rośnie heheh mowi ze juz wazy 60 kg i sie cieszy jak glupia ze w stringi nie wchodzi hahah:-D

No niezle :-)

Ja sie nie ważyłam i tak jak najpierw przez wymioty schudłam 6 kg to potem przytyłam 20 kg ale ja wymiotowałam nawet po suchej bułce lub chlebie jedyne co mogłam jeść to.......
hot-dogi,hamburgery itp po tym było ok :szok::szok::szok:

Ojoj współczuję wymiotów.
To ile Ty jadlaś , że przybyło Ci 20 kg?
Jak np wyglądał twój dzień jeśli chodzi o jedzenie ?

Ja jem o 7 00 bułkę dużą.
O 11 00 drugą bułkę.
W międzyczasie piję soki, wodę.
O 13 00 czasem trzecią bułkę.

O 16 30 obiad

I o 19 00 lekką kolację.
 
reklama
A ja jem obiadek:-)ps.ja w tamtej ciąży przytyłam 13 kg.;-)co wiecie że to nie tylko tłuszcz ale też woda podczas ciąży w ciele się zbiera dlatego się dużo mocniej pocimy w ciąży bardziej pod koniec i po porodzie:tak:
SMACZNEGO
Może w drugiej ciązy nie przytyje tyle co z Paulą :baffled: bede się starała tego pilnowac bo wiem jak teraz jest mi ciężko zrzucić "nadbagarz"


Dobra ide bo nie doleze do tej kuchni a czas leci nieubłaganie i małz zaraz wróci z pracy
 
A propos wymiotów to ja także miałąm okropnie co też schudłąm bo żywiłam się jedynie cytrusami i jogurtem czy banan bo ja od 2 miesiąca do prawie 5 miesiąca wymiotowałam od pory obiadowej do czasu spania czasami 4 razy pod rząd co już płakałam bo już żółcią wymiotowałąm(przepraszam za szczegóły)ale to było ciężkie dobrze że mój M mnie wspierał i nawet nad klozetem był ze mną bo ja już płąkałąm z bólu co nie życze temu nikom u co mam nadzieję ze teraz tak nie będe mieć:tak:
 
Zaniepokojona, napisz sobie tak jak Kropka to co cie nurtuje i co ci dziewczyny podpowiedzą. ja tez miałam wile pytań a jak przyszło co do czego to zapomniałam;-)
tak Zajączku mam zamiar zrobić spisać na kartce i pytać pytać i jeszcze raz pytać i oczekiwać odpowiedzi!!!!!!!
a propos moze mi podpowiecie o co mam pytać >?? :tak::tak:;-);-):-):-)
 
ZANIEPOKOJONA racja lepiej zrobić spis bo jak także dużo pytań a cio do czego to zapomniałąm połowe pytan co jak ja teraz zaczne do ginekologa chodzić to też sobie zapisze;-)
 
No niezle :-)



Ojoj współczuję wymiotów.
To ile Ty jadlaś , że przybyło Ci 20 kg?
Jak np wyglądał twój dzień jeśli chodzi o jedzenie ?

Ja jem o 7 00 bułkę dużą.
O 11 00 drugą bułkę.
W międzyczasie piję soki, wodę.
O 13 00 czasem trzecią bułkę.

O 16 30 obiad

I o 19 00 lekką kolację.
Kochana u mnie to był szał bo przez 3 i pół miesiąca wymiotowałam tak ze wylądowałam kilka razy w szpitalu pod kroplówką i jadlam niewiele a potem z rana nie mogłam ruszyć nic,pózniej wlasnie te nieszczesne hot-dogi czy hamburgery i niestety z wieczora to samo.
Mnie muliło całą ciąże :baffled: nawet na porodówce wymiotowałam :baffled: więc nie miałam rególarnych posiłków a jeśli juz to takie po których przytyłam strasznie :-(
:-:)-(
 
Kochana u mnie to był szał bo przez 3 i pół miesiąca wymiotowałam tak ze wylądowałam kilka razy w szpitalu pod kroplówką i jadlam niewiele a potem z rana nie mogłam ruszyć nic,pózniej wlasnie te nieszczesne hot-dogi czy hamburgery i niestety z wieczora to samo.
Mnie muliło całą ciąże :baffled: nawet na porodówce wymiotowałam :baffled: więc nie miałam rególarnych posiłków a jeśli juz to takie po których przytyłam strasznie :-(:-:)-(


oj wiem kochana co masz na myśli ja tez podkoniec zwymiotowałąm to jak obiad zjadłąm to dobrze że miałąm blisko kosz bo odrazu tam się znalazł:baffled:więc jak ja się pytam znajomej czy dziewczyny szfagra czy mają mdłości to one że nie tam troche zamdli ale to tylko tyle to kurka aż wierzyć się nie chce:szok:co super ciąże przechodzą:-)no ale to tylko z mojej ciąży te wymioty okropne bo tak to nie wiem co to jest zgaga zaparcia itd.super nawet w 9 miesiącu wesele mojej siostry przetańczyłam i poprawiny i super było:-)
 
A propos wymiotów to ja także miałąm okropnie co też schudłąm bo żywiłam się jedynie cytrusami i jogurtem czy banan bo ja od 2 miesiąca do prawie 5 miesiąca wymiotowałam od pory obiadowej do czasu spania czasami 4 razy pod rząd co już płakałam bo już żółcią wymiotowałąm(przepraszam za szczegóły)ale to było ciężkie dobrze że mój M mnie wspierał i nawet nad klozetem był ze mną bo ja już płąkałąm z bólu co nie życze temu nikom u co mam nadzieję ze teraz tak nie będe mieć:tak:
Kochana to tak jak ja tyle tylko,ze ja nie mogłam patrzec na jedzenie.W szpitalu się ze mnie smiali jak na widok bułki mi sie cofało
Ale teraz sie nie dam nawet jak nie bedzie mi wchodzić to zamiast hot-doga wmusze w siebie cos zdrowszego!!!!!!!!!!!:tak:
 
Loree to w tym hotelu bylam! i cena na termin 15 maja jest w tej chwili za 1 140!!!!!!! all inclusive!!!! :szok:
ITAKA Hotel Majestic & Spa

Teraz cena marzenie! Ale ja mogę wyjechac pod koniec maja. Dzięki!

5, 6 miesiąc mówisz? :-)
Trzeba będzie uważać.
Ja się cały czas ważę i jem najpoźniej o 19 00 i to staram się jeść lekką kolację.
W nocy absolutnie nie wstaję jeść, za to siku chyba z 5 razy :-)

Bardzo rozsądnie. Teraz w drugiej ciąży też bym tak jadła.:tak:


ja tez spadam robic obiadek;-)
co do wagi to moja siostra jest teraz w 20tc i przytyla 7 kg i sie cieszy jak nie wiem heheh ona zawsze chciala przytyc i je ile wlezie i dopiero w ciąży rośnie heheh mowi ze juz wazy 60 kg i sie cieszy jak glupia ze w stringi nie wchodzi hahah:-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
właśnie mnie szlag trafił...poszłam do sklepu po ziemniaczki do obiadku i chlebek..wchodzde do domu i co? kur** mać!!!!!! padłam na dupę tak że aż blokiem zatrzęsło...mój "kochany" mąż ma manię kupowania naszemu kotu piłeczek i wszędzie się walają...właśnie wchodząc do domu na jedną wlazłam!!!!!!!!!


wlasnie zadzwonilam do mojego meza i mu powiedzialam ze jak kupi kotu jeszcze jedna pilke, to mu ja ( wybaczcie! ) w odbyt wepchne..
 
Ostatnia edycja:
Do góry