Listopad 2009

[kilolek]

dzieki serdeczne za odpowiedzi...kilolek-mniej wiecej to samo mi mowil moj lekarz,tylko niewdawal sie w szczegoly o szpitalu,porodzie i nawet terminu mi nie powiedzial-na kiedy bede miala porod..normalnie sie czulam jakby wogole szans nie dawal i jeszcze jak do wyjsciowych drzwi szlam to krzyczal za mna bym uwazala na to co robie...i mamy sie spotkac znowu za 3 tygodnie-takze szanse chyba daje bo mowil ze moze sie jeszcze podniec do gory..))z tego co napisalyscie to faktycznie oleje wszystko i wierze ze bedzie ok)))trzeba pozytywnie myslec))widzialam moja dzidzie na monitorze-dziewczyny,jest to cos wspanialego...postaram sie wkleic zdjecie na stronie gdzie sie wkleja zdjecia naszych pociech)))
pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje))

moja lekarka tez mi niewiel powiedziala dlatego poszłam na konsultacje do innego lekarza i to on mi wszystko wyjasnił. I wpisał w kartę, ze konieczna kontrola usg łozyska w 20 tc.
A jak ty do tej pory nie masz karty ciązy to moze lepiej sprobuj u innego lekarza?
Ja miałam założoną na pierwszej wizycie jak pokazałam pozytywną bete

 

[kingab]

U mnie to się potwierdziło mam bardzo duży brzusio, a w pierwszej ciąży nie miałam do 6 miesiąca.
Ja już zakupiłam ciążowe ciuszki i noszę.

 

[anja_27]

udalo mi sie wkleic zdjecia:-)
od tygodnia sie zastanawiam,dlaczego jeszcze karty niemam,przeczekam jeszcze 3 tygodnie...poniewaz nie jest takie proste dla mnie isc do innego lekarza:-(mieszkalam w niemczech 4 lata a teraz od 4 miesiecy w holandii...jezdze 450 km do niemiec do ginekologa,poniewaz tutaj jestem jeszcze nieubezpieczona...mysle ze jak moj ginekolog przy nastepnej wizycie nie bedzie umial konktertnie i klarownie cokolwiek powiedziec mi tak bede zmuszona isc do prywatnego...pozyjemy..zobaczymy

 

[Goska82]

to co skoro ja mam malusi brzuch to mam sie juz martwic??:-(

 

[natalunia]

ja brzuch mam jak w 5-tym miesiącu! tyłek też mi urósł, choć wcale dużo nie jem, a przez ostatni miesiąc nie przytyłam ani grama! Najśmieszniejsze, że brzuch mi tak wywaliło w przeciągu kilku dni

Ja właśnie też mam wrażenie, że urósł mi w ciągu kilku dni. Jeszcze we środę nosiłam spodnie a już dzisiaj nie zapięłam ich na brzuchu! Szok!

Na dodatek mam oponkę naokoło boczków! Tyłek mi na szczęście nie rośnie, ale mam cellulitis na udach....

 

[MONIA-AREK]

to co skoro ja mam malusi brzuch to mam sie juz martwic??:-(

Myślę, ze nie masz sie czym martwic. Moja kolezanka do 6miesiaca miała malutki brzuszek, a potem jak wyskoczył.... to hoho!!
No ja niestety juz daaaaawwwwno nie mieszcze sie w swoje spodnie. NIeco to przerazające, ale cóż? Taki urok ciązy. Zniknęło mi wciecie w talii, biodra i troche uda sie rożnia od tych zprzed ciąży. Aha!!!!!! No i biust oczywiscie, dwa rozmiary większy. Lepiej żebym n ie pisala jaki juz jest hihi;-)

 

[MONIA-AREK]

A rano jak sie budze, to nie mam takiego brzusia dużego, ale w ciągu dnia po jedzeniu to systematycznie rośnie do wieczora. I rano znowu mniejszy...

 

[oliwka1976]

witam
u mnie z brzusiem tak samo rano nie ma a wieczorkiem jest ale jak jest to fajnie sie z nim czuje,ciagle go dotykam i masuje
dzis zaczynam 16 tydzien i taka jestm szczesliwa,za tydzien w srode mam usg i juz sie oczywiscie doczekac nie moge
odnosnie siedzenia w domu z dzieckiem jestem tez jak najbardziej za aby siedziec jak najdluzej .ja mysle ze do 3roku tak u nas bedzie,tym bardziej ze mieszkamy za granica i nie mam tu nikogo na kogo moglabym liczyc a na nianie tu poprostu mnie nie stac.Poza tym z drugim dzieckiem nie chce dluzej czekac jak rok bo mi juz 33 wybilo i czas nagli a dwojke chcemy miec napewno

 

[madziek]

A ja doczekać się nie mogę listopada i tej małej kruszynki
Z nudów oglądam na allegro ciuszki dla bobasów, są śliczne :-) i sama się nakręcam.

 

[Pianistka]

Pianistka optymizm to od Ciebie bije na kilomert i tak trzymać!!, aż miło poczytać. Zachcianki to, to co mnie najbardziej zaskoczyło w ciąży. Nie myślałam, że to aż tak działa. Na początku 9 tygodnia tak mnie naszło na placki ziemniaczane z młodych ziemniaków, że aż się prawie popłakałam, a mój biedny mąż tarł ziemniaki o 21. Placki były super i jestem mu za nie wdzięczna do dzisiaj, zjadłam ich 18 i pół nocy nie spałam, bo mnie brzuch bolał. A on mnie przytulał i się śmiał, że jakoś to przetrwamy

Etna, zawsze bylam optymistka, bo przeciez trzeba wierzyc, bez wiary nic nie zdzialamy Zreszta tylko to nam pozostaje, bo reszta w rekach Boga. Musimy wierzyc w nasze fasolki, w milosc z ktorych powstaly i w istnienie Boga, ktory nas tak obdarzyl.
Narobilas mi strasznej ochoty na placki ziemniaczane, poprosze tez meza zeby jutro zrobil A co do zachciane, ostatnio mam ochote na grejpfruta, kwasne soki, wczoraj wyslalam meza wieczorem po lody wodniste a teraz wlasnie zjadlam sledzika Hehehe, w koncu apetyt zaczal dopisywac, az chec do zycia wrocila
Poza tym robie sie coraz szersza, zwlaszcza wieczorem czuje sie jakbym poklnela bochenek chleba
Jak tam u was? Widac brzuszki?