reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Patrysiu mój Paweł ma niestety uczulenie najakis składnik gumek i nie moze ich uzywac :baffled::-(
a przy moich nieragularnych cylkach(od 31 do 48 dni) to o samo kontroli moge zapomnieć no chyba,ze całkowita wstrzemieźliwosć:baffled:
Poza tym ja mam bolesne i obfite @ a piguły to regulują


no tak rozumiem jak trzeba to trzeba:tak:a jeśli chodzi o ta samokontrole nie tylko chodzi mi głównie o to śluz owulka itp.tylko o kontrolowanym wytrysku my tak od narodzin synka robiliśmy i wpadki nie mam ba dopiero teraz się zaczeliśmy starać w tej ciąży:tak:
 
Siemacie Lachonarium

Wpadłam na chwilę bo mój pojechał do miasta to ściere rzuciłam, rozbabrane całe mieszkanie i przyleciałam na kompa.

Lecimy dzisiaj na grilla do znajomych. Rano była taka pogoda, że chceliśmy odwoływać ale słońce wylazło więc idziemy.



a powiedz mi ino jakis to Ty ten pecherzyk mialas? ja wczoraj miala 9mm i martwie sie a jutro zwon pan bedzie mi zaglądał..

U mnie to już norma, że w 13/14 dc ide do Super G i dostaje Pregnyl na pęknięcie a pęcherze mają średnio od 22 do 25 mm.


Już widac było małe nowe pęcherzyki, więc byłaby szansa w tym cyklu na fasolkę, ale niestety- nic z tego! Lekarz zabronił, bo się do mnie przyplątała jakaś bakteria. Pobrał próbkę i muszę ją zawieść jutro do badania. Jak wrócę to mam z wynikami do niego wrócić, bo teraz to tylko coś przeciwzapalnego mi dał. A na plamienia kazał zbadać estradiol i testosteron, bo pozostałe hormony są dobre. Tak więc na urlopie zamiast bara bara , mam tabletki dowcipne.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale faktycznie nie ma co ryzykować z fasolką, najpierw trzeba się wyleczyć. Fasolka nie zając;-)

Ja pierdziele Jadźka jaki pech. A bzykać z zabezpieczeniem się możesz czy ta zaraza cię boli???????

Ale od razu życzę ci spokojnego i udanego wypoczynku.

bolalo coraz bardziej, az sie skrecalam, 2 razy zrobilo mi sie slabo, zaczela sie biegunka, bol byl wszedzie, za chwilke doszly wymioty....probowalam lekow na takie historie i....dupa z tego...wiec znajoma zawiozla mnie do szpitala....i sie zaczelo...wrocilam niedawno, mialam pobierana krew-3 ampulki, badanie moczu, po kolei cala reszte i dostalam mase lekow, tabletek, zastrzyki dozylnie...i na koniec 1 lit kroplowki w zyle...lezalam tam 2,5 godziny pod kroplowka, a wczesniej kilka godzin przechodzilam przez te sprawdzania...myslalam ze umieram....chyba zarazilam sie wirtulanie od Kaprychy:-) stwierdzili silne wirusowe zapalenie zoladka....dostalam leki, wzmocnili mnie i jestem w domu....ale padnieta. brzuch mnie juz -na razie-nie boli ale padam ze zmeczenia, w glowiei sie kreci nadal mi niedobrze....
wiec tak zbieram sily moje drogie przed operacja...jak na zlosc!

Jesu Jadźka ale z ciebie pechowiec. Ty wszystkie zarazy i choroby łykasz jak mlody pelikan.
Zdrowiej bo aż się boje co następnego załapiesz.

Nie robię testów,nie mierzę temperaturki. Może uda sie tak na spokojnie. Bo przy pierwszym dziecku strasznie się napaliłam i bardzo przeżywałam,że się nie udawało. Teraz już tak nie chcę. No i skoro mam tabletki i nie robimy fasolki, to przynajmniej będę pić mnóstwo darmowych drinków:-D A bara bara może być, tylko mamy się zabezpieczać jeszcze.

O już mam odpowiedź na bara bara:-)

Tylko żeby ci się w dupie nie poprzewracało od tego dobrobytu:-D

Ledwie mi się @ skończyła a już drugi wieczór z rzędu szalejemy z mężusiem..Bosko jest...HiHI - dzisiaj spał na golaska, no to go rano musiałam obudzić, przecież...Prawda?! Myślę, że grzechem by było nieskorzystać!

Seks z rana jak śmietana
Jak się pałęta samotnie po łóżku to aż żal nie wykorzystać.
Tylko mu nie połam.


Pozdrowienia dla Hanki, Marzenixx, Zaniepokojonej, Kinguś, Eve, Olicy, Babylyss, W.Kropeczki, Agniesiak, Tikanis - przy okazji jeszcze raz gratuluję, Pysi, Gosi:), Niuni27,Nektarynki,Kroptusi, Zajączka81,Martyny222, Przyszłej_mamusi, Patrysi86,catedry, Olesi33,Loree - mam nadzieję że nikogo nie ominęłam:-)

My cię też pozdrawiamy.

Nie musisz czytać ale musisz pisać, więc się leniu wysil trochę i coś więcej napisz. Bo nogi z dupy powyrywam.


oj nie draznijcie mnie!!! ja musze w robocie siedziec i znosic ironiczne teksty podstarzalej szefowej! :confused2:

Dolej jej coś do herbaty niech siedzi w klopie i tam marudzi.:-)

Tak, zaciągnęłam go na sznurku do ołtarza i przystawiłam pistolet do skroni.... Przy moim wyglądzie nie łatwo o męża, 100 kg wagi, 150 wzrostu, grube okulary,cienkie włosy, wielki nos i słabe uzębiebie i ledwo skończona podstawówka:-):-)

Jadźka ale się zareklamowalaś aż się podnieciłam. Przestań wariatko bo teraz będę śnić o tobie po nocach. Ach ten zębów brak.


to mnie pocieszyłyscie kobitki ja naprawde nigdy nie byłam tak słabo przygotowana jak na tą obronę nawet na maturę byłam bardziej obryta i dlatego się tak bardzo boję

Jadźka oblewają najczęściej tych co sami nie pisali pracy a to szybko można wykminić podczas rozmowy.
Musisz odpowiedzieć na 2 pytania a na 3 pojąkać i tyle. I tak ocena jest za całość bo się średnią liczy.


A mam do was pytanko..U was tez sie robi poczestunek dla komisji, na czas obrony? Jakies ciacha, paluszki, kawka, herbatka itp?

Jasne jeszcze im dupska smakołykami będziemy napychać. U nas czegoś takiego nie było.

HEEEELLLPPPPPP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Potrzebuje łatwy,szybki i dobry przepis na ciasto!!!
Dostałam zaproszenie na kawke po południu do znajomych i chciałabym upiec coś do kawy


Najszybszy to kanapki z dżemem. A tak na seryjo to piernik. Bo to potem możesz oblać czekoladą, przełożyć dzemem, zrobić na szybko krem, nawalić owoców.
A z proszku piernik nie jest zły, dosypać tylko dodatkowo cynamonu i kakao i picuś glancuś.

Zdołowałam się na maksa..Miałam do dupy poniedziałek, wtorek też nie obfitował w dobre wydarzenia...Myśłałam że środa będzie extra...Weszłam do wanny..i Nagle słyszę jak ktoś do domu wchodzi..To mój mąż wrócił..Okazało się że znowu mu się zrobiło to z nogą co ostatnio i musi jechać do chirurga i przyjechał tylko po książęczke ubezp....Kurka wodna!!!!! Miał złamana kość z przemieszczeniem - i do jasnej cholery lekarze oczecznicy twierdzili ze jest 0% uszczerbku na zdrowiu i ze zdrowy jak ryba a tu co???????Kurde..ledwo noge nie tak postawi i znowu połamana..Szlag.. :(

Następny pechowiec - to jakaś plaga chyba. Współczucia dla samca.


Powiedziałam mu o tym bólu podbrzusza i tym obfitym sluzie w 18 i 19 dniu cyklu-pan G stwierdil że byc moze była to owulka ale teraz przed @ to on mi nic nie powie i jeśli chce to mozemy monitorowac kolejny cykl zeby sprawdzic czy ta owulka sie pojawia juz.Ja chyba jednak najpierw spróbuje ot tak a jak do grudnia nic nie wyfikam to wtedy do niego pojade
Mam fikac przez 6 miesiecy a jesli sie nie uda to wtedy będziemy sprawdzac co sie dzieje.

Jadź jedno szczęście już masz to może u ciebie na razie tylko mała blokada powstała.??
 
Ostatnia edycja:
Witam się
Ale mam dół dziewczyny:-:)-:)-:)-:)-( Pożegnałam się z Mężulem rano i znowu kilka tygodni sama:-:)-:)-( Tak mi smutno. Nie zdążyłam się nim w ogóle nacieszyć:-:)-:)-( Teraz juz tylko telefon..... Wczoraj dzień do dupy, dzisiaj jeszcze gorzej

Wróciłam także od Super G. Dziś mój 13 dc i pęcherz jak kokos. Dostałam tym razem 3 ampułki pregnylu bo miał zapas. Trochę mnie dupsko napierdziela.
Dostałam recepty i jade do Czech po pregnyl bo tu se mogę pomażyć o kupnie.

Hanka, nowe jaja jak dzwony widzę;-)
Tak więc na urlopie zamiast bara bara , mam tabletki dowcipne.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale faktycznie nie ma co ryzykować z fasolką, najpierw trzeba się wyleczyć. Fasolka nie zając;-)
Loree... Przynajmniej bedziecie myśleć o tym żeby wypocząć a nie robić dzidzię:-)
.myslalam ze umieram....chyba zarazilam sie wirtulanie od Kaprychy:-) stwierdzili silne wirusowe zapalenie zoladka....dostalam leki, wzmocnili mnie i jestem w domu....ale padnieta. brzuch mnie juz -na razie-nie boli ale padam ze zmeczenia, w glowiei sie kreci nadal mi niedobrze....
wiec tak zbieram sily moje drogie przed operacja...jak na zlosc!
cześć Kropeczko, jak się dzisiaj czujesz Malutka?? Przeszło Ci??? Moze to przez te Twoje dzikie diety!!!;-)
no musze zebrac sily bo w piatek lece do domu na operacje....
Będziemy Ci kibicować Słoneczko
Ledwie mi się @ skończyła a już drugi wieczór z rzędu szalejemy z mężusiem..Bosko jest...HiHI - dzisiaj spał na golaska, no to go rano musiałam obudzić, przecież...Prawda?! Myślę, że grzechem by było nieskorzystać!
Aż Ci zazdroszczę... My dzisiaj poprzytulaliśmy się rano, ale jak kochamy się przed jego wyjazdem na smutno to mnie sex po prostu nie cieszy... Wieczór przed zazwyczaj był zajebisty ale wczoraj jak nigdy wieczór do dupy!!!! Szkoda gadać:-(
Witajcie DZIEWUSZKI
Witaj Katarzynko, nareszcie się pokazałaś:) Ciesze się że z Wami wszystko w porządku;-)


No wpadam i wypadam, bo mam kupe roboty :no: :eek: A jutro jeszcze ide do gin, chce od niej wziac skierowanie na HSG i gdzies wyczytalam, ze bede potrzebowac badanie czystosci pochwy, boje sie, ze dostane @ przed jutrem (czuje sie bardzo napompowana i boli mnie podbrzusze) i tyle wyjdzie z tego badania i bede musiala czekac na HSG jeszcze jeden cykl
:no::confused2:
??????? Ja tez mam zrobić HSG a o żadnym takim badaniu kobitka mi nie mówiła:eek::eek:

byłam dzis u gina.. i jak ostatnim pecherzykiem ciut załamana byłam bo 9mm troszke mały tak teraz niestety ten prawy dalej 9mm ale lewy jak wyskoczył.. nie było ostatnio nic na lewym a teraz 15mm takze w piątek nastepna wizyta z racji tego lewego.. jejku jak sie cieszem:):laugh2::laugh2::laugh2:
w kazdym razie owulka ma byc z lewego.. bo prawy jak sie juz zatrzymal to raczej nie bedzie juz rósł..
No widzisz???!!! Pęcherze się rozrosły jak u Hanki:-)
Domelka, trzymam Kciuki za Bete.
Kroptusia, witaj Słoneczko. Jak się czujesz??
Agniesiak, przykro mi z powodu pracy, ale jak widzisz szansa jeszcze jest:-)
PM... Do trzech razy sztuka.... Jutro Dzień czwarty - będzie na pewno lepszy:-) Pozdrów od nas Małża.
A ja wczoraj byłam u swojego G- zbadał mnie i stwierdził,ze wszystko jest okiej i ze mozemy fikac jeśli juz chcemy:happy:
badaicka, super wieści:-)

Dziewczyny, przepraszam jak komuś nie odpisałam, ale nie mam głowy dzisiaj...
Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku. Spróbuję zaglądać do Was,a le mam roboty sporo.
Buziole
 
Krolik twój Gin powinien zacząć od posiewu z pochwy i czystość pochwy. Bo to nie we wszystkich laboratoriach zrobisz - najszybcie w szpitalu bo to babka albo lekarz bierze wymaz z pochwy.

Ale u mnie lekarz nic nie mówił, że muszę to mieć przed badaniem HSG


A tak na marginesie mam pytanie...
Jak się nazywa zabieg udrażniania jajowodów?

Nie mam pojęcia ale na pewno laparoskopowo.
Kaprycha ostatnio pisała, że jej odblokowali podczas badania HSG ale czy to reguła to nie mam pojęcia.
 
wez i sie kloc z lekarzami z zusu...juz lekarz orzecznik stwierdzil mu 0% - odwolalismy sie..komisja - 0% - odwolalismy sie do sadu..w zeszlym tygodniu mial wizyte u lekarza sadowego..jak on tez powie ze 0% to ja zwariuje...
czekam na telefon od meza czy noga w gips, czy zlamana...jesu..:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
ALe paranoja.... Szkoda gadać.... Za wszystko im Kuźwa płać a oni maja to totalnie w dupie??? Jak dawno on sobie złamał ta noge??
PM.... Przytulam mocno
Rozumiem, że to wygoda i ze coraz częściej prawko jest brane pod uwagę. Dlatego się wlasnie zastanawiam..:-D

Wiecie co.. poszlam do łazienki bo wydawało mi się, że @ przyszła a tu śluzik..:baffled:
:-):-):-) Trzymam Kciuki:-)

A u mnie brzuch boli na@ i nawet się nie łudze w 1%... Zresztą mam taki PMS że nie mam złudzeń. Mam klimat że bez kija nie podchodź:crazy::crazy::crazy::crazy: Jeszcze ten wyjazd M. to potęguje:-(
Cucochy bola mało jak nigdy ale bola...
 
reklama
Do góry