kciuki trzymam ;-):-)
jakie mieszkanko.Napisz coś bliżej.
madziula ja po Klaudii to 2 tygodnie nie chodziłam.
Mała się rodziła 12 munut a mnie cerowali 55 minut.
W sumie 24 szwy założone :-(
Oj było cięzko i to bardzo.
Klaudia szła przez kanał rodny z wyciągniętą rączką i mnie pruła dosłownie.
O upływie krwi to już nie ma co wspominać.
Moja morfologia przy wypisie to 2440 czerwonych krwinek a tata mnie ze szpitala pod rękę wyprowadzał jak staruszkę.


moja była większym hitem
Ważyła 4550 i mieżyła 59 cm.i też siłami natury.
Mały to wcześniak z 35 tygodnia ,ale wagą też nie grzeszył jak na wsześniaka 3350 i 55 cm.
śliczne:-)
Wogóle to całe nagranie to jedna wielka fikcja.
Najpierw doprowadzają dziecko do furii ,albo karzą biec za kimś by było pokazane jak ucieka a potem wprowadzają zasady i to zachowanie korygują.
Czyli tak naprawdę nie robią nic.
Jak się dziecka nie wkurzy to dziecko jest zawsze grzeczne,jak je obserwuje 7 osób
prawda?
:-):-):-)
Wiele takich rzeczy mocno naciąganych miało być i najgorsze,że nic z tym zrobić nie można.
Wogóle to jak ktoś podpisał z nimi umowę to nie może rozmawiać na temat probgramu w miejscach publicznych przez 5 lat.
A ja nie podpisałam ostatecznie tej umowy to mogę gadać na prawo i lewo i mam ich głęboko w poważaniu


oj ciekawe ciekawe jak tam mama Helenki.

:-)