Witam się po długiej nieobecności. Nasz chłopak rosnie, że hej! Na ostatnim badaniu połówkowym lekarz zmierzył nawet siusiaka

mój mąż był bardzo dumny! Na szczęście z maluchem wszystko w porządku..łożysko ułozone na przedniej ścianie..od razu mówię, że to nie to samo co łozysko przodujace, jak mówia tu niektóre dziewczyny..zgodnie z tym co lekarz mi powiedzial..często zdarza się, że przez łozysko na scianie przedniej słabiej odczuwa się ruchy dziecka..co jest faktem w moim przypadku..maluch wazy juz 530g..całe badanie mamy nagrane na płytkę..niezły ponad 20 minutowy filmik z pomiarami i przerwami na ziewanie łobuza..oby tak dalej! Trochę wcześniej zapowiedziano mój poród..no ale to się na pewno jeszcze zmieni więc nie panikuję

Życzę Wam mamusie samych dobrych wieści z badań..