reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2009

witam po dluzszej przerwie
U nas wszystko ok. Simusia przesypia od poczatku cale noce a teraz wydluzyla sobie od 20:30 do 5:00 rano, papu i od 5:30 do 10:00 blogi sen...
dzis zjadla o 9 i dalej spi...Boze skarb nie dziecko...
Wiem ze uznacie ze to za wczesnie ale 2 dni temu dalam jej drobinke jabluszka na palec i bardzo jej zasmakowalo...ale jeszcze poczekam miesiac...akurat zacznie 4 miesiac...
Szczerze zdalam sie na wlasna intuicje niz na jakies tabele zywieniowe ustalone przez WHO...w d@#$% z nimi....
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam po dluzszej przerwie
U nas wszystko ok. Simusia przesypia od poczatku cale noce a teraz wydluzyla sobie od 20:30 do 5:00 rano, papu i od 5:30 do 10:00 blogi sen...
dzis zjadla o 9 i dalej spi...Boze skarb nie dziecko...
Wiem ze uznacie ze to za wczesnie ale 2 dni temu dalam jej drobinke jabluszka na palec i bardzo jej zasmakowalo...ale jeszcze poczekam miesiac...akurat zacznie 4 miesiac...
Szczerze zdalam sie na wlasna intuicje niz na jakies tabele zywieniowe ustalone przez WHO...w d@#$% z nimi....
HEj:)) moja mała zaczeła już 4 miesiac 20 czerwca ale na jabłuszka czy inne rzeczy to chtba poczekam do konca miesiaca, bo niby mozna je dawac po 4 m-cu a nie chce malej zaszkodzic:) i tez mam problemy wagowe z mała, za mało przybiera, przez 2 tyg przybrala tylko 300 gram i pediatra kazala nam zrobic morfologie. Wczoraj bylismy na drugiej dawce szczepien: hexa i rotawirus, mala doustną szczepionke ulała, mam nadzieje ze cos zostało:)) a darła sie jakby ja ktos normalnie kroił:)) a dzisiaj lezy i sobie guga i sie cieszy... tylko ze ona nie bardzo ma apetyt, tzn. bardzo krótko je -moze z 5 minut i wiecej nie chce... normalnie zaczynam sie martiwc:((

[pozdrawiam serdecznie, moze pozniej doczytam Was:))
 
Witamy się i my.

U nas spoko nocka, z resztą jak zwykle, Aluś dalej jakiś trochę zaspany ale co się dziwić jak taka pogoda za oknem, deszcz i wiatr i chłodno, nawet nie myślę o spacerku, na 17.00 idziemy na szczepienie ale tym razem z mężem bo ja nie chcę tego płaczu słuchać i wyjdę z przychodni połazić bo obok jest park.

Kamile- trzymam kciuki żeby wszystko było ok.

Madzia- oj, odważna jesteś z tym jabłuszkiem, ja bym się bała tak szybko. Z dziewczynkami też pamiętam że czekałam do skończenia 4 miesięcy z podawaniem jabłuszka czy gotowanej marchewki. Jednak skądś się biorą te tabelki żywieniowe i uważam że nie przestrzegając ich można nieźle dzidzi zaszkodzić, ja na 100% poczekam do skończenia 4 mies.

Uciekam na zakupy bo w lodówce echo, zimno i światło no i na obiad muszę coś wymyśleć.

Miłego dnia
 
moja siorka tarkowala troche marchewki i jablka i wyciskala sok i tak po skonczonym 3 msc dawala lyzeczka kieliszek dziennie. ale wg tabeli to papki warzywne po skonczonym 5 msc
 
witam:)
dzis mlody mnie zaskoczyl spal od 22 do 4 pozniej do 7 i na koncu wstal o 9:-) gdyby tak bylo codziennie to bym w siodmym niebie byla:-D teraz spi ale cos marudny dzis jest chyba znowu przez to goraco:baffled:
zauwazylam ze coraz niechetniej spi w naszym lozku co mnie bardzo cieszy:-D:-)
nadii ja tez biore te tabletki na razie zadnych skutkow ubocznych nie widze:-)
kamile mam nadzieje ze wsio ok bedzie:tak:
 
No a sie nie pochwalilam, taką kieckę kupiłam na cywilny mój, no ale zdjęcie nie iddaje uroku ;-)
Śliczna sukienka! Kurczę, a ja mam nadzieję, ze do 12 września zgubie trochę brzucha... Narazie nic nie kupuję, bo potem może będzie za luźne ;-)

U mnie nocka ok. Malutka zjadła o 21, potem o 1, a następnie 4 i od 4-6 nie miała ochoty na kima. Dopiero potem usnęła i tak do 9 - git.
U nas dziś nocka dosyć fajna: spanko o 21, pierwsze karmienie o 1, potem o 4, 5 i od 6do7 zabawa. Na szczęście potem Ania spała jeszcze trochę.
U nas od jakiegoś czasu takie okresy aktywności około 4-5 nad ranem to norma i rzadko kiedy udaje się, zeby mała zjadła i od razu zasnęła. Nic ztego - oczka szeroko otwarte, checi do zabawy i wtedy strzela najbardziej rozbrajające usmiechy!
No my po badaniach, idziemy za godzinkę po wyniki. Narazie wiemy, że mamy:
-alergię pokarmową
-przepuklinę pępkową
-powiekszoną wątrobę
Badania powiędzą może co i jak, szok :szok::-(
Nie zazdroszczę, jak zaczną szukać, to zawsze coś znajdą... Ale na poważnie - trzymam kciuki żeby badania nie wykazały nic poważnego.

U nas dzisiaj wreszcie normalna pogoda, chwilę tylko popadało, przynajmniej Ania moze wreszcie trochę pospacerować. Bo przez ostatnie 3 dni deszczu była masakra. Ja już miałam dość tej pogody i nudnego siedzenia w domu, to i dziecku się udzielało.
A rano powtórka z rozrywki - kupa po termometrze i znów w ilości conajmniej dwukrotnej niż zwykle.
 
reklama
Do góry