reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Tarnów

Chodzi właśnie o to że zostałam uznana za nienormalną bo powiedziałam że powinni jechać z dzieckiem na pogotowie :szok: Oni w czasie gdy mały był nieprzytomny jakoś nim potrząsali aż w końcu złapał oddech czy oprzytomniał (bo nie wiem jak było z jego oddychaniem) a potem otarli go wilgotną pieluchą. Na tym koniec :baffled:
 
reklama
czesc dziewczynki!!!

Anitka gratuluję paneli:tak::tak::tak:
Madzia dzięki jeszcze raz:happy2::happy2::happy2::happy2:
Karolcia...kurcze na pewno bym karetke wezwała:baffled::baffled::baffled:
Kasiu z tatusiem powiadasz:dry::dry:poczekaj az Karolcia wykabluje:-D:-D:-D:-D
 
Mam do Was pytanko. Roczny chłopiec biegł i wywalił się waląć policzkiem/bokiem głowy w płytki. Z buzi leje się ogromna ilość krwi a dziecko jest nieprzytomne. Co robicie w takiej chwili?
sprawdzic czynnosci zyciowe i ułozyc w pozycji bezpiecznej a nastepnie pogotowie wezwac . ja bym tak zrobiła:tak: ale widac sa inni bardziej znajacy sie rodzice:baffled:
Anita dostaliście ajkies odszkodowanie? super ze wreszcie normalnie w domu:-) a po której stronie krakowskiej meiszkasz? bo ile razy tam jade to sie zastanawiam;-):-D a jak Oskarek?
Kasiu napewno gdzies pojedziemy tylko musimy ustalic termin i znaleźć lokum;-) bo w sierpniu mamy 2 wesela ale mysle ze bedziemy miec luke 2 tyg to wtedy uderzymy:tak:mysle ze gdzies blisko tutaj a nad morze za rok sie wybierzemy.
Agunia nie ma za co:-)
Karolcia trudne dni ma Dawid;-):-p
 
Karolcia wbrew pozorom to trudna sytuacja zwłaszcza dla najbliższych osób :no: W grę wchodzą bardzo duże emocje, trudno zachować spokój :no: Wiadomo najlepiej ułożyć w pozycji bezpiecznej - trudno jednak się powstrzymać i nie potrząsać dzieckiem :no: Jednak wezwanie pogotowia/ wizyta u lekarza to dla mnie konieczność :tak: Dobrze ze wszystko skończyło się dobrze :tak:

Anita super ze masz w domu "złotą rączkę" i kończycie :tak:

Rozumiem że parkowego jutro nie ma i już się nie dopominam :-p
 
hej laseczki

ja chce już poniedziałek popołudniu :-:)-:)-( psychicznie już nie mogę tej presji wytrzymać :baffled: i nic nie umiem :szok:

Anita fajnie że panele położone :tak:
Kasia ja z tobą pójdę w przyszłym tygodniu na bank :cool2: (tzn na park :-D)
Karolcia ja też najpierw bym sama próbowała a potem po pogotowie dzwoniła bo liczą się sekundy :sorry2: zresztą mam ratownika to może inaczej podchodzę :blink:
Agunia i co wyklejone autko? ;-) odpalił ci coś mąż za pomoc :-D:-)
Beti i jak okna lśnią już :-)
Crunch spakowana czy jeszcze walczysz z walizką :-D

no spadam zatem :baffled: choć bardzo niechętnie :zawstydzona/y::-( ach cóż zrobić :dry: chyba doła jakiegoś łapie...
 
Anita odpisałam:tak: sama wiem jak ciezko utrzymac dziecko jedna reka;-) dobrze ze pomógl T;-) mój brat tego uzywa i jest zadowolony ja jakos mniej;-) choc meli po tym pomogło:tak:
za to u mojego kolegi syna wywołało takie objawy ze podejrzewali białaczke:no: wyszły mu wybroczyny niskie miał OB itd i wysiedizlei sie chyba wtedy 2 tyg w szpitalu i nigdy wiecej tego nie uzywali;-)
Agawa napewno gładko pójdzie a nasze kciuki w tym dopomoga;-):-D

to moze w nastepnym tyg zrobimy spotkanie u mnie;-)
 
Karolcia wbrew pozorom to trudna sytuacja zwłaszcza dla najbliższych osób :no: W grę wchodzą bardzo duże emocje, trudno zachować spokój :no: Wiadomo najlepiej ułożyć w pozycji bezpiecznej - trudno jednak się powstrzymać i nie potrząsać dzieckiem :no: Jednak wezwanie pogotowia/ wizyta u lekarza to dla mnie konieczność :tak: Dobrze ze wszystko skończyło się dobrze :tak:
:-p
Kasia ja wiem że w nerwach ludzie różnie reagują i nie chodzi mi tu o potrząsanie ani o inne rzeczy. Mnie tylko poruszyło to że nie pokazali dziecka lekarzowi. Mogło się skończyć różnie a i tak nie ma 100% pewności że nic nie wystąpi.

Agawa bez paniki bedzie dobrze:tak: na pewno dostaniesz 5 i na pewno wszystko wiesz tylko Ci sie wydaje ze nie wiesz:tak: tak jest zawsze przed kazdym egzaminem:tak: bedziemy trzymać kciuki:-)

mrowa no Oskarek moze i mniej kaszle ale charczy czasem i nie chce mu sie odkaszleć i wciaz ma ten katar..:baffled:
oklepuje go, daje leki i antybiotyk teraz musiałam mu podac przez ta strzykawke bo wczoraj wieczorem i dzis rano jak dalam do mleka to wyczaił i nie chciał zjeść..wczoraj dostał strzykawka w koncu na sile ale była masakra, a dzis rano wypil troche z butli i w sumie nie wiem ile bo tylko 60ml mleka wiec odpuscilam sobie podawanie wiekszej dawki jeszcze dodatkowo przez strzykawke..teraz sie ładnie udalo strzykawka do policzka tak jak pisałas:-) bez krztuszenia bo sie nie rzucał ale z płaczem, T pomógł wiec poszło lepiej :tak:bo sama nie moge opanowac rak, nog i głowy:baffled: mam nadzieje ze do poniedzialku mu przejdzie i odstawimy po kontroli..

acha..dostałam smalec z borsuka ale jakos nie mam przekonania do takich rzeczy bo juz pomine to ze ludzie to pija bllllllle, ale posmarowac sie nawet obawiam.. a Wy co na takie sposoby??;-):baffled:
Ja słyszałam że smalec z borsuka jest bardzo skuteczny i nawet moje babcie to stosują. Ja w razie konieczności smaruję Matulka spirytusem na bursztynie.
 
hej
Jutro mam egzamin :tak:a potem już jazdy :-p

Kasiadove , Agawa ja też się piszę na park , dajcie tylko znać gdzie i kiedy :tak:

Agawa
kciuki obowiązkowo będą trzymane w poniedziałek , choć myślę ze nie będą tu potrzebne :tak::-)

Anita
super że już panele są , Jak z tym odszkodowaniem ?? Będzie coś ??

Karolcia
ja mysle że Ci rodzice byli w szoku ...a w szoku człowiek robi różne dziwne rzeczy , jak ochłoną na pewno polecą do lekarza ...
Ja sama pewnie podobnie bym się zachowała
:zawstydzona/y:
 
Mini gdzieś nam się zagubiłaś ;-) Piwkowe cię ominęło :tak:


Agawa nie stresuj się - łatwo powiedzieć ;-)

Mini
to trzymamy kciuki za jutro :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry