reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam was laski!!!

Laski kochane, pod koniec miesiąca chcemy jechać z mężykiem na kilka dni gdzieś na mazury lub jeziorko na kilka dni, ale nie mamy kompletnego pojęcia gdzie jechać. Świruję w necie wciąż i wciąż i nic - nie mam pomysłu, jestem przerażona bo to już za półtorej tygodnia i zdałoby się już rezerwować :szok::szok::szok:. A wy nie macie jakiegoś pomysłu??
Nam pasuje niewielkie miasteczko turystyczne - żeby coś zobaczyć gdy zła pogoda no i mąż lubi łowić rybki to i jeziorko blisko. Dajcie jakieś rady i porady PLEASE :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Witam was laski!!!

Laski kochane, pod koniec miesiąca chcemy jechać z mężykiem na kilka dni gdzieś na mazury lub jeziorko na kilka dni, ale nie mamy kompletnego pojęcia gdzie jechać. Świruję w necie wciąż i wciąż i nic - nie mam pomysłu, jestem przerażona bo to już za półtorej tygodnia i zdałoby się już rezerwować :szok::szok::szok:. A wy nie macie jakiegoś pomysłu??
Nam pasuje niewielkie miasteczko turystyczne - żeby coś zobaczyć gdy zła pogoda no i mąż lubi łowić rybki to i jeziorko blisko. Dajcie jakieś rady i porady PLEASE :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Ewelw ja Ci nie pomogę ale chętnie posłucham rad bo też zamirzamy wyskoczyc w sierpniu na mazury
 
Kokusia ja też wspólczuję śmierci wujka.....bliski czy nie,to i tak nie jest nic miłego....:-(

Kajaczku gratulacje.....trzecia ahhhhh :tak::-)

Ewelew ja też nistety nie bardzo Ci pomogę....a bardzo bym chciała,ale my tez póki co mamay tylko plany i to nawet nie wiem czy na ten roczek.....

A moje dziecie budzi sie rano puntk 6...jak w zegarku......pobawi sie do 8 i dalej lulku na 1-1,5godzinki....moj anioleczek.....a wtedy mamusia tez lula,ale dzisiaj babcia dzwoniła i koniec lulania....:sorry2:
 
Helo :-)

Nie wyspałam sie dzisiaj ... mały mi sie budził co chwile w nocy ... pewnie zęby
Byłylismy wczoraj na zakupach, mały nie chciał w ogole we wózku siedziec... ryk taki ze szok, cały czas musielismy go nosic, nawwet nie mogłam go ululac do snu. Dopiero padł mi na rękach w pionie i mogłam go odłozyc do wózka.... no masakra.

Wczoraj się wkurzyła. Pojechalismy do teściowej a tak zawsze mają w kazdym pomieszczeniu okna pootwierane i przeciągi są. Mówie zeby pozamykali drzwi, albo okno w kuchni a w pokoju zostawili, zeby mały nie lezał w przeciągu. No weic zamkneli, za chwile patrze a okno juz jest otwarte wiec zamnknęłam drzwi. A teściowa poszła z mały do drugiego pokoju ja patrze a tam okno otwarte jak szeroko i jeszcze stanęłą z nim w drzwiach a przeciąg taki ze mni aż wiało. No kurde mówie do niez zawsze jak do słupa. Mały juz dzisiaj obudził sie z karatem :-(. Jak znowu bedzie miał zapalenie ostrzeli to ją zabije. :wściekła/y:
 
Witam się i ja :-)

U nas nocka świetna, Bartek wstał tylko raz, o 4 :blink: no i jego buzia wygląda juz dużo lepiej :tak::tak:
A wiecie co, wczoraj wyprałam wszystkie pluszaki i wrzuciłam z nimi do pralki takie serce, które jak się naciśnie to mówi I Love You, no i wieczorem już suche te maskotki rozłożyłam w pokoju, później położyliśmy się spać i koło północy się zaczęło. Śpimy, śpimy i nagle w tej ciszy nocnej odzywa się głos I LOVE YOU :szok: myślałam że mi się przyśniło, ale po 15 min znowu I LOVE YOU :baffled::szok: jak w jakimś tandentnym horrorze :baffled: :no: po kolejnym razie obudziłam męża że ja się boję :sorry2::sorry2::sorry2: jak znowu usłyszałam I LOVE YOU to wyniosłam to serce do kuchni. Słyszałam że jeszcze kilka razy tam mamrotało, rano też kilka razy wyznało mi miłość ale od 1,5 godz narazie jest spokój :nerd:
 
reklama
Witam sie i ja:-) Nie liczylam, ale tez chyba jestem w pierwszej dziesiatce:-D
Ja dzis ide ogladac potencjalny zlobek dla mojego synusia,a pozniej to okulisty, bo slepne od tego sleczenia na bb:sorry2:Pogoda do bani, ale nocka byla fajowaaa bo chlodno bylo. Odliczam dni do wyjazdu do Polski. Moze ktos z nami bedzie chcial sie spotkac?:zawstydzona/y::blink:

No to witamy się i my. Jak zwykle po Kanusi:tak:
Miniony weekend mogę zaliczyc do bardzo udanych i nareszcie coś się działo:tak:a w dodatku nie musiałam wczoraj robic obiadu bo pojechaliśmy do mamusi:tak::tak::tak:

Z tych smutniejszych wiadomości to zmarł mój wujek i czekamy teraz tylko na wiadomośc kiedy pogrzeb. Niestety może się to trochę przeciągnąc bo pewnie będą czekac aż jego dzieci ze Stanów przyjadą. Może wkońcu po 15 latach spotkam się ze swoją chrzestną.

A wogóle to mojej Martynie się dzisiaj poprzestawiało i wstała już o wpółdo szóstej:baffled:
Przykro mi z powodu wujka

Witam was laski!!!

Laski kochane, pod koniec miesiąca chcemy jechać z mężykiem na kilka dni gdzieś na mazury lub jeziorko na kilka dni, ale nie mamy kompletnego pojęcia gdzie jechać. Świruję w necie wciąż i wciąż i nic - nie mam pomysłu, jestem przerażona bo to już za półtorej tygodnia i zdałoby się już rezerwować :szok::szok::szok:. A wy nie macie jakiegoś pomysłu??
Nam pasuje niewielkie miasteczko turystyczne - żeby coś zobaczyć gdy zła pogoda no i mąż lubi łowić rybki to i jeziorko blisko. Dajcie jakieś rady i porady PLEASE :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
ja bylam w tym roku pierwszy raz w zyciu na Mazurach, bo moj stamtad pochodzi, suuper piekne lasy i jeziora, ale bylam raczej w takich znanych miejscach jak Olsztyn, Ostroda, a w takich malych turystycznych sie raczej nei orientuje, ale jk moj wroci z pracy to moze Ci cos podpoeim, bo on zna MAzury jak wlasna kieszen i tez bardzo lubi lowic rybki:tak::tak:
 
Do góry