PS Pisałyście jeszcze kiedyś o ŁZS jak można to rozpoznać? czym się objawia? Szukałam czegoś w necie ale mało informacji dotyczyło niemowląt...
katarzynak - moja dermatolog powiedziała, że jest to fizjologiczne oczyszczanie się organizmu noworodka. Wygląda to bardzo podobnie jak skaza białkowa - sucha skóra na polikach, krostki na buźce i w okolicach włosków, łuszczące się uszy (tu najszybciej pomógł oxycort oczny), zaczerwienienia na szyji. Po podanych lekach bardzo szybko zaczelam zauwazac poprawę.
Co do diety - Pani doktor nie powiedziała mi jak dokladnie powinnam sie odzywiac - moj M mial skaze, wiec Mała jest obciazona genetycznie alergią, ale znowu ja jako matka karmiąca powinnam przyjmowac wszystkie składniki

