Nie miałam sił pisać w ciągu dnia, ale starałam sie troche przeczytać.
Andzia Ty jak masz do nadrobienia tyle stron to może poproś o jakieś streszczenie? Przecież nie ma sensu siedzieć cały dzień i nadrabiac zaległości. Nikt tu nie będzie miała pretensji, że czegos nie doczytałaś.
Badaicka kobieto Ty to masz zdrowie! Wymęczyłaś tego swojego M! Ja tez nie dałabym rady! Chyba za ostro???
Oby była z tego fasolka!
Hanka Ty cholero jedna!!!!
Odezwij się!
Zajączku szkoda,że betki nie zrobiłas, ale mam nadzieję że rano jutro zrobisz? Albo chociaż powtórzysz teścik???
Ja tu wróżę fasolkę



U mnie była na rocznicę slubu! I na moje 30 urodziny
Nektarynko dobrze,że nie przyjmiesz tej pracy. Już olac to,że nie w zawodzie! Ale na umowie zlecenie w ciąży niec byś nie miała. Lepiej poszukac czegoś ciekawszego. Zwłaszcza że zarobki co najmniej śmieszne.
Agniesiak ciesz się,że nie masz żadnych niemiłych objawów. Takie mdłości i wymioty to nic miłego. Ja teraz tez nic nie czuję. Mdłości miałam 2 tygodnie i juz minęły.
Ciesz się że jest wszystko ok i że dobrze się czujesz.
Pozdrawiam was wszystkie i przesyłam buziaczki.