I co...zamarlo??? dopadla was swinska grypa czy co?
Ide kończyc ten tort w końcu
ale bedzie wyzerka....can't wait;-)
Kropeczko ty mnie nie strasz tylko wierz we mnie ze sama to cholerstwo pokonam
no dobra, jak Cie to uspokoi - to wierze...z takim arsenalem jak zakupilas w aptece to napewno:-)
Ja np sie za bardzo nie usmiecham na zdjeciach albo wychodzi mi nerwowy grymas, bo sie wstydze swoich krzwych wampirowatych klow.
Co do fluidkow to uwaga:^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
łapu-capu...wyłapane

No ta...wampirowate...akurat!
ja mam jednego, ale za to takiego, ze niejeden wampir mi zazdrości
Witam serdecznie, od dawna śledzę to forum i bardzo mi sie podoba. Planuję zajść w ciąże z bardzo dużym wyprzedzeniem ( za jakieś 18 m-cy). .....ktoś ma dla mnie jakieś rady odnośnie przygotowania się do tego okresu
Witaj Maryla...jestes kosmitką?...chyba tak;-) zartuje....ale masz plan dluuugodystansowy....Witaj na forum!
ja planowalam zawsze urodzic dziecko - pierwsze - do 30stki.....planowalam i co??? Bede miec (za 2 m-ce ) skonczone 31 lat i nawet jeszcze w ciazy nie jestem...ani nawet starac sie nie moge, bo mi sie zdrowie wykruszylo...

przy pomyslnym wietrze urodze kolo 32-33...o ile wogole....
co chce Ci przez to powiedziec: jesli tylko szkola (i to w weekendy) i pieniadze sa przeszkoda...to nie rob bledu! szkole skonczysz bedac w ciazy...a nawet majac maluszka juz kolo siebie....a pieniedzy nigdy sie nie ma tyle by miec ich "za duzo"....
Wiec - jedz zdrowo, wzmocnij miesnie, wysypiaj sie "na zapas", porob podstawowe badania: krew, mocz, toxoplazmoza, cytomegalia, zrob cytologie u ginekologa i zaczynaj dzialania....bo nie jedna z nas ma szkole, ma pieniadze...i chcialabym dziecko...ale

:-

no:
To nie jest tak hop-siup, ze sobie powiesz chce dziecko w czerwcu i masz...wez to pod uwagę:-) czasem sie to zdarza...ale to jednostkowe sytuacje...czesciej sie czeka i czeka i czeka i czeka....