kopciuszek2107
Fanka BB :)
Podobno mae zainteresowanie lekarzy rodzacymi kobietami,totalna olewkapomimo ze porod miala krotki to nie fajny bo dziecku zaniklo tetno i miala isc na cesarke i gdyby polozna nie polozyla sie jej na brzuchu(po wyjsciu lekarzy?)a druga rekami z niej na sile dziecka nie wyjela to moglo sie zle skonczyc
podobno podstawa to polozna teraz i co druga dziewczyna do porodu ma swoja bo na lekarzy liczyc nie mozna
wiec wole zaplacic i miec opieke w miare
![]()
Jak ja rodzilam corke to bylo podobnie tylko ze pan P byl przy mnie prawieze non stop
ale tez byl problem,mialam juz podpisana zgode na cesarke ale gin kazal poczekac jeszcze chwile i tez nacisnal mi na brzuch,dzieki temu urodzilam ale dziecko zrobilo sie za chwile sine i musieli zabrac je do inkubatora,byla tam cala noc.
ja jedynie zawołałam M jak już był czas na usg i to przez brzuszek
i jak ja mam to nadrobić co za babsztylki :-):-):-):-):-)
