Witam się wieczorkiem:-)
Ja nie wiem, jak Wy to robicie, ale zawsze najciekawiej jest jak mnie nie ma - chociaż to się też nieźle czyta potem - tylko bez obrazy mi tu teraz, że czytam sobie potem na wesoło jak Wy się kłócicie;-)
Kanka - super wieści z wizyty:-)
Kroptusia - ja tam jeszcze tych 2 tygodni nie widzę - tylko teraz nie wiem czy chcesz rodzić szybciej czy nie - napisz jak mam kciuki trzymać (oczywiście żart;-) - życzę porodu w odpowiednim czasie

jak dla mnie jesteś najdzielniejsza z dzielnych
Loree - następnym razem jak masz zamiar odwiedzić Niepiekło to napisz wcześniej i wpadaj na kawkę

tylko musisz dać znać wcześniej, bo muszę domek wypucować;-) i ja Cię baaaaardzo lubię siostro
Kaprycha - głupio mi teraz - bo kiedyś pisałam sama o tym, żeby się ugryźć w język a teraz mi wstyd za to

i pamiętaj, że ja nadal Cię kocham;-)
I też dodam swoje 3 grosze - nie dziwię się, że się dziewczyny zdenerwowały, bo i mnie rusza, jak wszystkie moje wypowiedzi i sytuacje sprowadza sie do jednego, rzucając w litości "sfrustrowana, bo zajść w ciążę nie może"

w domyśle wpisując mnie w kategorie - TA GORSZA


Pozdrawiam sfrustrowane i niesfrustrowane dziewczynki;-)