reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Hej ciężarówki:-)
Ja dziś zaprowadziłam mojego łobuza do szkoły na 12 40 i o 16 05 lece go odebrać ,ciekawe jak wrażenia - w końcu to już nie przedzszkole:-)
Co do zaparć to ja mam masakryczne ,tydzień potrafie nic i nic ,a rozerwać mnie chce i jutro na wizycia sie zapytam czy mi mój lekarz coś na to poradzi bo activia działa średnio
Dziewuchy boje sie ze czeka mnie to co w ciąży z Oskarem czyli ból spojenia łonowego,narazie boli tylko jak dłużej poleże w jednej pozycji i chce wstać:tak:a w tamtej ciąży to prawie chodzić nie mogłam tak bolało-czy któras z was też to ma?????????????????
Witam nowe styczniówki:-)
 
Ja na szczęście zaparć nie mam a nawet codziennie się wypróżniam:tak:

Ach wziełam no-spe:sorry:bo cały czas pobolewa mnie tam z boku brzuszka i czasami przechodzi i potem znowu:-(
A i wiecie co mam tak w nocy głównie lub jak za długo poleże na plecach że jak chce wstać lub na inny bok to mocno za boli z jakiejś strony(zależy na jakiej leżałam)i musze aż się połóżyć spowrotem i nawet masuje i wtedy powoli zmieniam pozycje i jest ok czy ktoś też tak ma:sorry:
 
Ja na szczęście zaparć nie mam a nawet codziennie się wypróżniam:tak:

Ach wziełam no-spe:sorry:bo cały czas pobolewa mnie tam z boku brzuszka i czasami przechodzi i potem znowu:-(
A i wiecie co mam tak w nocy głównie lub jak za długo poleże na plecach że jak chce wstać lub na inny bok to mocno za boli z jakiejś strony(zależy na jakiej leżałam)i musze aż się połóżyć spowrotem i nawet masuje i wtedy powoli zmieniam pozycje i jest ok czy ktoś też tak ma:sorry:

Też musze sie pilnować, żeby powoli wstawać, bo jak się zapomnę, to czuję taki ból w boku, że się zginam. To prawdopodobnie więzadła i ścięgna się naciągają, poza tym w brzuszku teraz cały czas nam się wszystko naciąga, żeby pomieścić rosnące maleństwa :-)

Sylwka ja już od dluższego czasu mam takie bóle, na początku bardziej na łączeniu uda ze spojeniem, a teraz idzie mi do przodu. Czasami ze wstawaniem z łóżka faktycznie jest problem :-(
 
Ostatnia edycja:
Jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi:zawstydzona/y:od histori koleżanki LABAMBY mam świra i martwi mnie jedno:sorry:czy macie wodniste upławy:zawstydzona/y:bo ja mam białe ale zarazem wodniste tzn.czuje jak leci i potem mam tak mokro jakbym popuściła(a wiem że to są upławy bo także widze białe ale zarazem wodniste)i teraz mam juz filma czy moze mi wody odchodzą i teraz boli mnie z boku brzuszek:sorry:jeeeeeny ale ja się wkręcam i głupia martwie:zawstydzona/y:
 
Jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi:zawstydzona/y:od histori koleżanki LABAMBY mam świra i martwi mnie jedno:sorry:czy macie wodniste upławy:zawstydzona/y:bo ja mam białe ale zarazem wodniste tzn.czuje jak leci i potem mam tak mokro jakbym popuściła(a wiem że to są upławy bo także widze białe ale zarazem wodniste)i teraz mam juz filma czy moze mi wody odchodzą i teraz boli mnie z boku brzuszek:sorry:jeeeeeny ale ja się wkręcam i głupia martwie:zawstydzona/y:
mam upławy dokładnie takie jak opisujesz, konsultowałam z lekarzem i wszystko w normie. Jeśli tak się denerwujesz to może zrób badania wszystkie i krwi i moczu, i zbadaj puls dzidziolka - wiem ze nie uspokoisz sie na długo ale zawsze na chwilę. Nie możesz się wkręcać we wszystko - to juz pewnie wiesz.
Unikaj czytania, oglądania, rozmawiania o rzeczach negatywnych.
Trzymaj się
 
Dziewczyny co do zaparć - ja jestem maniakiem żywności w tym względzie. Wspomniała labamba o tym - wiem, że czasem trudno nawet przy idealnej żywności ustrzec się zaparć w ciąży ale może zminimalizować ...
Nie nadużywajcie pszenicy i białego pieczywa, w ogóle białej mąki. Kupujcie chleb z mąki z pełnego przemiału - nie taki całkiem ciemny bawriony karmelem absolutnie - tylko naturalnie ciemny, siwawy, z wieloma ziarnami. Wszędzie gdzie jest błonnik pomaga. Makaron wybierajcie również z ciemnej mąki, ryż naturalny - to na pewno pomoże.
Regularne wypróżnianie wg medycyny naturalnej - tu mama labamby potwierdzi na bank ;-) - jest niezwykle istotne dla pozbywania się toksyn i dobrej gospodarki organizmu. I pijcie... dużo pijcie dobrej, niegazowanej wody. :-)
 
mam upławy dokładnie takie jak opisujesz, konsultowałam z lekarzem i wszystko w normie. Jeśli tak się denerwujesz to może zrób badania wszystkie i krwi i moczu, i zbadaj puls dzidziolka - wiem ze nie uspokoisz sie na długo ale zawsze na chwilę. Nie możesz się wkręcać we wszystko - to juz pewnie wiesz.
Unikaj czytania, oglądania, rozmawiania o rzeczach negatywnych.
Trzymaj się


uff troche mnie uspokoiłaś:tak:a badania robie w poniedziałek bo odrazu z glukozą do picia:tak:jedno co bardzo uspokaja to że synuś mi fika w brzuszku:tak:hmm ale te upławy sa naprawde głupie często lecą i do tego wodniste:zawstydzona/y:ach już teraz sobie mówie ze ja także nie będe czytać smutnych wieści typu jak historia koleżanki LABAMBY bo naprawde można zwariowac:sorry:nie bądzcie wtedy złe jak nie odpisze na takiego posta(co mam nadzieje że nie będziemy musiały pisac takich tylko same dobre)bo poprostu nie będe czytała:tak:
 
Też musze sie pilnować, żeby powoli wstawać, bo jak się zapomnę, to czuję taki ból w boku, że się zginam. To prawdopodobnie więzadła i ścięgna się naciągają, poza tym w brzuszku teraz cały czas nam się wszystko naciąga, żeby pomieścić rosnące maleństwa :-)

Sylwka ja już od dluższego czasu mam takie bóle, na początku bardziej na łączeniu uda ze spojeniem, a teraz idzie mi do przodu. Czasami ze wstawaniem z łóżka faktycznie jest problem :-(

Pasibrzuch - a w jaki sposób wstajesz - czy jak leżysz to wstajesz jak przed ciążą czy przewracasz się na bok i wstajesz?

Jeszcze jedna rzecz mnie niepokoi:zawstydzona/y:od histori koleżanki LABAMBY mam świra i martwi mnie jedno:sorry:czy macie wodniste upławy:zawstydzona/y:bo ja mam białe ale zarazem wodniste tzn.czuje jak leci i potem mam tak mokro jakbym popuściła(a wiem że to są upławy bo także widze białe ale zarazem wodniste)i teraz mam juz filma czy moze mi wody odchodzą i teraz boli mnie z boku brzuszek:sorry:jeeeeeny ale ja się wkręcam i głupia martwie:zawstydzona/y:

Zgadzam się z Lilką - mi też lekarz powiedział że to całkiem normalne (chyba że zmienia się kolor) i się zdarza
 
reklama
uff troche mnie uspokoiłaś:tak:a badania robie w poniedziałek bo odrazu z glukozą do picia:tak:jedno co bardzo uspokaja to że synuś mi fika w brzuszku:tak:hmm ale te upławy sa naprawde głupie często lecą i do tego wodniste:zawstydzona/y:ach już teraz sobie mówie ze ja także nie będe czytać smutnych wieści typu jak historia koleżanki LABAMBY bo naprawde można zwariowac:sorry:nie bądzcie wtedy złe jak nie odpisze na takiego posta(co mam nadzieje że nie będziemy musiały pisac takich tylko same dobre)bo poprostu nie będe czytała:tak:
te upławy mają nawet jakąs nazwę i są typowym objawem ciąży w 5 i 6 miesiącu, nie pamiętam teraz jak się nazywają, jak dojadę do domu to sprawdzę. Mam super książkę "W oczekiwaniu na dziecko" i tam jest to napisane. Swoją drogą książkę bardzo polecam - prawie wszytskie moje koleżanki, które były w ciąży twierdzą, że jest bardzo dobra. Ja dostałam w "spadku":-) i tez uważam, że jest super
 
Do góry