reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

reklama
nooomm... urosły, Miki, po prostu urosły:-D

Tak szukam powodów częstych kupek- i albo to zęby albo nietolerancja glutenu... Mala dostaje czasem codziennie czasem co dwa dni kawałek skórki od bułeczki... ma odparzony rowek, choć kupki wywalam na bieżąco, doopkę smarowałam już sudokremem, linomagiem, nawet tormeniolem i nic...tak może się dziać przy nietolerancji, bo ph kupek jest wtedy kwasne i szybciej odparzają- miałyście coś takiego??!!!??
 
U nas znow odezwlo sie ropiejace oczko:realmad::baffled:Wczoraj po poludniu pojawia sie gesta ropa,a w nocy oczko strasznie spuchlo:-(serce mi sie krajalo jak patrzylam na synka z tym napuchnietym oczkiem Rano nie bylo wiele lepiej wiec pojechalismy na pogotowie i czekalismy tam 2 godziny by wejsc do gabinetu na niecale 5 minut:dry:ale najwazniejsze jest to,ze Gracjanek dostal kropelki a z okiem jest juz lepiej:tak:
 
Martussa Gracjankowi ropieje oczko odkad sie urodzil,lekarze przepisuja nam wciaz te same krople,ktore pomagaja,ale tylko na chwile,na szczescie dzis dostalismy inne krople,ktore sa ponoc bardziej skuteczne Podejrzewam,ze dzien wczesniej zawialo malego co tylko pogorszylo stan oczka,bo jak napisalam wyzej walczymy z tym cholerstwem od dawna,ale jeszcze nigdy nie bylo tak zle Na szczescie juz widze poprawe
 
moja mała po sztucznym mleku wcale lepiej nie spała. Ona zawsze o 23 ma pierwszą pobudkę, ale nie na żarcie tylko na przytulanie się. Wczoraj też tak było. I w sumie nocka niczym się nie różniła od innych.
 
reklama
Mysiu- ale tak długo się z tym męczycie i tylko można temu zapobiegać doraźnie?

no właśnie, nie ma sposobu by już więcej nie ropiało?
Martussa no nie wiem u nas takiego czegoś nie było

za to dziś chrypki ciąg dalszy, temperatury już nie ma, ale myślę, że to wynik Panadolu. Zuzka jest jak zwykle mega radosna, ale serce mi się kraje jak proboje a nie może nawet zapiszczeć czy zagugać, płakać też nie - jutro z samego rana do lekarza pędzę.
 
Do góry