AgnieszkaKRK31
Mamuśka dwóch urwisków.
Lanselotka - czyli wszystko OK, a cc do przeżycia. I to już za nieco ponad 2 tyg - super!
A faceci to są udani - ws. tego posiweu z opóźniniem o 3 dni...
Wow Mayo - mam nadzieję, że jednak pójdzie ok i albo jeszcze nie rozpakujesz się, albo SN. Powodzonka!
No to super!Ja się dziś nieco uspokoiłam... odebrałam wyniki i nie ma białka w moczu, więc LUUUUZZZZIKKK, to nie zatrucie ciążowe :-) a swoją drogą ciśnienie też mi sie ustabilizowało, więc nie wiem, co to było... ale chyba nic groźnego.
A faceci to są udani - ws. tego posiweu z opóźniniem o 3 dni...
Wow Mayo - mam nadzieję, że jednak pójdzie ok i albo jeszcze nie rozpakujesz się, albo SN. Powodzonka!