reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
U mnie to samo !!!! Ja kibel i kurze a moj kuchnie i podlogi odkurzanie i mycie !!!!!!!!!!!A teraz to juz wogole nie bede sprzatc ,Jarek bedzie niestety musial objac moja działke rowniez jezeli chodzi o sprzatanie :tak:.
uhum u mnie Bartka zagonić do sprzatania to cud jakiś .. więcej przy tym pewnie szkody by było..
ale dzisiaj mu powierze umycie okna.. :-D bo mnie wczoraj tak siekło w krzyzu że ledwo chodze..
 
ja to lubie na mojego M ponarzekac ale jesli chodzi o sprzatanie to musze mu oddac sprawiedliwosc!!ja pracuje w soboty(on nie) i choc nie bylam w ciazy to czasami sprzatal a jak zaciazylam to juz wogole ze szmata obraca, jeszcze jak byl bez pracy(do wczoraj:-)) to mial takie poczucie winy ze jak pracuje a on nie ze glancowal wszystko ze sie swiecilo:tak::tak::tak:
 
reklama
hello! właśnie wróciłam z glukozy. Eeeee spoko to było nawet :) tylko że babka co mi robiła tą miksture..rozpuściła to w POŁOWIE plastikowego kubeczka.. a tam pisze że w szklance wody..no i tym sposobem stężenie było większe i słodsze :p ale z cytryną da sie przeżyć, gryzło w gardło, wypiłam z litra wody po tym heh. No i muli troszeczke, ale ogólnie pozytywne badanie :p nie wolno po tym chodzić nigdzie, tyko niby siedzieć.. jak któraś z was jeszcze tego nie miała, to nie ma się czego bać, z cytryną smakuje jak bardzo słodki soczek :-p
mały zaczął troche po tym skakać, pewnie go też zemdliło :p
wczoraj to chciałam wieczorem do lekarza dzwonić - jeszcze tak się nie ruszał wieczorem - bez przerwy z 5 minut ale to tak, że na wszystkie strony, bardzo gwałtownie, aż się tego bałam.. gdzieś pisało że w razie jak się nie czuje ruchów, albo jak te ruchy są za intensywne to trzeba do lekarza bo coś może dziecku się stać..no ale uspokoił się później... AHDH może ma :p
miłego dzionka

piłaś po glukozie???
ja już chyba zgupiałam
mi powiedział lekarz i laborantki,że nie wolno pić,jeść, chodzić...:tak:

Anoola-trzymam kciuki,żeby udało się to jakoś załatwić:tak:
Georgina-chyba Ty pisałaś o tym,że nóżki widziałaś:-D dzisiaj leżałam na plecach i mała tak wypychała piętki jakby chciała wyjść a jak tylko dotknęłam ją to zaraz zabierała-ale miałyśmy zabawę:-)

madziarena-gratulacje:tak:
 
Do góry