reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

apropo bozego narodzenia... to bedzie moja pierwsza wigilia w nowej rodzince :D - ja , P. i Bobo :D (jeszcze w brzusiu ale co tam)....
nie umiem dobrze gotowac... a u mnie wigilia zawsze byla uboga - zas dopiero snadanie bozonarodzeniowe bylo mega wypas....
ale wsio mama robila, czyli dupa :(.... bo ja ni umiju gotowac :(...
 
reklama
ćwicz aniołku po jednej potrawie od czasu do czasu. Gotowanie jest łatwe:). Ja mam co roku 3 wigilie - u jednych dziadków, u drugich i u J taty:). Trzeba dużo ćwiczyć, żeby móc tyle zjeść;). Lubicie kochane jesień?
 
ćwicz aniołku po jednej potrawie od czasu do czasu. Gotowanie jest łatwe:). Ja mam co roku 3 wigilie - u jednych dziadków, u drugich i u J taty:). Trzeba dużo ćwiczyć, żeby móc tyle zjeść;). Lubicie kochane jesień?
ale ja sie boje ze spieprze :(....
mam ogromna ochote na kwasniutki kapusniaczek , ale sie boje ze mi nie wyjdzie, a wtedy bedzie do wylania, a mnie nie stac na takie ekscesy....
mieso, ziemniaki, sosy jeszcze umiem - ale zup sie mega boje :(...
 
ja tak z innej beczki ale sie zmartwilam,bo mam okropne wyniki moczu:(( w poniedzialek do gina wiecie moze cos na ten temat czy to moze zaszkodzic w jakis sposob fasolce?juz mialam przeszlo miesiac temu zle ale gin kazal powtorzyc,bo moze zle pobrana probka albo cos a teraz sa jeszcze gorsze

Ja wiem, co czujesz, mi też wychodzą bakterie w moczu. Zaraz na początku ciąży, (w czasie zagnieżdżania się jajeczka, jak się potem okazało), miałam straszne szczypanie, krwiomocz i w szpitalu, do którego pojechałam przepisali mi antybiotyk, ale po konsultacji z moim ginem nie zażylam go, tylko zamieniłam na Monural - antybiotyk, którego bierze się tylko 1 dawkę (tylko raz) i wyleczyłam się, po 3 dniach mocz był już jałowy. Polecam Monural, brałam go już kiedyś i jest super.:tak: W zeszłym tygodniu jednak znowu mi wyszły bakterie w moczu, tym razem inne, ale nie szczypie mnie i gin kazał się wstrzymać z antybiotykiem (jestem w 10 tygodniu ciąży), pić żurawinę, dużo wody z cytryną i jest na razie ok. bakterie się chyba nie mnożą.
 
Ostatnia edycja:
ćwicz aniołku po jednej potrawie od czasu do czasu. Gotowanie jest łatwe:). Ja mam co roku 3 wigilie - u jednych dziadków, u drugich i u J taty:). Trzeba dużo ćwiczyć, żeby móc tyle zjeść;). Lubicie kochane jesień?
\\

aniołek chyba nie ma nic prostszego od zupy , zawsze jakas Ci wyjdzie :-Djak nie kauśniak to wyjdzie z tego jakas warzywna:tak:
 
to ja sie potlumacze - umiem , spaghretti, watrobke <mniam>, miesa, wszystko co nie zupne - plendze, nalesniki... wszystko... ale nie mam miarki w oczach co do zup....

a robisz taka ze zasmazka??.... super dziekuje ci slicznie ;).... i co ja bym bez was zrobila :D!!!!???
 
\\

aniołek chyba nie ma nic prostszego od zupy , zawsze jakas Ci wyjdzie :-Djak nie kauśniak to wyjdzie z tego jakas warzywna:tak:
ale jest maly problem - bo ja nie jem niemaminych wyrobow :D:D:D!!!
wiem, glupota, ale tak sie przyzwyczailam do jej kuchni, ze jak teraz cos sama gotuje to jestem wkurzona na siebie ze nie smakuje tak jak mamusi.....
a tyle razy mi mama tlumaczyla jak co zrobic , a ja dalej nie umiem... - chyba sie nie nadaje na mame-kucharke :zawstydzona/y:.
 
to ja sie potlumacze - umiem , spaghretti, watrobke <mniam>, miesa, wszystko co nie zupne - plendze, nalesniki... wszystko... ale nie mam miarki w oczach co do zup....

a robisz taka ze zasmazka??.... super dziekuje ci slicznie ;).... i co ja bym bez was zrobila :D!!!!???

chyba byś sie nudziła:-D:-D:-D:tak::tak::tak::-D:-D:-D
może być z zasmażką:-)
to bedzie osobny rodział pod tytułem ZASMAŻKA:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Zupy są łatwiejsze od innych dań nawet. Ja jestem zupojad, uwielbiam je, jak dobra mi wyjdzie, to jem ją non stop na drugi dzień: na śniadanie, obiad i kolację :) Spróbuj, to łatwe, ja robię swoje zawsze na oko i wychodzą super!
 
Do góry