Ja jem wszystko na co mam ochotę;-) Największą ochotę nadal mam na owoce. Uważam tylko, żeby nie jeść zbyt ostrych rzeczy i ogólnie z umiarem. Ale nie przechodzę na specjalne diety typu indyk, marchewka i ryż. Jak dla mnie jest to bez sensu jeśli Maluchy nie mają żadnych problemów z przyswajaniem mojego mleka.
reklama
Amelkowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2009
- Postów
- 2 789
Guziczek87
Pracująca mamuśka
A ja wiecie dziewczyny chyba będę się katować taką dietka "tylko gotowane" dobrze mi zrobi może schudnę szybciej dzięki temu no i gotowane zdrowe a uwielbiam ryż marchewkę kurczak niekoniecznie raczej czerwone miecho typu świnka krówka czasem dzik ale jakoś dam radę przecież. Mi się perspektywa przejścia na dietę podoba M powiedział że jemu tez coś takiego się przyda bo ostatnio to takie śmieci je że szok.....
Karolinusia
Fanka BB :)
Raczej nie mam na nie za bardzo ochoty. Ale ostatnio brokuły za mną strasznie chodzą. I dobrze bo dla dzieciaczków zdrowe
Guziczek87
Pracująca mamuśka
Jestem ciekawa czy będą tak jeść z nami hahahha stawiam na pierwszy tydzień później to się zacznie kfc za moimi plecami hahah
bo mój lubi ostre i mocno przyprawione a ja wszystko bez przypraw będę robiła....
Karolinusia
Fanka BB :)
Jestem ciekawa czy będą tak jeść z nami hahahha stawiam na pierwszy tydzień później to się zacznie kfc za moimi plecami hahah
to, ile wytrzymają to odrębny temat. ;-)
przypomniało mi się jak położna u mnie była i tak sobie rozmawiałyśmy na temat kolek u dzieci to ona poleciła ten produkt:
WINDI kateter rektalny dla niemowląt na kolkę (746320498) - Aukcje internetowe Allegro
mówiła że sprawdza się w 100% czy faktycznie??hmm pewnie człowiek się dowie jak będzie taka potrzeba ale wrzucam coby się któreś przydało ;-)
WINDI kateter rektalny dla niemowląt na kolkę (746320498) - Aukcje internetowe Allegro
mówiła że sprawdza się w 100% czy faktycznie??hmm pewnie człowiek się dowie jak będzie taka potrzeba
ale wrzucam coby się któreś przydało ;-)reklama
AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
hmmm... może to i działa... ale jakoś nie mam przekonania. Jak Zuza miała kilka tygodni to nie robiła kupy 6 dni i zeby ją "rozruszać" włożyłam jej właśnie leciutko koncówke termometra... pediatra powiedziała potem, ze takie praktyki są wskazane jak najrzadziej bo potem dziecko się dostosowuje i robi kupkę tylko po podraznieniu... nie wiem jak się to ma do kolek, ale wiecej nie zastosowałam tej metody (tym bardziej, że jak się potem okazało, dziecko karmione TYLKO piersią może nie robić kupy nawet do tygodnia)