reklama
Anabuba
czarownica mroźnego lądu
Dziewczyny Kuba dziś odwalił podobno najlepszy numer w historii szkoły.
Usiadł sobie na angielskim przodem do oparcia i przełożył nogi do środka.Siedział tak,więc dla świętego spokoju już mu nic nie mówiły nauczycielki.
W pewnym momencie w ułamku sekundy zjechał w dół i przełożył łapki przez ten otwór między siedziskiem i oparciem.Przeszedł do szyi a dalej ni w ząb.
Zaklinował się głową.
Dziewczyny kombinowały,ale nic nie mogły zrobić.Poruszenie w całej szkole było.
W końcu dozorca młotkiem rozbijał krzesło przez pół lekcji ,bo krzesło na nity montowane.Po 25 minutach udało się Kubusia uwolnić.
Na początku byłam wściekła teraz już to sobie na spokojnie wyobrażam i leję ze śmiechu.
Nie chcę nawet myśleć o czym jutro będa w szkole mówić.![]()
agregat!!!!!!!111








As ale kubulec ma pomysły
słuchajcie dostałam propozycje pracy w bibliotece od stycznia.1800 zł na ręke wszystko fajnie kasa też super ale musiałabym antka oddać do żłobka albo wynająć opiekunkę no bo ktoś musiałby też odbierać julkę ze szkoły no i odpada też wtedy wychowawczy i rodzinne...więc niestety narazie muszę odmówić a szkoda bo praca fajna biblioteka przy zacvhodniopomorskiej szkole biznesu projekt unijny kasa pewna no żal gdyby to było rok później ale znajoma tryma ręke na pulsie i mówi że za rok jak tylko coś będzie wolnego to jestem numer jeden a ona bardzo chciała ze mną tam pracwać ona tam pracuje już 5 lat zaczynała z pensją 1600 na ręke a teraz ma 2600 na łapkę.praca przyjemna w ciepełku nie stresująca najwięcej pracy wiadomo przed sesjami no i ten plus ze pracownicy mogą za połowe czesnego studiowac u nich..................szkoda mi ze muszę odmówić:--(
no szkoda....
A ja znowu mam nerwa. Ale mam dzisiaj paskudny dzień. Poszłam po Seweryna do przedszkola a Seweryn płacze więc pytam się go co się stało on ćoś powiedział i nie zrozumiałam i pani do mnie podchodzi i mówi że mają takiego chłopca co bije dzieci. Więc pytam ktury to pokazała i pytam go czemu go uderzył a on że Seweryn go udeżył na to pani że to nie prawda bo oglądali bajkę i Seweryn się do niego odwrócił a ten go kopnął w buzie. Dobrze że się mu nic takiego nie stało gówniaż jeden. I okazuje się że ja wychowuje dziecko że nie wolno bić po to żeby obrywało
. Jak jeszcze raz coś takiego sie wydaży to mu wytłumacze jak mam się bronić. Pani powiedziała że porozmawia z mamą a to prawdopodobnie ta mamusia co poszła na skargę do pani dyrektor że pani za stara i że dzieci przychodzą brudne z przedszkola. A w domku sie okazało że jeszcze jakiś Hubert wykręcał mu ręke. W sumie to wiem jaki Hubert bo na wiosce to się prawie wszystkich zna przynajmniej z widzenia. A wychowałam synka że będzie teraz przez mamusie cierpiał ale jak będzie trzeba to go przeszkole albo do wojków na szkólłke pójdzie i się oduczą bić mi syna
![]()
amoze dzieciak ma ADHD albo inny problem?albo poprostu to lobuz.
taki swiat
A M zaczyna się podlizywac po wczorajszym występku.rano odwalił super śniadanko,przed chwilą zadzwonił z pracy czy może nie mam ochote na jakiegos gyroska to mi przywioząnigdy nie dzwonił tak sie pytając
skoro mysli ze mnie gyrosem przekupi to się grubo myliale nie przeczę miałam ochotę ale byłąm twarda ,powiedziałm że nie i odłozyłąm słuchawkę
a jutro ma wolne to dam mu popalić.
obiad niech sobie sam gotuje,zobaczymy jakie zdziwko zaliczy jak obiadu nie dostanie![]()
hehehhehhhehe
dobry gyrosik
Jadźka, współczuje tych przeszklonych ekscesówJa dzisiaj latałam po placu zabaw pilnując Helenki, bo był chłopiec który gryzie dzieci
A jego babcia, krzyczała tylko Szymus spokojnie
Nie reagowała, jak ktoś jej uwagę zwracał
![]()
sa ludzie i parapety!!!!!!
nastepnym razem powiedz Helenie zeby ona go ugryzla:-)
Dziewczeta
Witam Was
Wpadam jak po ogien bo tylko sie przywitac i zameldowac ze jeszcze zyje hihih
jutro jedziemy po dowod bo tak to wleczemy i wleczemy
no a kiedys to trza zrobic
Powoli kupujemy coraz wiecej rzeczy i znosimy sobie na nowe mieszkanko bo juz nam miejsce Panstwo G. zrobili - bylismy u nich na kawie wczoraj i ugadalismy sie z nimi ze mozemy tam juz znosic :-)
Ok ja lece i pozdrawiam Was wszystkie![]()
super!!!!!!!!!!!!!:-)
Anabuba dzieki za pomoc z rodzinnym-wszystko pomyslnie załatwione
Tylko nie wiem jeszcze kiedy składać na komisję na pielegnacyjne wniosek-teraz mamy orzeczenie do końca listopada
nie ma za co:-)
kochana juz beirz zaswiadczenie od lekarza specajisty w najblizszym czasie i zbieraj cala dokumentache-ksera kart ,ksera wypisow ze szpitala itd itd i na poczatku listopada mozesz skladac juz wniosek na komisje.tylko pamietaj ze zaswiadczenie od specjalisty wazne miesiac-tzn od wsytawienia do zlozenia wniosku wiec chyba gdzies kolo polowy pazdeirnika bedzie najlepiej.wez najpierw druki z pcpr do wypelnienia
no i dobrze ze z rodzinnym ok:-)
anaconda27
styczniówka2006
Witam
A ja dopiero teraz do kompa zasiadłam bo M usypia Maję ale ponieważ spała w dzień to coś mi się zdaje że trochę to potrwa


Maja wcale nie chce iść do przedszkola po tej chorobie, mam nadzieję że jutro płaczu nie będzie

No to faktycznie przygodę miał niezłą



Szkoda taką pracę zostawiać oj szkoda


To faktycznie wychodzi na to że trzeba dzieci uczyć że jak ktoś je zaczepia to mają oddawać, ale pokręcony ten świat


Dlaczego mamy się śmiać, fryzurka i kolor bardzo twarzowe


Oj ale masz fajnie z tym nowym mieszkankiem


To dobrze że Zuzi konie się spodobały

oby tak dalej


A ja dopiero teraz do kompa zasiadłam bo M usypia Maję ale ponieważ spała w dzień to coś mi się zdaje że trochę to potrwa



Maja wcale nie chce iść do przedszkola po tej chorobie, mam nadzieję że jutro płaczu nie będzie


Dziewczyny Kuba dziś odwalił podobno najlepszy numer w historii szkoły.
Usiadł sobie na angielskim przodem do oparcia i przełożył nogi do środka.Siedział tak,więc dla świętego spokoju już mu nic nie mówiły nauczycielki.
W pewnym momencie w ułamku sekundy zjechał w dół i przełożył łapki przez ten otwór między siedziskiem i oparciem.Przeszedł do szyi a dalej ni w ząb.
Zaklinował się głową.
Dziewczyny kombinowały,ale nic nie mogły zrobić.Poruszenie w całej szkole było.
W końcu dozorca młotkiem rozbijał krzesło przez pół lekcji ,bo krzesło na nity montowane.Po 25 minutach udało się Kubusia uwolnić.
Na początku byłam wściekła teraz już to sobie na spokojnie wyobrażam i leję ze śmiechu.
Nie chcę nawet myśleć o czym jutro będa w szkole mówić.![]()
No to faktycznie przygodę miał niezłą




As ale kubulec ma pomysły
słuchajcie dostałam propozycje pracy w bibliotece od stycznia.1800 zł na ręke wszystko fajnie kasa też super ale musiałabym antka oddać do żłobka albo wynająć opiekunkę no bo ktoś musiałby też odbierać julkę ze szkoły no i odpada też wtedy wychowawczy i rodzinne...więc niestety narazie muszę odmówić a szkoda bo praca fajna biblioteka przy zacvhodniopomorskiej szkole biznesu projekt unijny kasa pewna no żal gdyby to było rok później ale znajoma tryma ręke na pulsie i mówi że za rok jak tylko coś będzie wolnego to jestem numer jeden a ona bardzo chciała ze mną tam pracwać ona tam pracuje już 5 lat zaczynała z pensją 1600 na ręke a teraz ma 2600 na łapkę.praca przyjemna w ciepełku nie stresująca najwięcej pracy wiadomo przed sesjami no i ten plus ze pracownicy mogą za połowe czesnego studiowac u nich..................szkoda mi ze muszę odmówić:--(
Szkoda taką pracę zostawiać oj szkoda



A ja znowu mam nerwa. Ale mam dzisiaj paskudny dzień. Poszłam po Seweryna do przedszkola a Seweryn płacze więc pytam się go co się stało on ćoś powiedział i nie zrozumiałam i pani do mnie podchodzi i mówi że mają takiego chłopca co bije dzieci. Więc pytam ktury to pokazała i pytam go czemu go uderzył a on że Seweryn go udeżył na to pani że to nie prawda bo oglądali bajkę i Seweryn się do niego odwrócił a ten go kopnął w buzie. Dobrze że się mu nic takiego nie stało gówniaż jeden. I okazuje się że ja wychowuje dziecko że nie wolno bić po to żeby obrywało
. Jak jeszcze raz coś takiego sie wydaży to mu wytłumacze jak mam się bronić. Pani powiedziała że porozmawia z mamą a to prawdopodobnie ta mamusia co poszła na skargę do pani dyrektor że pani za stara i że dzieci przychodzą brudne z przedszkola. A w domku sie okazało że jeszcze jakiś Hubert wykręcał mu ręke. W sumie to wiem jaki Hubert bo na wiosce to się prawie wszystkich zna przynajmniej z widzenia. A wychowałam synka że będzie teraz przez mamusie cierpiał ale jak będzie trzeba to go przeszkole albo do wojków na szkólłke pójdzie i się oduczą bić mi syna
![]()
To faktycznie wychodzi na to że trzeba dzieci uczyć że jak ktoś je zaczepia to mają oddawać, ale pokręcony ten świat



Dlaczego mamy się śmiać, fryzurka i kolor bardzo twarzowe



Powoli kupujemy coraz wiecej rzeczy i znosimy sobie na nowe mieszkanko bo juz nam miejsce Panstwo G. zrobili - bylismy u nich na kawie wczoraj i ugadalismy sie z nimi ze mozemy tam juz znosic :-)
Ok ja lece i pozdrawiam Was wszystkie![]()
Oj ale masz fajnie z tym nowym mieszkankiem



Witam! Troszkę nadrobiłam. wczoraj cały dzieeń poza domem a wieczorem przesiedziałam na kibelku. Myślałam że wirus jakiś ale dzisiaj spokój więc pdejrzewam że pizza mi zaszkodziłabyliśmy wczoraj z Zuzią w stadninie koni. Chcemy spróbować chodzić na hipoterapię chociaż 2-3razy w miesiącu na razie. Bo zuzka jak zobaczyła konia to normalnie tak sie śmiała, wołała go, głaskała. W szoku byłam bo myślałam że będzie się bała;-)
A. wziął polopirynke i poszedł pod pierzynke -coś go rozkłada od wczoraj.Jutro jedziemy na rehabilitację.
To dobrze że Zuzi konie się spodobały






Agnes, ale ty jesteś zawziętaŻebym ja tak potrafiła
![]()












Czy zadna z was nie ma wozka fishera?? Sama nie wiem czy 200 zł za niego to duzo czy malo??
cena taka pośrednia,dużo to na pewno nie jest




jak Ci się podoba to bierz,to Tobie musi odpowiadac bo to Ty bedziesz go używać




Patrysiu,świetna wiadomość,że możecie się pomalutku meblować w nowym mieszkanku
.
Marta mylisz mi się z wiki bo jakis czas temu miała taki sam avatarek i teraz jak go widze to myslę o wiki a tu prosze to Ty













A więc M wrócił z pracy i zaczał rozmowę








bo zauważyłam ze jak gadam i wrzeszczę an niego to on olewa bo sobie mysli pogada pogada i bedzie oki.a tu prosze zdziwił się biedaczek,nie będzie teraz tak łatwo.
powiedział ze on nie chce takiej atmosfery w domu jak jest teraz ,że przeprasza i ze jeżeli chce to moze oddac ten monitor ,bo jest taka mozliwość do 10dni









powiem Wam szczerze że do monitora sie już przyzwyczaiłam i jest ok ale i tak dam mu nauczke aby na drugi raz tak nie zrobił,popamięta mnie





medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
nie wiem czemu cytaty mi sie nie zaznaczyły

Anabuba dzieki czuje sie ok w sumie- a tego kochana ani cif ani domestos nawet nie puscza- próbowałam sidoluxem, prontem ajaxem, potem cifem a na koncu domestos- takie przebarwienia że nie ma szans
najgorej jest tam gdzie było łóżko-zawsze rozścielone czyli szeroko i chyba tam też jest spad podłogi i chyba wszystkie siki od psów tam spływały i normalnie żóltobrązowy gruby pas w tym miejscu jest....

a potem na środku pełno krop jakiś jakby od rdzy takich wielkich które tez nie schodzą
i przy wejsciu od razu pełno kropek też nie mam pojecia od czego- te akurat brązowe i tez nie schodzą

poza tym ta wykładzina jest tak połoona pieknie że
na środku pokoju idzi taki ładny odstęp na około 0,5 cm pomiędzy drugim kawałkiem
chyba z wiekiem sie zmniejszyła




nieważne- gadałam z M- drnie bo kasy nie ma- bedzie trzeba od kogos pożyczyc chyba
a najlepsze że mieszkania tez w tym miechu chyba nie zapłace






Anabuba dzieki czuje sie ok w sumie- a tego kochana ani cif ani domestos nawet nie puscza- próbowałam sidoluxem, prontem ajaxem, potem cifem a na koncu domestos- takie przebarwienia że nie ma szans



a potem na środku pełno krop jakiś jakby od rdzy takich wielkich które tez nie schodzą

i przy wejsciu od razu pełno kropek też nie mam pojecia od czego- te akurat brązowe i tez nie schodzą


poza tym ta wykładzina jest tak połoona pieknie że







nieważne- gadałam z M- drnie bo kasy nie ma- bedzie trzeba od kogos pożyczyc chyba






anaconda27
styczniówka2006
Medeuska a nie możecie wziąć na raty tych paneli?
Anabuba
czarownica mroźnego lądu
:
A więc M wrócił z pracy i zaczał rozmowęale ja uparta jestem i ani słówka do niego,widze ze to moje milczenie go wpienia i nie wie co zrobic
bo zauważyłam ze jak gadam i wrzeszczę an niego to on olewa bo sobie mysli pogada pogada i bedzie oki.a tu prosze zdziwił się biedaczek,nie będzie teraz tak łatwo.
powiedział ze on nie chce takiej atmosfery w domu jak jest teraz ,że przeprasza i ze jeżeli chce to moze oddac ten monitor ,bo jest taka mozliwość do 10dnino prosze jak sobie wymyslił
powiem Wam szczerze że do monitora sie już przyzwyczaiłam i jest ok ale i tak dam mu nauczke aby na drugi raz tak nie zrobił,popamięta mnie![]()
ja swojego tez tak doluje.sam kiedys przyznal ze jak go ochrzaniam to go nie rusza ale jak go olewam to dopiero go rusza:-):-):-):-)
trza byc twardym nie mietkim






anaconda27
styczniówka2006
Chyba każdego chłopa milczenie doprowadza do szału bo mojego też











dobry pomysł,medeuska nie mysleliście o tym????Medeuska a nie możecie wziąć na raty tych paneli?
zmykam się kapać.dobranoc:-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
anaconda27
styczniówka2006
Dobranoc Agnes:-):-)
Podziel się: