Lariss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2009
- Postów
- 887
Witam wieczorową porą :-)
Właśnie dopiero do domku wróciłam... I jestem padnięta!!:-( Byłam poogladać mebelki dziś, ale tylko do jednego sklepu zdążyłam ... :-(
A jutro ciąg dalszy remontów
Muszę Wam powiedzieć, że po wczorajszej awanturze o kluczyki kwiatków nie dostałam, ale mam pod dostatkiem ptasiego mleczka i białej czekolady

I to akurat w dzień kiedy chce mi się frytek
Opowiem Wam co mi się śniło dziś w nocy
Więc śniło mi się, że już dzidziuś był na świecie, trzymałam go na rączkach, dałam do piersi,żeby się najadł ... A dziecko płakało, bo pokarmu nie miałam...:-( Mój piesek jak zobaczy małe pieski, to zawsze ma ciążę urojoną i jej mleko cieknie... I oczywiście w moim śnie to mleko jej ciekło... Kazali dać mi dzidzie do pieska, bo skoro ona ma pokarm, a ja nie, to lepiej, żeby ona karmiła niż ja mlekiem z pudełka
!! Jejku jak ja płakałam :-( Pojęcia nie macie!! A później, jak już dzidzia była nakarmiona, to mój piesek rzekł do mnie ludzkim głosem 'Żadna matka z ciebie"!!!!
To był gorszy koszmar niż te gdzie wojny się śnią
Idę 'Na wspólną' a później poczytam co napisałyście wciągu dnia
;-)
Właśnie dopiero do domku wróciłam... I jestem padnięta!!:-( Byłam poogladać mebelki dziś, ale tylko do jednego sklepu zdążyłam ... :-(
A jutro ciąg dalszy remontów

Muszę Wam powiedzieć, że po wczorajszej awanturze o kluczyki kwiatków nie dostałam, ale mam pod dostatkiem ptasiego mleczka i białej czekolady


I to akurat w dzień kiedy chce mi się frytek

Opowiem Wam co mi się śniło dziś w nocy

Więc śniło mi się, że już dzidziuś był na świecie, trzymałam go na rączkach, dałam do piersi,żeby się najadł ... A dziecko płakało, bo pokarmu nie miałam...:-( Mój piesek jak zobaczy małe pieski, to zawsze ma ciążę urojoną i jej mleko cieknie... I oczywiście w moim śnie to mleko jej ciekło... Kazali dać mi dzidzie do pieska, bo skoro ona ma pokarm, a ja nie, to lepiej, żeby ona karmiła niż ja mlekiem z pudełka
!! Jejku jak ja płakałam :-( Pojęcia nie macie!! A później, jak już dzidzia była nakarmiona, to mój piesek rzekł do mnie ludzkim głosem 'Żadna matka z ciebie"!!!! To był gorszy koszmar niż te gdzie wojny się śnią

Idę 'Na wspólną' a później poczytam co napisałyście wciągu dnia
;-)


ale po wielkich trudach udało się i waży już 850 gram, no i nadal jest chłopcem ;-) bezwstydnik rozkraczył się i świecił swoimi klejnotami, jakby chciał się pochwalić, co tam takiego ma
Ale najwazniejsze, ze z szyjką bez zmian, zalecenia te same...
ale na 2 sek sie odwróciło i narazie na 80% dziewczynka, bo nic z chłopaka widac nie było:-):-):-):-) Ciekawe czy to sie zmieni..., ale ja tam wiem, ze bedzie Agatka