reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
W twj ciąży tylko kilka gazetek kupiłam, chciałam sprawdzić i sie nie myliłam- nic nowego nie ma od 3 lat:tak: artykuły powtarzają się tylko inne firmy sie reklamują;-)
 
Aha spoczko no nic dziewczynki fasola mi sie juz ugotowała:-) lece zrobic fasolke po bretońsku na dzisiejszy obiadek męzulek sobie za życzył mniam mniam pychaaaaaaaa:-)
 
no to prawda ....... artykul we wszystkich tych gazetkach baaardzo czesto sie powtarzaja.... no w sumie nie bardzo maja co nowego pisac.... ale ja i tak lubie czasem poczytac....
 
Ale jestem wsciekla moj T plywa w systemie 8 tygodni w domu i 8 tygodni w morzu no i poplynal specjalnie tydzien szybciej czyli po 7 tygodniach bo zmiennik go blagal bo mial jakies wesele kolegi i zostal 9 tygodni czyli tez tydzien dluzej i nam to bylo na reke bo bylby na porodzie i tydzien po bo ja sama tu jestem i to wychodzilo ze okolo 5 stycznia ma plynac a ten dupek mu pisze dzis ze ma byc po swietach gotowy do zamustrowania no chyba go pogielo nie dosc ze moj T poszedl mu na reke teraz siedzi dluzej i wszystko sie zgadza to on mowi ze go to nie obchodzi ze ja rodze i ze ma byc na statku co za ludzie nie doliczyl sie pewnie i teraz wymysla zebysmy to jeszcze chcieli go okantowac na chociaz jeden dzien nie wszystko po rowno by bylo a ten wymysla takie problemy juz widze jaka wojna bedzie:(
 
Sorki za zaśmiecanie zdjęciami :/ słabo widać ale chyba wiadomo o co chodzi??
picture10844.jpg

picture10846.jpg

picture10845.jpg
 
Czesc Dziewczyny:-)

Widze, ze od rana przezywacie rozstepy i inne uroki ciazy;-)
Ja mam na brzuchu takie rozstepy, ze masakra, ale tylko na dolnej jego czesci:tak: Ale co tam rozstepy...

Mea musze skorygowac wpis urodzenia sie moich dziewczynek. Okazalo sie, ze zle mi podali wage Anastazji i jak sie urodzila wazyla 1050g a nie 1250g.

Moje maluchy sa naprawde zadziwiajace, az lekarka sie dziwi. Nie potrzebuja juz wsparcia oddechowego, radza sobie same, choc nadal zdarzaja im sie bezdechy:-(

Przytyły Amelcia wazy juz 1005g!!!!!!!:-) A Nastusia 1190g!!!:-)
Naszczescie Amelka poradzila sobie z anemia i chyba juz moge zapomniec o ponownym przetaczaniu krwi:tak:

Sa bardzo ruchliwe i uwielbiaja sie przytulac;-)

Jutka wszystkiego dobregoo dla was. Jestes dzielna mamusia i dasz rade. Mysle o was.

Ja dobilam do konca nadrabiania i co....... ide do pracy. Pa kobialki!
 
reklama
ja na początku też nastawiłam się na cesarkę bo mały się długo nie odwracał, zrobił to w ostatnich dniach :) teraz przestawiam się na naturalny poród, mówię sobie że tyle ludzi łazi po świecie i trzeba było ich urodzić :) to ja też dam radę. Cesarka jest odradzana przez lekarzy, praktycznie umawiają na konkretną datę i godzinę, nigdy nie wiadomo kiedy naturalnie dziecko jest gotowe do porodu, czy przed terminem a może jeszcze chce posiedzieć i kilka dni się przechodzi. Jeśli będziesz mieć cesarkę-dowiedz się czy można wcześniej dostać zastrzyk na przyspieszenie rozwoju płucek u maluszka-jak leżałam w szpitalu, to jedna laska /co prawda bliźniaki miała/ leżała kilka tygodni przed planowanym porodem, i właśnie dali jej te zastrzyki, bo podobno często się zdarza że dzieci nie mają jeszcze wykształconych płucek, i później mogą mieć problemy z astmą, oddychaniem itp. Mnie przerażało leżenie 24 godziny po cięciu plackiem, i ogólnie 6 dób w szpitalu łee. No i jakieś gazy później hehe :laugh2: chociaż tak czy inaczej - to już niedługo :) będzie wielki płacz w domu :) nie dość że u mnie papuga sie wydzirea całymi dniami, to jeszcze małego będę uciszać :))

po 36 tygodniu ten zastrzyk nie jest uz potrzebny !! pluca sa juz fajnie rozwiniete wiec po co sie sterydami szprycowac !!!
 
Do góry