reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
przez tą zmianę czasu to od 19 już bym mogła spać , ale cieszę się bo z drugiej strony jak rano się budzę ok 8 to przynajmniej jest w miarę jasno :-)
słyszałam że przyspieszać poród można w momencie kiedy jest się 39-40 tygodniu więc może warto zaczekać ,
znajomej lekarz źle wyliczył termin :wściekła/y: i wywoływali w szpitalu poród i nic z tego nie wyszło , dzidzia nie chciała i koniec , więc kiedy jakiś inny lekarz w szpitalu na dyżurze policzył raz jeszcze stwierdził że jeszcze czas i jakiś tydzień później mała się urodziła :-) zgodnie z terminem wyliczonym przez dyżurnego lekarza :-)
na matkę naturę nie ma rady ;-)
 
Royanna a ten bol to Ci przechodzi od razu jak tylko sie ruszysz czy trwa dluzsza chwilke?
Ja mam czesto tak ze jak leze i probuje wstac czy przekrecic sie to nagle taki straszny bol mnie przeszywa w kosci ze wyrobic nie idzie ale mija jak tylko przestane sie ruszac czy zmienie szybko pozycje.
jak stoje tez mnie czasem lapnie ale juz zadziej.. :confused: bol przypomina postrzał w karku kiedy nie idzie nic zrobic bo tak strasznie boli.
Ten bol bierze sie znikad jak nawet sie nie ruszam. Moge lezec nieruchomo, siedziec nieruchomo i nagle lapie, kilka sekund trzyma i puszcza...ale wlasnie wtedy mam wrazenie, ze maly sie ciut rusza...I tylko w kosci ogonowej:baffled:
 
:baffled: prostaglandyna 2 razy, cztery wizyty na piechotę w odleglym sklepie, zakupy na trzecie piętro biegiem, śmieci z wczoraj i dziś osobiście naraz zniesione, potem ikea i jeszcze go sport, i trasa najbardziej wyboista jaką mogłam wybrać...
i tyle osiągnęłam, że padam z nóg, i już zadnej prostaglandyny mi się nie chce, ani nawet żadnego porodu... Chce mi się tylko spać!!! :baffled:
Iza ty sobie krzywdy nie zrób żadnej!!!!
Wiem, że jestem okropna, ale uśmiałam się nie miłosiernie :)))

Zobacz jakie metody u Cleo zaowocowały, własnie napisałam na wątku o informacjach o narodzinach i gratulacjach.
 
Iza ty sobie krzywdy nie zrób żadnej!!!!
Wiem, że jestem okropna, ale uśmiałam się nie miłosiernie :)))

Zobacz jakie metody u Cleo zaowocowały, własnie napisałam na wątku o informacjach o narodzinach i gratulacjach.
Dziubsku mam prośbę czy mogłabyś zdjęcie Igrka wkleić na wątek ze zdjęciami coby się bałagan na wątkach nie porobił??
Z góry dziękuję....:tak: i mam nadzieję że to nie problem dla Ciebie
 
xxxklaudziaxxx co za cudowna wiadomość o Cleo!!!
Myślałam, że może coś się dzisiaj dowiemy o Oliwce, ale chyba dalej cisza co????

hejka odzywam sie;)
zyjemy miewamy sie dobrze...
chodz czas przsuniety....maly nawet oki.,...ale mnie cos depreszka lapie...z tym ze ciemno jest....o 16. juz...L:(
buzka
To super, że się do nas odzywacie,
musicie dać radę i nic nie chcę słyszeć o żadnej depresji, musisz być dzielna, a jak jest za ciemno to zapalaj wszystkie światła, może świece i pamiętaj, że my jesteśmy z tobą
nie mam debetu i nie wiem gdzie jest Maków :baffled: ;-)

debetu tez nie mam ale kredytem się chetnie podzielę!! ;-)

Jak dobrze, że ja mam debet :cool:
Ejjj tylko właściwie niedobrze, bo ja chciałam donosić do końca :cool2:
Mały jest boski, prześliczny i taki piękny zielony :happy2:
Nooo to Igorek się załapał na tą zmianę czasu hihihihihi, ciekawę która mu to wygadała
 
reklama
Do góry