reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Dziewczynki na 99% jadę dzisiaj do szpitala.
Całą noc mnie bolało i ok. 5 skórczy miałam na leżąco.
Wczoraj przez dzień to już przy 12 przestałam liczyć.
Boję się jak nie pojadę to do jutra urodzę sama :-:)wściekła/y:

No nic pakuję się, czekam na kuriera wzywam taxi i jadę więc gdzieś po południu zniknę.
Niech mi dadzą zastrzyki na płucka i trochę zatrzymają skórcze i wrócę.:tak:

Dajcie znać jak będzie się coś działo z kategorji "poważniejsze"
Trzymam kciuki aby z Wami było wszystko dobrze;-)
 
reklama
chcieliscie dzien dobrych wiadomosci - prosze bradzo :) wyniki odebrane, bialka w moczu niet !! wszystko w normie /leukocyty mnie zastanawialy ale jest w normie/ tylko nieliczne bakterie ... nie ma co sie martwic :)

krew tez ok ... hemoglobina 11,8, hematokryt 35,6 /norma od 37 ... ale moze jakos to bedzie/ czerwone krw 3,86 /norma od 4,2/ ale to sa normy dla "zdrowych ludzikow" mialam do tego doklejona karteczke z interpretacja mojej pani doktor internistki i mi napisala "mocz super, cukier rewelacja a krew jak na ciezarna godna pozazdroszczenia - Basia ps normy dla ciezarnych sa nizsze!!" :)
 
NIe martw sie ! Mam nadzieje ze dzisij juz jest lepiej miedzy wami ! wierz mi u nas tez nie bylo rozowiutko ,potrzebowalismy czasu aby sobie wszystko poukladac , Teraz sie wszystko zmienilo i jest super ,ale no coz do tego potrzebowalismy oboje dojrzec.Czasmi faceci tak pogrywaja , ale wiem kochana ze zazdroscia duzo nie zdzialasz a przede wszystkim mozesz wszystko zepsuc! Ty tez musisz sie troszke postrac !
Tak, wiem. Dzięki;-) Mam nadzieję, że uda nam się dziś pogadać.
 
No Mea może rozwiazalas worek z dobrymi wiadoosciami;-):tak:;-):tak::-)

allitka mialam ci napisac o tym twoim mezczyznie zaaferowanym praca ... nie dziw sie ze on to tak przezywa !! facetom trudniej sie przestawiac /ponoc sa mniej odporni na zmiany/ i wydaje mu sie ze najwazniejsza teraz jest jego praca a kwestia ciazy juz jest jakby na "porzadku dziennym" zobaczysz jak sie zacznie akcja z porodem i cale zamieszanie wokol dziecka to wierz mi zapomni o pracy i zacznie myslec w innych kategoriach !!
 
chcieliscie dzien dobrych wiadomosci - prosze bradzo :) wyniki odebrane, bialka w moczu niet !! wszystko w normie /leukocyty mnie zastanawialy ale jest w normie/ tylko nieliczne bakterie ... nie ma co sie martwic :)

krew tez ok ... hemoglobina 11,8, hematokryt 35,6 /norma od 37 ... ale moze jakos to bedzie/ czerwone krw 3,86 /norma od 4,2/ ale to sa normy dla "zdrowych ludzikow" mialam do tego doklejona karteczke z interpretacja mojej pani doktor internistki i mi napisala "mocz super, cukier rewelacja a krew jak na ciezarna godna pozazdroszczenia - Basia ps normy dla ciezarnych sa nizsze!!" :)

Super wiesci :):-)
 
dzwoniłam do doktorka....
:-:)-:)-(
powiedziałam co jest, i kazał do szpitala się kłaść bo z tego co wnioskuje z mojej opowieści, to jest rozejście się spojenia łonowego, mały waży już ponad 2kg i uciska, powiedziałam że pępka nie widze już kilka dni-mówił że mały zszedł, i pewnie mam skurcze /ja nic nie czuje/ i że to jest przygotowanie do porodu bo on rozpycha i dlatego tak.
FAK
najpóźniej jutro 7:30 mam się zgłosić...
a może przejdzie jak poleżę ? jejuuu nie chce do szpitala kurnaaa !!!!!!!!!!!!!!
Rany julek.. ja chyba przestanę czytać to forum bo zaczynam się bać:tak: Żartuję oczywiście, ale temat szpitali nie chce się nam skończyć na tym forum. Madziu mam nadzieję, że szybciutko do nas wrócisz 2w1 jeszcze ofc:tak:
 
allitka mialam ci napisac o tym twoim mezczyznie zaaferowanym praca ... nie dziw sie ze on to tak przezywa !! facetom trudniej sie przestawiac /ponoc sa mniej odporni na zmiany/ i wydaje mu sie ze najwazniejsza teraz jest jego praca a kwestia ciazy juz jest jakby na "porzadku dziennym" zobaczysz jak sie zacznie akcja z porodem i cale zamieszanie wokol dziecka to wierz mi zapomni o pracy i zacznie myslec w innych kategoriach !!

Dzieki za slowa otuchy-ale wlasnie stracilam nadzieje:-:)-(przed chwila wpadlo do domu zabal papiery, nawet na mnie nie spojrzal i polecial:crazy:
 
reklama
chcieliscie dzien dobrych wiadomosci - prosze bradzo :) wyniki odebrane, bialka w moczu niet !! wszystko w normie /leukocyty mnie zastanawialy ale jest w normie/ tylko nieliczne bakterie ... nie ma co sie martwic :)

krew tez ok ... hemoglobina 11,8, hematokryt 35,6 /norma od 37 ... ale moze jakos to bedzie/ czerwone krw 3,86 /norma od 4,2/ ale to sa normy dla "zdrowych ludzikow" mialam do tego doklejona karteczke z interpretacja mojej pani doktor internistki i mi napisala "mocz super, cukier rewelacja a krew jak na ciezarna godna pozazdroszczenia - Basia ps normy dla ciezarnych sa nizsze!!" :)
NO wkoncu jedna sie wylamala i dobre wiesci przynosi !super mea !
 
Do góry