Grudzień 2009

[wika_20]

wika wbrew pozorom ono jest mega stabilne !! ja sama bylam w szoku jak widzialam jak 3 letnia prawie siostrzenica przelazila przez porecz a lozeczko nawet sie nie przechylilo ... poza tym jak by nawet na nia spadlo to jest to plastik i w zwiazku z tym leciutki !! nie to co deski !!

aha tak wlasnioe mnie ciekawilo..

dobra zostawiam laptopa we wladaniu Matyldy a sama uciekam do pozniej i tzrymajcie kciuki !!

Trzymamy !!!

 

[Pauluś89]

A ja dopiero na 17.40 wizytę mam

 

[AnOoLa88]

A ja dopiero na 17.40 wizytę mam

ojć.. ja na 13:10 teoretycznie
ale albo wyląduje tam predzej bo juz obiad mi sie robi.. albo pozniej
ale raczej pojade przed 13 .. bo mnie już skreca z tego czekania..
grunt ze wyniki mam dobre to już połowa sukcesu..

 

[daffodill]

ja to na wizyte musze isc na 2 godz przed otwarciem gabinetu:-( i jak juz przychodze to csie okazuje ze z 4 lub 5 babeczek jest przede mna i srednio wizyta 20 - 30 min czyli kolejne 2 godz czekania. ehhhh

 

[AnOoLa88]

ja to na wizyte musze isc na 2 godz przed otwarciem gabinetu:-( i jak juz przychodze to csie okazuje ze z 4 lub 5 babeczek jest przede mna i srednio wizyta 20 - 30 min czyli kolejne 2 godz czekania. ehhhh

o w mordę..
ja już na szczescie zarejestrowana jestem.. wiec będę do przodu o te tłumy ktore dopiero beda stac w kolejce do połoznej..
no ale swoje trzeba odczekać ..

 

[AnOoLa88]

Dobra ja też spadam..
obiad zaszamać i sie wyszykowac
jakiś brokat czy cuś
wieczorem dam znac jak było.. bo pozniej do mamy ide i na zakupy jakieś..

 

[daffodill]

To są uroki wizyt prywatnych

 

[Pauluś89]

ja to na wizyte musze isc na 2 godz przed otwarciem gabinetu:-( i jak juz przychodze to csie okazuje ze z 4 lub 5 babeczek jest przede mna i srednio wizyta 20 - 30 min czyli kolejne 2 godz czekania. ehhhh

A chodzisz na kasę czy prywatnie? Ja jak mam na 17.40 to najwyżej pięć minut poczekam

 

[Marzka283]

To są uroki wizyt prywatnych

U mnie są zapisy na godzinę i tak się wchodzi więc nie trzeba siedzieć i czekać.

 

[Pauluś89]

U mnie są zapisy na godzinę i tak się wchodzi więc nie trzeba siedzieć i czekać.

Ja mam tak samo. Nie wyobrażam sobie czekania tak długo zwłaszcza, że z mężem na każdej wizyce jestem a on do cierpliwych nie należy