reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Grudzień 2009

Witam:-)
Właśnie zajrzałam na listopadówki i kurczę juz 23 rozpakowane... i z tego co zobaczyłam o ile nie przegapiłam to najcięższe dzieciątko waży 4kg... mam nadzieję że Julka nie ma szans na taką wagę:-D
Jejku ale to szybko się wydarzyło...
ale poki co dziewczynki górą o 1 jest więcej:) Ciekawe kiedy my zaczniemy się rozpakowywać:-D
Kurczę 9 grudnia już tak niedaleko... zaczynam łapać poważny stres... w każdej chwili może się coś wydarzyć... na szczęście teraz mam wizyty u lekarza co tydzień także liczę że jak nastąpi jakaś zmiana to się dowiem o tym bardzo szybciutko...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witam was dziewczynki,
mnie wczoraj nie bylo caly dzien polegiwalam po to zeby o 19 isc spac i dopiero teraz wstac...
strasznie slaba jestem i maly tez cos sie malo rusza...juz nei zachowuje sie jak buszmen...i troszke mnie to martwi..wizyta dopeiro 13 list...jeszcze to w dodatku piatek chyba ja przeloze...
daffodill stalo sie cos megawazngo wczoraj??
bo ja dopiero zaczynam nadrabiac....:eek:
 
Ja również witam z rana :-).
Jak zwykle poszłam spać o 1 i musiałam wstać o 6.30 :-( Przygotowałam dziecko do szkoły, wstawiłam pranie, siedzę i rozważam czy pójść spać, któraś z kolei noc po 5 h snu, a wczoraj cały dzień w Berlinie na zakupach- niedługo padnę- ale jak widać forum silniejsze :-D:-D:-D
 
ja jeszcze nie nadrobilam dni z przed szpitala a pozniej weszlam tylko na troszke przed 22 i w sumie nic takiego nie bylo... dostalam zasluzone marudzenie od Moniki za jazde samochodem bez pasów a tak to nic nie zauwazylam.
 
Witam was dziewczynki,
mnie wczoraj nie bylo caly dzien polegiwalam po to zeby o 19 isc spac i dopiero teraz wstac...
strasznie slaba jestem i maly tez cos sie malo rusza...juz nei zachowuje sie jak buszmen...i troszke mnie to martwi..wizyta dopeiro 13 list...jeszcze to w dodatku piatek chyba ja przeloze...
daffodill stalo sie cos megawazngo wczoraj??
bo ja dopiero zaczynam nadrabiac....:eek:

przełóż kochana na wczesniej. skoro maly sie mniej rusza Twoim zdaniem to warto to sprawdzic. Mi lekarz przy wyjsciu ze szpitala powiedzial ze jak tylko cos mnie zaniepokoi od razu mam przyjezdzac... teraz najwazniejszy jest maluszek w brzuszku. w szpitalu nie martwilam sie o nic... co 2 godz choc juz troszke mnie to raznilo przychodzily pielegniarki i słuchały tetna dziecka. Teraz poniekad sie ciesze bo nie mam wizyt co 2 tyg jak to zazwyczaj bywa tylko co tydzien wiec zawsze czesciej bede pod kontrola lekarza:-)
 
Ja również witam z rana :-).
Jak zwykle poszłam spać o 1 i musiałam wstać o 6.30 :-( Przygotowałam dziecko do szkoły, wstawiłam pranie, siedzę i rozważam czy pójść spać, któraś z kolei noc po 5 h snu, a wczoraj cały dzień w Berlinie na zakupach- niedługo padnę- ale jak widać forum silniejsze :-D:-D:-D

Wyśpij się zwariowana kobieto... wypoczynek jest nam teraz bardzo wskazany! Musisz sie dobrze czuc i byc wypoczeta bo dzidzius odczuwa Twoje zmeczenie a jak bedziesz sie tak forsowac to i do porodu wczesniejszego mozesz doprowadzic. Juz znam jedna taka artystke co w 30 tyg czop sluzowy jej odszedl a w 33 tyg wody i poród sie zaczal....z jej wlasnej winy bo sie nie oszczedzala. lepiej uwazac niz pozniej zalowac... takze marsz do łozka i przespij sie jeszcze troche. 5 godz snu to za malo!
 
Tak sie zastanawiam czy dzis idac do Urzedu Skarbowego nie dostane zrypek!!!
18 wrzesnia odebralam dowód nowy i mialam zlozyc im zmiany aktualizacyjne bo zmeinilam nazwisko i adres i mialam na to miesiac czasu od wydania dowodu a ja na smierc zapomnialam.
 
jak go szturchne to mi odda ale juz nie szaleje jak wczesniej...
pewnie ma juz malo miejsca..o tylko prostuje nogi juz nie wierci sie jak szaleniec z adhd:-D
musze zadzwonic i moze sie uda przelozyc..ale teraz ma obchod w szpitalu sprobuje popoludniu...
 
Tak sie zastanawiam czy dzis idac do Urzedu Skarbowego nie dostane zrypek!!!
18 wrzesnia odebralam dowód nowy i mialam zlozyc im zmiany aktualizacyjne bo zmeinilam nazwisko i adres i mialam na to miesiac czasu od wydania dowodu a ja na smierc zapomnialam.
pewnie się nie kapną .. ja też byłam oddawać .. tylko złozylam ta kartke.. i koniec..
za bardzo nie sprawdzali czy dowód mam od miesiąca czy nie..



sie witam sie z rana.. :)
i zarazem zegna.. lece na miasto pobuszowac troche :)
 
reklama
jak go szturchne to mi odda ale juz nie szaleje jak wczesniej...
pewnie ma juz malo miejsca..o tylko prostuje nogi juz nie wierci sie jak szaleniec z adhd:-D
musze zadzwonic i moze sie uda przelozyc..ale teraz ma obchod w szpitalu sprobuje popoludniu...

No i masz racje próbuj... moje małe ADHD ma mało miejsca ale nie wiem jak ona to robi że nadal jest w stanie tworzyc fale w moim brzuchu... czasem widac jakby robila w nim fikołki co jest już nie mozliwe... albo jakby kladla sie poprzecznie i z jednej str wyciagala rece a zdrugiej nogi... mam wtedy brzuch splaszczony i na maxa rozciagniety.. hehe bardzo dziwne uczucie.. ale wiem jedno.. jak już urodze bedzie mi baaardzo brakowac tych jej figli:-(
 
Do góry