No siostrami się nie chwaliłaś ;-)
Też sobie tłumaczę, że krzywdy nam nie zrobią i że to dla jej dobra, więc z dnia na dzień coraz lepiej do tego podchodzę. Tylko wolałabym, żeby nie okazało się, że Misia się tego 16-tego urodzi... Może to głupie, ale wolałabym, żeby poczekała do Strzelca, zamiast być Skorpionicą ;-)
no ja mam męza i chrzesniaka skorpiona jednak wolałabym zeby moja niunia na strzelca sie załapała:-)
Ostatnia edycja: