G
Georgina
Gość
Mi ostatnio jakoś mało wchodzi. Nawet sałatki dotąd lubiane przestają smakować. Wybredna jestem ostatnio
Najchętniej nic bym nie jadła.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Lecę robić kolację a potem się opluskać) No i zamierzam wieczorkiem luknąć Sezon na Misia. Już to widziałam z Moim J., ale nie zaszkodzi obejrzeć drugi raz
![]()
Hej dziewczynki. Wpadam do was na chwilke nawet nie marzę by nadrobic bo podobno tesknicie;-)
Eh u mnie nie ciekawie, jadę na maxymalnych dawkach lekow i nie dosc ze zle sie po nich czuje i organizm szwankowac zaczyna to jeszcze powoli przestaja byc skuteczne - wieczorne skurcze sa na porzadku dziennym i caly czas z mezem zyjemy w pogotowiu porodowym:-(
Mialam na nich w domu wytrzymac do 18 listopada i potem w miare bezpiecznie moglabym zaczac rodzic , ale rozmawiałam z lekarzem i w ten poniedziałek idę do szpitala z nadzieja ze jeszcze tam troche wytrzymam albo bedzie decyzja o odstawieniu lekow i porodzie.
Strasznie się tego wszystkiego boję bo mała infekcje cytomegalia przechodziła i jest słabsza od calkiem zdrowych dzieci i powiklania moga byc zwlaszcza jesli bedzie wczesniakiem. Co dzień się modlę zeby jeszcze kolejny dzień móc wytrzymac ale nie wiem jak bedzie:--(trzymajcie za nas mocno kciuki, mam nadzieje ze wszysko bedzie dobrze. Pocieszam się tylko tym że Jutki dziewczynki zdrowe i ladnie rosną.
całuje was wszystkie bardzo mocno i oszczedzajcie sie dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny
A ja Martynkę i kochany zwierzyniec, Mój jest w pracy;-)ja tez zaraz robie kolacyjke - mamusia zapodala pierogi ruskiea potem tez sezon na misia ale ja do towarzystwa bede miala tylko Agatke i Matylde ... albo az Agatke i Matylde
![]()
Bo te skurcze nie muszą boleć. Mnie boleć zaczęły dopiero ostatnio i to tak troszkę. Może nie zwracasz na to uwagi? No sama nie wiem, dla mnie dziwne, że nie masz takich skurczy:-)
To wypychanie to własnie te skurcze ! one nie sa bolesne ...gdyby były to znaczy,ze porod sie moze zblizac !Hm.... Ja nie mam. I nie miała nic takiego, czasami mnie załaskocze jak się maluch wypycha ale nic mnie nie boli![]()
kurde, ja jakoś nie zauważyłam żeby mi cały brzuch twardniał, osytatnio leżałam trochę w domu to bym zauważyłajak już mi twardnieje-to tylko prawa strona ale to mały się wypycha i dlatego. będę polować, może jakiś wynajdę ten skurcz hmmm