reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

To jest wlasnie to ze trzeba byc z naszymi chlopcami na tel.... ja zaczynam miewac watpliwosci co do porodu z mezem... chwilami chce by byl ze mna a chwilami wole byc wtedy sama... musimy to jakos przezyc niestety. ja tylko boje sie ze nie rozpoznam skurczy albo cos... non stop mam takie klucia i bole w podbrzuszu jakby mnie ktos czyms sporym kuł w to miejsce i zawsze podskocze i z bolu krzykne bo jest to bardzo nie mile...
ja mam to samo...
nie da sie tego klocia przemilczec zawsze sie az lapie za krocze jak jacson:-Di krzycze:-D
 
reklama
no mi lekarz o tych braxtonach mowil juz przed 25 tyg ze je mam jak opisywalam bol... ale sama sie zgubilam juz w tym wszystkim. Pierwsza ciaza to wielka niewiadoma wszystko takie nowe i obce... pozniej bedziemy madrzejsze:-)
 
ja mam to samo...
nie da sie tego klocia przemilczec zawsze sie az lapie za krocze jak jacson:-Di krzycze:-D

heheh fajne porownanie do jacksona....:-p
ale widze ze jest tu w takim razie wiecej dziewczyn ktore to odczuwaja.... tak szczerze mowiac chcialabym byc po... zapomniec o bolu i tulic swoja córcię...
 
To jest wlasnie to ze trzeba byc z naszymi chlopcami na tel.... ja zaczynam miewac watpliwosci co do porodu z mezem... chwilami chce by byl ze mna a chwilami wole byc wtedy sama... musimy to jakos przezyc niestety. ja tylko boje sie ze nie rozpoznam skurczy albo cos... non stop mam takie klucia i bole w podbrzuszu jakby mnie ktos czyms sporym kuł w to miejsce i zawsze podskocze i z bolu krzykne bo jest to bardzo nie mile...

z chlopami na telefon tak ?? ja sie boje ze zaczne rodzic jak zaba bedzie na dole ... wyciagnac go stamtad to bedzie sztuka !! a w bolach to juz na maksa !
 
Przepraszam za niesmaczne pytanie, ale ostatnio zauważyłam, że mam bardzo żółty mocz, taki ciemnożółty. Powinnam się martwić? Czy Wy też tak macie?
 
Przepraszam za niesmaczne pytanie, ale ostatnio zauważyłam, że mam bardzo żółty mocz, taki ciemnożółty. Powinnam się martwić? Czy Wy też tak macie?

ciezko mi powiedziec.. ja majac w szpitalu robione badania mialam strasznie jasny mocz a kolezanka co obok mnie lezala miala bardzo ciemny i obie wyniki mialysmy ok.
 
Ja zawsze miałam jasny aż od pewnego czasu mam ciemny. Ale bez żadnych dziwnych rzeczy w środku:p No nic, lecę na obiad i doprowadzić się do ładu:)
 
reklama
Hej dziewczynki doczytalam Was i witam wszystkie w niedzielne popoludnie ja mam humorek kiepski bo lekarka powiedziala ze juz mojemu tacie nie beda dawac chemii to teraz zostalo tylko liczyc na cud a on caly czas wypytuje co lekarze mowia z taka nadzieja w oczach nie moge tego zniesc:( Wczoraj mi sie brzucho ciagle napinal i skurcze lapaly wiec stwierdzilam ze niemoge sie tak dolowac bo to napewno od tego wczesniej nie mialam zadnych dolegliwosci ale jak ten stres obejsc to nie wiem moj T pojechal przed chwila na tydzien do norwegii na kurs jakis nie chcialo mu sie ale nie mial wyboru firma zaplacila zabukowala i tyle. No nie chce tu pisac takich smutnych rzeczy bo kazdy ma swoje problemy i nie chce wprowadzac jakiejs smutnej atmosfery na forum ale nie moglam sie powstrzymac. No ale ciagle licze na cud bo co mi pozostalo!!!
NO nic niby wypisanie sie czy wygadanie pomaga wiec nie gniewajcie sie ze smuce juz mieniam temat.
 
Do góry