Hej Stokrotki, widzę, ze kłopoty z facetami wciąz na tapecie, wiem coś o tym i sie z wami solidaryzuję, musimy byc silne i robić swoje a nóz któregos dnia zamienią się z ropuch w pięknych królewiczów...... i bedziemy miały satysfakcję, ze to nasza zasługa;-):-);-)
U mnie ze zdrówkiem oki,:-) pomijajać anemie i ból pleców na maxa
, wyprawka jeszcze nie gotowa
i trochę w lesie jestem ale powolutku i moze jakos ją skompletuje
. Maleństwo rozpycha się i rośnie jak baba wielkanocna w sobote jedziemy na podglądanko (USG) i juz sie nie mogę doczekać
.
Pogoda pod psem, męuś śpi a ja go tuje rosołek, bo mnie straszna chetka naszła.
Prawdę mówiąc liczyłam na piekna pogode i spacerek no aleeeeeeeeeeeee.
P.S. mam mega problem pt. " SN czy CC" cięzko jest mi sie zdecydować do lepsze i dla dziecka i dla mnie...
U mnie ze zdrówkiem oki,:-) pomijajać anemie i ból pleców na maxa




Pogoda pod psem, męuś śpi a ja go tuje rosołek, bo mnie straszna chetka naszła.
Prawdę mówiąc liczyłam na piekna pogode i spacerek no aleeeeeeeeeeeee.
MIŁEGO I SPOKOJNEGO DNIA MAMUSIE
P.S. mam mega problem pt. " SN czy CC" cięzko jest mi sie zdecydować do lepsze i dla dziecka i dla mnie...
Ostatnia edycja: