reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze hobby, ćwiczenia, diety - wszystko dla nas

reklama
Ja będe rodziła w tej co mi tam dadza:tak:po co mam kase tracić na koszule która pójdzie odrazu do smietnika a na M koszulke nie moge liczyć bo nie nosi takich dużych szerokich T-schirtów on jednak ma taki inszy gust i lubi jednak bardziej dopasowane koszulki z nadruczkami itp.:tak:a kupowac nie bede koszulek wole na co innego wydac kase a tam na porodzie co dają koszule mi nieprzeszkadzają bo i tak jestem tylko ja i połozna no a jak juz rodze to ja już niezwracam na to uwagi czy widac coś tu czy tu tylko mysle aby urodzić synka:-);-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja do porodu wpakowałam dwie stare koszule nocne. Jak się zniszczą albo będą się kojarzyć z porodem za bardzo, nie będzie żal wyrzucać. Ostatnio kilka nowych kupiłam i jeszcze dwie kupię muzzy, bo mi bardzo w oko przez koleżankę Gosię_k23 wpadły, a jeszcze Ivi ją tak popiera.:-)
 
Ja doczytałam na stronie mojego szpitala, że mam zabrać jedną koszulę na dobę - wnioskuję, że będę w swoich non stop - i mnie to nawet cieszy.
Właśnie rozpoczęłam zakupy w tym kierunku. Kupiłam narazie na wersję z brzuchem ale zdałam sobie sprawę, że po pierwszej dobie on przecież mniejszy będzie :szok::-D
 
Ja doczytałam na stronie mojego szpitala, że mam zabrać jedną koszulę na dobę - wnioskuję, że będę w swoich non stop - i mnie to nawet cieszy.
Właśnie rozpoczęłam zakupy w tym kierunku. Kupiłam narazie na wersję z brzuchem ale zdałam sobie sprawę, że po pierwszej dobie on przecież mniejszy będzie :szok::-D
Niby tak powinno być, ja jednak jeszcze tydz z brzuchem chodziłam:no: Po 5dobach po porodzie poszłam na chwilę do mojej ówczesnej pracy, a kolega do mnie: no kiedy Ty wreszcie urodzisz, nie żartował, na prawdę myślał, że jeszcze nie urodziłam:no::no::no: I tak zaczęły się moje depresję:rofl2:
 
Niby tak powinno być, ja jednak jeszcze tydz z brzuchem chodziłam:no: Po 5dobach po porodzie poszłam na chwilę do mojej ówczesnej pracy, a kolega do mnie: no kiedy Ty wreszcie urodzisz, nie żartował, na prawdę myślał, że jeszcze nie urodziłam:no::no::no: I tak zaczęły się moje depresję:rofl2:

:-D a kolega zdrowy? czy cos mu zrobilas?:-D a ty bierzesz koszule czy *****me? bo ja mam napisane lekkie ubranie na dzien:sorry: Myslalam o dresie albo pidzamie:tak:
 
:-D a kolega zdrowy? czy cos mu zrobilas?:-D a ty bierzesz koszule czy *****me? bo ja mam napisane lekkie ubranie na dzien:sorry: Myslalam o dresie albo pidzamie:tak:
Jak rodziłam w szpitalu to dali mi na sam poród taką specjalną koszulę związywaną z tyłu (dupa na wierzchu:rofl2:) Ale zaraz po porodzie przebrałam się w swoją, więc wez sobie ze dwie.
Teraz mam napisane, że niby mam mieć swoje do porodu, więc wezmę jakiś Tshirt, no a potem na przebranie koszulę.
 
Oto moj ostatni zakup, zeby mi cieplo w stopki bylo:-) :-D:cool2:
 

Załączniki

  • SDC12532.jpg
    SDC12532.jpg
    23,4 KB · Wyświetleń: 41
reklama
Patrysia, ja chyba też się zdecyduję na sam poród w koszuli szpitalnej ... szkoda potem 'nówkę' do kosza wywalać :tak:
Ostatnio mama sprezentowała mi koszulę, którą kiedyś dostała od babci :-D:-D:-D rozmiar XXXL, sięga mi prawie do kostek, jest półprzezroczysta i w kwiatki :-D:-D:-D
raczej zakupie jakieś 2 albo 3 na allegro ... bo jak wskoczę w tamtą, to depresja gotowa :eek: na prawdę całkiem atrakcyjnie się czuję w ciąży, lubię swój brzuszek ... noszę raczej dopasowane ubrania ... a w tej koszuli normalnie słonica !!! maciora jakaś !!! szok :szok:
 
Do góry