reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Październik 2008

Witam się i ja.
Oczywiście tylko na chwilkę bo Jagna zrobiła sie taka upierdliwa że nic nie daje mamusi zrobić i jeśli mi pozwoli to zdam relacje później.
W każdym bądź razie zgłaszam, że u nas wsio dobrze i staram sie was podczytać.
 
reklama
mirabelka ale nocka, niestety tak
dorotko trzymaj się

A u nas poniedziałek pechowy, M pojehał na poczte wysłać paczke, a tam jakaś babce spadła paczka mu na noge, palec złamany, paznokieć cudem się trzyma, to było jakieś ostre żelastwo bo M ma aż buta rozciętego, a babka nawet nie przeprosiła, tp teraz będzie miała jazde.
o jaaa teraz bedziesz miała przechlapane:szok::szok::szok:
no moj Mateusz wrócił ze szkoły i ma gorączke 39,6 wrrr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ale jak ma byc tak jak z Wika i Wera to luzik:tak:
o kurde wirus jak nic tylko czekac ja was złapie:sorry::sorry:
No a my wróciliśmy ze szczepień i zobaczymy jak nam nocka minie. Ale jestem dumna ze swojego synka zapłakał dosłownie na moment przy ukłuciu. Ja już taka odważna nie byłam i ręka mnie boli po tej szczepionce. Mam nadzieję że nic nie będzie młodemu bo jutro mamy te zajęcia a w piątek zawożę go na weekend do teściów. Jego pierwsza samotna noc poza domem bo w piątek tam nocuje i wracam w sobotę a M go odbierze w niedzielę. Trochę boję się go zostawiać tam samego no ale zawsze musi być w końcu ten pierwszy raz.....

ppatqa nieźle......
minisia widzę że u Was pogrom
mirabelka73 no to sobie pospaliście... a M dobrze tak....
ehhh mi nikt na noc nie chce dzieci zabrac:confused2::confused2:
Hello
ja sie witam.
bylam na weekend u mamy.na piwku z kolezanka:-pmlody juz sie lepiej czuje.dzisiaj byl w zlobku a ja u ortodonty i normalnie mam znowu wrazenie ze ruszaja mi sie wszystkie zeby:sorry:mlodemu wyszly 2 czworki na dole i jedna dwojka na gorze.
Natusia nie wiem czy tu cos bedzie widac ale to jest schemat wychodzenia mleczakow - to znaczy do 5.bo szostki to looooooo jak beda miec jakies 6 lat, a szukajac tego schematu naczytalam sie opinii mamusiek ze uwaga im dwuletnim dzieciom wychodza stale zeby ( czyli szostki:szok::rofl2:)
gratki za zebole!!!!!!! u nas na dolnej trójce juz jest rozwarcie (tak mówie na dziurke) lada dzien bedzie;-)
Ło Matko!!!!!! Było Trzeba tej Babie zrobić to samo, tą samą paczką. Wiedźma!!!!!!

Zobacz załącznik 181068Zobacz załącznik 181069Zobacz załącznik 181070Zobacz załącznik 181071
PODANIE:
Szanowne Panie!
Szczerze/serdecznie/na jednym kolanku :sorry: proszę o przyjęcie mnie do grona forumowiczek BB z działu "Październik 2008", które mają dostęp do wątku zamkniętego. Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby.
Z uszanowaniem- gosiak.


...................................................
...................................................
..................................................
...................................................
..................................................
................................................
.................................................


Te kropki to czas:tak:


U nas wsio w porządku. M. przejrzał masę grafik na google z kominkami. I wybraliśmy kominek z cegły :rolleyes::rolleyes::rolleyes:. Jutro jedziemy kupić idealny kolorek. Rety jak się cieszę!!!!!!!!!!!!! Teraz trzeba odpoczywać, bo jest wieczór i dzieci śpią. A może tak wykorzystać M?:-p:-p:-p:-p

To chyba na tyle:-D
nie przyjmuje bo foty stare:-p:-p:-p wspominałas o krótkich włosach a tu sa długie:-p:-p:cool2:
ehhh zazdroszcze zakupów remontowych:-D:-D:-D
czarna nie klientka
gosia super wyglądasz
Ja już swoje miałam 1x podwójne złamanie prawej nogi, 2xskręcenie, 1xpęknięcie- to nogi, złamana lewa ręka x2 i reszta mniejsza, więc mi już starczy. zdrówka dla chorowitków.

o ludu Zeusa:szok::szok::szok: to ty kontuzja masz na drugie:-D:-D:-D ja tam jeszcze jak Blondii nic choc raz sie postrzeliłam w rękę ale to co innego:-D:-D:-D

Evelajna moja Niki uwielbia spiew i bierze udział w kazdym mozliwym konkursie;-) nie wspominajac ze w domku tez wiecznie pieje:-D:-D:-D chyba ja w przyszłym roku dam do szkoły muzycznej lub na warsztaty wokalne;-)

Witam
Wczoraj poszłam na spacerek i przy okazji kupiłam firanke wiec po powrocie wziełam sie za okna i inne porzadki a na noc jeszcze podłogi pomyłam.Sama sobie sie dziwiłam skad ten przypływ energii a wieczorkiem @:-D:-D:-D
A u mnie tej nocy odwrotnie niz u was wiec jestem zadowolona:-p:-p:-p
 
Po prostu Samik dał sie mamie wyspac po intensywnych porządkach.

Malena a jak wyjazd? Widziałam foty na nk i troche zazdroszcze wyjazdu;-)
 
Ppatqa rzeczywiście nie zazdroszczę. U mnie też odpukać tfu tfu wszystko w jednym kawałku.

ja dziś raz w nocy miałam pobudkę. Rano popędziłam do przedszkola. Martyna jak zobaczyła, że dzieci tańczą, to prawie zapomniała mamusi dac buziaka, ale cofnęła się i poleciała. Chociaż jeden stres mniej, bo ostatnio ma hunor. Atropina też jej specjalnie nie przeszkadza.
Ja dziś piorę i sprzątam. Dziś i jutro mam w pracy warsztaty od 10-18 ale się wykręciłam. Dzisiaj mam wolne, a jutro jestem do 14:30 i nie chce mi się siedzieć po godzinach, a poza tym nie ma co z dzieciarnią począć po południu więc nie poszłam.
A już ustaliliśmy grafik na święta i mam nockę 25 albo nawet 26 więc luzik. Zastanawiam się nad nocką w nowy rok - chyba dojdę do siebie po imprezie :eek: Ja w tym roku zamierzam gdzieś wyskoczyć, bo ostatni raz byliśmy na imprezie 4 lata temu. Tak to w domu z siostrą i szwagrem u nas i u nich, a w zeszłym roku sami. W tym roku szaleję :rofl2:
 
witam i ja w piekny słoneczny aczkolwiek lekko chłodny dzionek :tak:

U nas nock suuuper zresztą od daaaaawna juz niunia spi cae noce wiec i dzis mielismy standardzik awam nie zazdroszcze tych pobudek:no:
Ja pije kawke Mateusz gra na grze, Wera spi a Wika w szkole no i tatus w pracy uff dobrze że juz koniec bo jeszcze jedna osoba i bym sie zmeczyla piszac co u niej slychac :-D:-D:-D:-D

ppatga współczuje tych złamać, zwichnięć, skręcen itp ja podobnie jak Aśka nigdy nic sobie nie złamałam tfu tfu ani nie skręciłam za to nadrepnełam na gwóźdz hehe
 
Witam
Wczoraj poszłam na spacerek i przy okazji kupiłam firanke wiec po powrocie wziełam sie za okna i inne porzadki a na noc jeszcze podłogi pomyłam.Sama sobie sie dziwiłam skad ten przypływ energii a wieczorkiem @:-D:-D:-D
A u mnie tej nocy odwrotnie niz u was wiec jestem zadowolona:-p:-p:-p
No nieźle. Zazdroszcze tej energi. Ja tez mam @ a energi jakos brak. To niesprawiedliwe:rofl2:

ja dziś raz w nocy miałam pobudkę. Rano popędziłam do przedszkola. Martyna jak zobaczyła, że dzieci tańczą, to prawie zapomniała mamusi dac buziaka, ale cofnęła się i poleciała. Chociaż jeden stres mniej, bo ostatnio ma hunor. Atropina też jej specjalnie nie przeszkadza.
Ja dziś piorę i sprzątam. Dziś i jutro mam w pracy warsztaty od 10-18 ale się wykręciłam. Dzisiaj mam wolne, a jutro jestem do 14:30 i nie chce mi się siedzieć po godzinach, a poza tym nie ma co z dzieciarnią począć po południu więc nie poszłam.
A już ustaliliśmy grafik na święta i mam nockę 25 albo nawet 26 więc luzik. Zastanawiam się nad nocką w nowy rok - chyba dojdę do siebie po imprezie :eek: Ja w tym roku zamierzam gdzieś wyskoczyć, bo ostatni raz byliśmy na imprezie 4 lata temu. Tak to w domu z siostrą i szwagrem u nas i u nich, a w zeszłym roku sami. W tym roku szaleję :rofl2:
Ja też mam taki plan na sylwestra. Tzn plan jest taki ze gdzies idziemy, ale gdzie to jeszcze nie wiem. Mam juz umowe z mama ze zabiora Maksia a my sie bawimy. Problem jest tylko taki ze ja chcialam gdzies pójśc na bal ale w tej wawie to jakas masakra bo od pary licza sobie po 500zł a to troche duzo jak za jedna noc. Wiec pewnie bedzie jakas domówka ale to tez dobre zważywszy na to ze tez nie bylismy nigdzie przez 3 lata.

My nie wychodzimy ze szpitala :-( Najwczesniej w piatek :-(
Wyniki krwi te co byly zle to byly powtorzone i zas zle :-( Jestem podlamana Wiecej opisalam na NIEOBECNOSCIACH
bardzo mi przykro ze kiepsko z tymi wynikami. Trzymam kciuki


No a ja troszke zaznaczam troszke sie wziełam za siebie. Plan stworzony tak jak radziłyście na zamknietym i sie go trzymam. Przynajmniej sie staram. Nie rzebym to robiła z wielka przyjemnoscia. Ale mam juz posprzatane, pranie jedno zrobione a drugie sie pierze no i obiad sie juz gotuje. Wiec jak na pierwsze podejscie to juz niezle. Maly spi a ja z herbatka troszke przysiadłam. Jak wstanie to lecimy na spacerek i do apteki po te masci robione.
 
Patrycja ale ona nie straszy:no::no::no::no: Tylko niechce wziaść odpowiedzialności na siebie:tak::tak: W programie wprost powiedziała że gdyby firma produkująca szczepionki na A/H1N1 podpisała że bierze odpowiedzialność za nią (jak wszystkei firmy które do tej pory wyprodukowały inne szczepionki i leki dostępne na naszym rynku) To by bez problemu podpisała tą umowe. Ale skoro firma umywa ręcę to ja jej się nie dziwie:no::no::no: Ona nie ma nic przeciwko szczepionce ale skoro sam producent nie gwaramtuje skuteczności to ..... Dla mnie to temat rzeka ale ja ją w tym projekcie popieram:tak::tak:
;-)

A ja uważam , że tych szczeipionek nie ma co brać bo skutki uboczne mogą być straszne.Ludzie chorują i chorowali na grypę tylko iedyś mniej ludzi chorowało noi mniej umierało a teraz więcej bo mamy takie pogody do dupy ludzie zabiegani pracą i zamiast wyleżeć grypsko to łażą dalej i tak sie robią skutki uboczne.

Nie pooczytam was bo oliwka zaraz wstanie ide do niej aby nie plakala
dowiedzialam sie wlasnie ze dzis po 14 w szpitalu bedzie koncert zespolu lzy
wiec fajnie przejde sie z oliwka na koncert :-)
przynajmniej jakas odskocznia

od dzis zaczynam pic ze 2 conajmniej dziennie melisy
juz sobie kupila i pierwsza meliska sie pije wlasnie hihihi
wierze w to ze jak bede pila dziennie to na cos mi to pomorze i przy okazji oliwce dziennie pod wieczor zapodam meliski :-)
gadalam z lekarzami moge jej dawac :-)

Zdróweczka dla Oliwci.Może i mojej Jaguśce zaparze troszkę melisy na noc żeby w końcu nie miuczała,ale nie wiem czy coś to da.

czarna, ppatqa kanapa wizualnie jest ok, bardzo prosta, zajmuje mało miejsca i o to nam chodziło, tylko że stara miała grube oparcia na których T. kładł głowę jak oglądał TV i 145 cm szer. a ta 120, więc jak Iga leży z nami to mu nogi wystają ;-) (w tym tygodniu kupuję małej piankę bo mam zainteresowanych na łóżeczko) no i jest potwornie twarda, prawie jak decha co mi pasi ale T. nie a ja nie powiem, mam satysfakcję, bo 4 dni nie gadaliśmy dlatego że ją kupił bez uzgodnienia ze mną i to wtedy kiedy mamy z dziesięć ważniejszych wydatków w kolejce

Iga kończy drzemkę, przestawia mi się od kilku dni na jedną dziennie, tylko że ona różnie rano wstaje i czasem jest jedna czasem jeszcze dwie
dzisiejszą noc mieliśmy straszną, T. się wiercił, młoda budziła przez zęby i cycoliła a koło 24 cinquecento rypnął koło bloku w znak i przód skasowany, T, wybiegł zobaczyć, trzech wstawionych gości wysiadło i uciekli :szok: za chwilę policja, straż itd. do pustego samochodu

Ja to dochodze do wniosku że nie umie sie nie odzywać do K o takie sprawy nie odzywqam sie pół dnia apóżniej on przyjdzie buziaki itp i już mi przechodzi.Chciał dobrze.Moja też śpi teraz już tylko raz dziennie.

Hej babolce.

Pogoda dziś całkiem fajna. Niestety jak wracam z pracy robi się szarówka. Hanka własnie tnie komara...w płaszczu i kozakach bo zasneła w samochodzi a z autopsji wiem ze nie moge za dużo przy niej grzebac jak śpi bo sie budzi. Więc otworzyłam u niej okno w pokoju i mam nadzieje ze bedzie ok.
;-)
Hehhe no ja zawsze swoją męcze i rozbieram i zawsze sie budzi musze twój sposób zastosować:)

mirabelka ale nocka, niestety tak
dorotko trzymaj się

A u nas poniedziałek pechowy, M pojehał na poczte wysłać paczke, a tam jakaś babce spadła paczka mu na noge, palec złamany, paznokieć cudem się trzyma, to było jakieś ostre żelastwo bo M ma aż buta rozciętego, a babka nawet nie przeprosiła, tp teraz będzie miała jazde.

Co za baby chyba bym im tam awanture na całego zrobiła- twój M im nic nie powiedział?

no moj Mateusz wrócił ze szkoły i ma gorączke 39,6 wrrr:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:ale jak ma byc tak jak z Wika i Wera to luzik:tak:

Mnisia zdrówka dla wszystkich.Mnisia co do tych ząbków u nas tylko 4 i ja nie widze żeby 2ki podchodizły tylko 3ki nie wiem czy to jest możliwe.A te 2 górne ma takie duże i małą szparke między zębami i martwie sie że sie nie zejdą.



hello
Kasia zmowa napewno.moj dzisiaj nie dal spac.nie wiem ile razy do niego chodzilam ale to juz chyba w dziesiatkach mozna liczyc.co 15 minut, co 10 i tak cala noc od 21 w sumie:crazy:a wstal na dobre o 5.wiec dzisiaj go klade o 21 bo przegina.ale zeby mu ida wiec wiem przynajmniej co sie dzieje.cholerne zeby!!!do tego jakies koszmary mi sie snily w miedzyczasie czyli nocka super.no to sie wyzalilam jak mi zle :-p:rofl2:
zaraz musze zrobic jakies pranie, posprzatac w domu bo tu pobojowisko ale najchetniej to bym poszla jednak spac:cool:
Patrycja a jak Ty to wszystko sobie polamalas?:eek::shocked2:ja jeszcze nigdy nic nie skrecilam ani nie zlamalamna szczescie tfu tfu

Ja też nie przypominam sobie kiedy dobrze spałam ty chociaż Aśka na początku pospałaś bo mały jako pierwszy przesypiał nocki u nas koszmar na całego w nocy.

My nie wychodzimy ze szpitala :-( Najwczesniej w piatek :-(
Wyniki krwi te co byly zle to byly powtorzone i zas zle :-( Jestem podlamana Wiecej opisalam na NIEOBECNOSCIACH[/QUOTE

Dorotko a co dokładnie jest Oliwce?Trzymajcie się dziewczyny.Wiadomo szpital nic miłego.Buziak wielki dla Was.

Gosia super fotki.Musisz się ładnie uśmiechnąć do Czarnej może co zdziała:)

U nas stara bieda pokoik Jaguśki jest piękny choć nie ustawione są meble jak powinny być bo szykujemy jej łóżko które ma 100 lat i jest bąba no ale musi troszke dorosnąć żeby spać na takim łóżku sama w tedy i my sie wyniesiemy do swojej sypialni.Dziś przychodzą meble do przedpokoju ,jeszcze trzeba lustra kupić i chce mieć zdjęcia nasze galerie w przedpokoju:)
Poza tym Jagna miauczy w nocy,wsio mnie wkurza.Cały tydz czekam na weekend a w weekend zawsze ktoś coś i nigdy nie wypoczne.Też nas znajomi ciągną na sylwka na sale ale nie ma z kim Jagny zostawić bo moi rodzice mają u znajomych 60lecie.Więc nie wiem.A tak mi sie chce iść:)Mój dzień wygląda codzień tak samo pewnie jak i wasz.Niewiele dla siebie wsio pod Jagne.Ale nie ma co nażekać.Acha terrorystka ciągle sie drze bo chce mojego laptopa okupować nie dojść że sie ledwo trzyma to jeszcze ona chce do niego, więc nie bardzo moge tu wchodzić,tylko jak śpi a wtedy przeważnie sprzątam lub gotuje.Albo śpi na dworzu to tez lipa.
Nie sprawdzam błędów pisze jednym cięgiem.
Buziak
 
Dziendoberek, narazie tylko się witam, wreszcie skończyliśmy jezdzić po Irlandii bo autko kupione:tak::tak: więc teraz będę już na bieżąco, ale narazie muszę lecieć do Leny bo miała spać a drze się wniebogłosy..................
 
reklama
Cześć kochane ja tylko na momencik bo mam obiad na ogniu i korzystam puki mały śpi.

My wczoraj byliśmy na szczepieniu, podstawowe plus grypa i dziś mały strasznie marudny jest. Ja znowu walczę z pobudkami małego i jadzeniem i piciem w nocy bo dziś wstawałam do niego 3 razy a pobudkę zrobił o 5 ;30. Po południu jedziemy na zajęcie na 16 więc czasu na nic dziś za bardzo nie mam. Pewnie odezwę się dopiero jutro.
 
Do góry