reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

chciałam wczoraj meza namówic na to co jest w moim suwaczku
wkoncu 8 miesiecy przerwy i jak tak dalej pojdzie to dopiero w nowym roku cos bedzie a on powiedziała ze nie bedzie młodej w główke pukał:zawstydzona/y::zawstydzona/y::confused2::shocked2:

nie no... Ty to wszystko masz inaczej hehhe, kolędy w listopadzie.. kreska na brzuchu przed ciążą, pępek co chwile inny, normalnie SZOK :-):-):-)

Mój się przymila kiedy może...wiem o co mu chodzi, ale jakoś oddesało ze mnie wszystkie ochoty swiata na sex...


A propos 10 kopniaków na godzinę - Alan jest mistrzem w tej dyscyplinie teraz!
 
reklama
ok, ja znikam narazie bo oczka wysiadają od monitora.. wracam do mojego barszczyku mniam mniam . Aaa- mam taki "patent" na piękny czerowny kolorek - jak już się ugotuje, troche niech ostygnie, i na tarce tre surowego buraka do barszczyku- wtedy jest niesamowity głęboki kolor, mniam mniam :] narazie, nie piszcie za dużo:-p
 
Dziewczyny! coraz blizej do porodu i zaczynam bardzo sie bac... juz raz rodzilam i mam obawy ze historia sie powtorzy...ze dziecko nie bedzie plakac, ze bedzie-juz jest- obwiazane cale pepowina, ze nie bedzie oddychac, ze po porodzie go nie zoacze, ze bedzie wentylowane, reanimowane...itd nawet nie chce sobie tego przypominac, tego mega strachu - bo najwiekszy jaki strach mam to obawa o dziecko! nie o siebie!
 
mój się boi,że go Lenka rączką złapie i nie będzie chciała puścić
jak wczoraj chciałam się kochać w południe to nie bo sie coś dziecku stanie
ale wieczorem po powrocie od lekarza mu się odwidziało i ja powiedziałam nie!
niech spada na drzewo:tak::-D
co my się mamy z tymi chłopami:tak:
Mój mi powiedział żebym sobie wybiła przyspieszanie porodu z jego czynnym udziałem.... ;-)
 
Rozumię, że już raz rodziłaś..ale masz czarne wizje!:szok:

Ja byłam pierwsza - też od urodzenia problemy: obwinięta pępowiną, sina, łypiąca ledwo powietrze!
Moaj siostra druga - zdrowa jak koń! Wrzeszcząca na całą porodówkę i rózowiutka na twarzy...

Nie bój się, będzie dobrze :)
 
hmmmm a tak z innego tematu - maciętą kreske na brzuchu ? ja mam od piersi w dół z tym że krzywo bo bardziel po lewej stronie, ale jak już dobija do pępka to w dół od pępka już jest prościutko. nie żeby tam jakaś gruba krecha, taka brązowa wyblakła jakby. Też takie krzywe macie ? :-)

Ja mam ale take ze ledwo co widac ale tez krzywa... taka jasniutka ;-)

nie no... Ty to wszystko masz inaczej hehhe, kolędy w listopadzie.. kreska na brzuchu przed ciążą, pępek co chwile inny, normalnie SZOK :-):-):-)

hehehe no bez kitu lucka ma inaczej wszystko heheh :-p:rofl2::-p:rofl2:
 
reklama
Do góry