ja tez nie bo mam spiworek do wozka...Ja nie kupujęwystarczy ze dziecko bedzie w kombinezonie i owiniete kocykiem, no można zamiast kocyka posciel;-)ja dla Antka kupowałam i pozniej oddałam bo wcale z tej pościelki nie korzystałam.
chyba wystarczy??
znacie dziewczynki jakas dobra masc na sucha skore stop???? bo juz nie wyrabiam!!!!!!!! tak od tego puchniecia mi wysychajka ze mam cholernie szorstkie i nic nie pomaga!!!!!
to dziwne ale mi pomaga zwykly krem do rak...z gliceryna...
urlop okolicxnosciowy tak..ale L4 po porodzie nad opieke nad dzieckiem i zona to zalezy..Tak mi sie wydaje... bo z tego co sie orientuje to urlop okolicznosciowy z okazji narodzin dziecka nalezy sie kazdemu i nie potraca sie nic za to i jest platny 100%... zreszta zaraz cos sprawdze.. jak znajde to dam znac.. ale prawie jestem pewna.
pierwsze 30 dni na L4(a etraz chyba po zmianie juz tylko 14 ale nie jestem pewna) placi pracowadawca 100% ale to sie liczy caly rok a nie kazde osobne L4...
a potem placi ZUS i juz tylko 80%...
takze moj maz wezmie za to L4 jeszcze pelna wyplate...ale jak juz wezmie L4 na opieke nad nami jeszcze w tym roku to juz nie bedzie mial pelnoplatnego..
no ale wole jego niz ta kaske:-)
desmot dziekuje!!
moze po prostu udaj sie na usg i sprawdz czy jest owiniete pepowina..Dziewczyny! coraz blizej do porodu i zaczynam bardzo sie bac... juz raz rodzilam i mam obawy ze historia sie powtorzy...ze dziecko nie bedzie plakac, ze bedzie-juz jest- obwiazane cale pepowina, ze nie bedzie oddychac, ze po porodzie go nie zoacze, ze bedzie wentylowane, reanimowane...itd nawet nie chce sobie tego przypominac, tego mega strachu - bo najwiekszy jaki strach mam to obawa o dziecko! nie o siebie!
na usg zapytalam lekarza i powiedzial ze owiniecie trzykrotne jest kwalifikacja do cesarki..
ja bym wolala wiedziec i upierac sie w takim przypadku na cesarke...
a moj maluch nareszcie sie reaktywowal...
dopiero danio z kawalkami czekolady zadzialalo..
ale zdazylam sobie zrobic taki kociol w zoladku zeby go obudzic ze teraz mnie muli

przedwczoraj kuzynka meza powiedziala zr mi opadl brzuch..
a dzis w sklepeie spotkalam tesciowa mojej szwagierki i powiedziala to samoo....
hmmmm ciekawe co to oznacza;-)