reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

:-):-):-) cześć dziewczyny,
apetyt też mi dopisuje.nawet za bardzo...
byłam właśnie po wyniki krwi.z morfologii tylko podwyższone granulocyty i za mało monocytów...aaaa no i wbc ponad normę...dodatkowo ten cholerny fibrynogen jeszcze wyższy niż dwa tygodnie temu...któraś z was miała zlecany fibrynogen?co to za paskudztwo tak we mnie rośnie?
Wg wikipedii: "Fibrynogen, I czynnik krzepnięcia - białko [ame="http://pl.wikipedia.org/wiki/Osocze_krwi"]osocza krwi[/ame] wytwarzane w wątrobie, angażowane w końcowej fazie procesu krzepnięcia i przekształcane w białko fibrylarne - fibrynę (włóknik) współtworzącą [ame="http://pl.wikipedia.org/wiki/Skrzep"]skrzep krwi[/ame]. Fibrynogen łącząc się z receptorami GpIIb/IIIa powoduje agregację aktywowanych [ame="http://pl.wikipedia.org/wiki/Trombocyt"]trombocytów[/ame]. Jest zaliczany do białek ostrej fazy."
 
reklama
Witajcie kochane u nas jakoś leci oczka mnie dalej bolą bo mam zwyrodnienie siatkówki i chyba troszkę się pogarsza.
Dziewczynki dzisiaj była u mnie mamusia i pomogła mi posprzątać bo mam zakaż dzwigania czego jkolwiek więc jak przyjechała to kupiła mi pierogi z kapustą i grzybami:-) i 10lodów ciepłych na które miałam straszne ochotę. W piotrkowie jest tylko jeden sklep gdzie są pyszne i tak leżą a ja na nie patrzę zjadłąm już 3 i zostało jeszcze 7 więc kto wie jak to się dzisiaj skończy:-):-).na plusie mam 2kg więc nie jest aż tak źle:-).
wszystkim dziewczynkom co dowiedziały się co mają w brzuszku ogromne gratulacje:-):-).
co do alkoholu to ja zawsze mało piłam co jedynie to redsa strasznie lubię ale teraz mi nie wolno bo dzidzia najważniejsza:-).

Podziel sie kochana tymi ciepłymi lodami:-D:-D:-D
 
taaak, właśnie czytam sobie o tym...i nadal nie wiem o co tu chodzi tak do końca...dziewczyny,przepraszam za dosłowność,ale muszę zapytać-miewacie czarne stolce?:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
taaak, właśnie czytam sobie o tym...i nadal nie wiem o co tu chodzi tak do końca...dziewczyny,przepraszam za dosłowność,ale muszę zapytać-miewacie czarne stolce?:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

nie, ponoć są strasznie niebezpieczne wiec mykaj do lekarza i sie nie zastanawiaj, ten czarny kolor to jest przetrawiona krew, czyli w ukladzie pokarmowym jest jakies krwawienie, raz mialam dawno temu, w sumie 1 wiec tylko poczytalam, postresowalam sie ale juz nastepne byly normalne wiec sie nie badalam, ciąza to co innego i zawsze lepiej sie jakiegos lekarza zapytac co i jak, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!!
 
taaak, właśnie czytam sobie o tym...i nadal nie wiem o co tu chodzi tak do końca...dziewczyny,przepraszam za dosłowność,ale muszę zapytać-miewacie czarne stolce?:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Ja nie mam,ale wyczytałam w necie że to może być skutek przyjmowania żelaza. Jeśli np masz anemię i musisz tego żelaza przyjmować więcej niż standardowo w efekcie mogą pojawiać się właśnie czarne stolce.
 
Matko z córką -muszę do Was częściej zaglądać bo jak jutro usiądę do kompa to znowu godzina zleci -jak nie lepiej:szok:

Ja wylazłam z wanny -nasmarowałam się oliwką -i tak masuję ten brzucho i co ja złapię za skórę to mnie malec puknie:-D taka radość:-)

Tak o jedzeniu piszecie hmmm -ja jak zwykle na śniadanie płatki czekoladowe z mlekiem (i już mi się marzą rano:-D), później banan, dwie kromeczki z białym serem i dżemem truskawkowym i kakao, jabłko, pomarańcza i teraz monte... gdzieś mi obiad umknął ale nie miałam ochoty więc nie zjadłam... w sumie tak patrząc ogólnie -niewiele chyba -ale jak nie mam ochoty to nie muszę jeść....

Aga2010 no a ja w domu siedzę i nie nadążam -a co dopiero pracujące mamy:szok: mój pępek się rozciągnął i spłycił:-D

Aniash2
wena w nocy -oby maluch po urodzeniu nie miał takiej weny w nocy:-D bo koleżanka dzwoni i płacze że w dzień aniołek -je i śpi -a w nocy -ryyyyyk jak w operze;-)

Basia0412 ja też miałam taki dzień -ale w kinie przy tych hałasach chyba się małe uaktywniło i od tamtej pory się przesuwa i rozpycha:-) mój S nie marudzi bo zawsze mu mówię "to Twoja sprawka":-p

Gosienkag76 no to faktycznie tragedia dla maluchów.... mam nadzieję że będzie lepiej jak się pojawi nowy przyjaciel:tak:

Marlenka2233 no to piękne widoki po półtora miesięcznej przerwie:-D super -czekam na relację:tak:

Akaata no jak uważasz -nie widać skąd jesteś, ale ja też byłam u takiego "fachowca" ale co z tego ze fachowiec jak cham. Niech sobie ma te sukcesy swoje i nagrody -ale jak ja czuję że on mnie zlewa to skąd mogę mieć pewność że tę fachowość do mnie zastosuje??? wolę takiego który kulturalnie wypyta co i jak i rozwieje wszystkie wątpliwości. A tamtemu powiedziałam że jest prostak ale i tak myślę ze po 3 wizytach byśmy się dogadali -bo ja też mam ciętą ripostę i na łeb sobie nie dam wejść... ostatnio go widziałam w klinice na korytarzu:-) "witam -jak samopoczucie":szok:

Wronka ja też się męża nie wstydzę -w końcu jak nie widzi problemu korzystać to zadbać też może:-p;-) a tak naprawdę to nic co ludzkie...

Aga002 może być ze to po kawie tak szaleje -ja w ciąży mam taką chcice na kawę!!! rzadko chodzimy z S do "coffee heaven" czy "w biegu cafe" -ale jak już pójdziemy -to ja na dwa łyki wciągam tą wielką kawę tak mi smakuje!!!!:-D mamy bardziej żarłoczne dzieci:tak:

Mamusia87 o bosze!!!!!! błahahahahaha :-D:-D:-D jejku przepraszam:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: o matko -przepraszam ale te pestki wiśni mnie rozwaliły -to wiem że straszne ale -przepraszam -nie wiem dlaczego jak ludzie chcą dobrze to jakaś tragedia z tego wychodzi.

Ewka84 i zrzuciłaś te 32 kg -szacun:tak::tak::tak::tak:

Paulka90 ja pytałam gina o piwo -powiedziałam mu w prost że mi ślina cieknie i zasnąć nie mogę -nie żeby butlę wypić ale łyka chociaż takiego ziiiiimnego -powiedział że na alkoholiczkę nie wyglądam i byleby nie na pusty żołądek... i już

Jestesaniołkiem no to gratuluję Nikosia:-D a jak się zmieni to pogratuluję jeszcze raz:-D:-D:-D:-D Ty nie zaserwujesz dziecku papierosków -ale tłum na chodniku i przystanku -a i owszem. Na jedno wychodzi

Aniez zgadzam się -ponoć to na psychę żle robi jak kobieta w ciąży sobie odmówi jak ma ochotę...

Kamisia1101 ale co -jak poczęty -Twój mąż coś tam wkładał:eek::eek::eek::eek: a co gin to opinia -jedni zalecaja inni zabraniają a prawda jest jedna -żaden tak nie jest antyalkoholowy jak antynikotynowy:tak:

Wesoła -pięknie -dziewczynka:-D:-D:-D:-D dasz radę -nie będzie siusiaka -napisz to sobie na lustrze w łazience:-D:-D:-D

Agawki hahahaha:-D:-D:-D:-D a co pięta się nie podobała hahahahahaha:-D:-D:-D też ładna część ciała:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Waniliowa nie wiem co to jest:no: to badanie... a kolor no kupki zależy od tego co jesz i ile pijesz... może więcej warzyw i owoców???

Sospettosa i jak????????????????????????

O matko jak mi maluch po brzuchu biega:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D a i się chwalę -brzusio mi urósł:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D w sobotę zrobię fotkę -akurat w 20 tc:tak:

Dobranoc pisarki:-):-):-):-):-)
 
ale jestem szczesliwa - kolezanka jak wychodzila z pracy (bo konczy pol godz przedemna) zostawila mi swoja kanapke z dzemem jagodowym, bo nie zjadla:-D Czuje sie troche jak jakies biedna niedozywione stworzonko, ktoremu ktos ze wspolczucia jalmuzne zostawia, ale co mi tam, kanapka byla zaje... pyszna wiec mam w nosie cala reszta :-D:-D:-D od razu mi lepiej. Teraz siedze z usmiecham od ucha do ucha i mysle z czym te kopytka zjem - smietana, jogurt czy maslo... alez mam dylematy, nie? :rofl2:
 
reklama
Do góry