Kwietniówki 2010!!!

[jestesaniolkiem]

No to ja nie wiem..... moj pepek mega mocno rwie i kluje....

aaaa i dopiero teraz zauwazylam ze od wewnatrz w staniku w lewej miseczce mam zolta plame z krwia!! to tak jakby mi leciala siara z krwia z sutka!!!!!!!

 

[karola322]

Witajcie dziewczynki. Ja dopiero dotarłam teraz do domku. I tak mam zapalenie pęcherza , dostałam leki i przez dwa tygodnie mam je brać i przed wizytą 8grudnia zrobić badanka. Malutka ma się dobrze machała rączkami i nóżkami:-):-).dziękujemy kochane za trzymanie kciuków:-):-).buziaczki i życzę wszystkim kolorowych snów

 

[mamusia87]

karola322 czyli mogę zostać lekarzem moja diagnoza się niestety sprawdziła życzę dużo zdrówka dziewczynki ;-)

 

[Ella1]

Ej mam pytanie: czy was tez pępki kłują masakrycznie, bo mnie od wczoraj tak kłuje ze łzy mi lecą i wymiękam....:---(

Oj niestety takiej "przyjemności" na szczęście jeszcze nie doświadczyłam... nie wiem co to znaczy, ale pewnie skóra na brzuszku się rozciąga...?

Elma- super brzusio i koszulka też! :-)

U mnie dziś ok ;-) Brzuszek bolał tylko troszkę, ale za to mnie znów mdli pewnei dzidzia mi wszystko przesuwa bo robi sobie miejsce
Poza tym dziś moj Mężuś pierwszy raz mógł poczuć naszą córcie jak wierzgała w brzuszku, wcześniej było za słabo, ale teraz tak fika że hej!

Dobrej nocki, ja uciekam spać bo padam ;-)

 

[Elma]

No to ja nie wiem..... moj pepek mega mocno rwie i kluje....

aaaa i dopiero teraz zauwazylam ze od wewnatrz w staniku w lewej miseczce mam zolta plame z krwia!! to tak jakby mi leciala siara z krwia z sutka!!!!!!!

Szczuplutka jesteś to się teraz pępuch naciąga i boli może pomasuj go trochę porozciągaj może choć troszkę pomoże.
Co do piersi to może tez od wzrostu pękło jakieś naczynko i wypłynęło na zewnątrz, nie martw się to na pewno nic poważnego.

 

[jestesaniolkiem]

Oj niestety takiej "przyjemności" na szczęście jeszcze nie doświadczyłam... nie wiem co to znaczy, ale pewnie skóra na brzuszku się rozciąga...?
;-)

Szczuplutka jesteś to się teraz pępuch naciąga i boli może pomasuj go trochę porozciągaj może choć troszkę pomoże.
Co do piersi to może tez od wzrostu pękło jakieś naczynko i wypłynęło na zewnątrz, nie martw się to na pewno nic poważnego.

Dziekuje slicznie za rade...
a co do tej krewki na staniczku to sie szczerze pzestraszylam, ale jesli mowisz ze to nic takiego to juz mi ulzylo ...
jeszcze raz dziekuje

 

[aniam141]

Co do tych pieluch z Biedronki to może na jakąś felerna partię trafiłaś w każdym razie Nadii bardzo odpowiadały i nadal jej odpowiadaj bo na noc jeszcze zakładamy

Może tak trafiłam bo naprawdę były straszne takie jakieś sztywne:-(
Ide w kimono

 

[aga2010]

Elma, koszulka boska, brzuszek oczywiscie jeszcze piekniejszy

 

[Marlenka 2233]

Witajcie dziewczyny:-).

juz opowiadam maluszek zdrowy i rosnie szybciej wiec powinien przyjsc na swiat wczeniej... no i pokazal co ma miedzy nozkami... lekarz powiedzial ze nie jest pewien na 100% bo dziewczynce moze napuchnac ,,tu i tam'' :-) ale na 95% to jest chlopak... wiec powiekszam grono mamusiek z synkami nmoj tz to taki zadowolony ze masakra :-)

Gratuluje chłopczyka, widze że mały idzie w ślady mojego maluszka i też rośnie sobie szybciej.

Ja czasem muszę sobvie strzelić zestawik z big makiem w macu bo mnie skręca normalnie oczywiście zapijany colą . Pizza ostatnio była grana ze trzy razy bo też aż mnie ssało .. A co tam

Znam ten ból ja też uwieeeeliammmm zestawy w Macu a dzisiaj akurat będe wcinała pizze mmmmmmm już się doczekać nie moge.

Ja używałam tylko jednorazówki na początku Huggisy a potem te z biedronki Dada jak dla mnie rewelacyjne są. Stwierdziłam ze tutaj wstawię zdjęcie mojego brzuszka a co się będę na zamkniętym chować

18 tydzień 4 dzień

Ale śliczniutki brzuś i koszulka odlotowa. A co do pieluszek to ja też używałam bardzo długo tych z Biedronki ale jak mała skończyła rok i zaczęła szaleć to się pieluszki rozrywały i ten środek się wysypywał i musieliśmy zmienić.

Wczoraj z M zastanawialiśmy się znów nad imieniem no i stanęło na Wojtusiu:-), jak narazie to jesteśmy zdecydowani na to imię ale kto wie czy się nam do kwietnia nie odmieni.
Uciekam zaraz do łóżeczka, M ma dzisiaj wolne więc zajmuje się małą a ja się muszę wykurować;-).

 

[studjujacamama]

No my mamy problem z imionami duży. Sami nie wiemy. Ale cóż, jakoś nazwać trzeba.