nowamagdak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Kwiecień 2009
- Postów
- 683
hah wogóle wczoraj byliśmy w Jysku w celu zakupienia materaca jakiegoś fajnego do spania.. Jakaś babka oczywiście prezentacje musiała zrobić, kładła sie na tym itp i opowiadała na cały sklep jakie to one super itp.. No i wybraliśmy jeden spoko. Babka poszła niby sprawdzić czy mają na sklepie dostępny taki wymiar. Wraca- i nam mówi "mam dwie wiadomości: dobrą i złą. Dobra taka że mamy taki wymiar na sklepie, a zła: że od czwartku materac będzie tańszy o 400 zł." Sobie myśle co za głupia baba, to chyba dobrze że tańszy od czwartku.. A ona do nas, żebyśmy dzisiaj ten kupili co jest po wyższej cenie, a w czwartek przyjechali niby go odebrać i mamy zrobić wielką mine że jest tańszy i że chcemy obniżyć cene.. I że ona nam jakby co-nie mówiła że stanieje od czwartku. 

haha a kupiliśmy później gazete w której wkładają oferty z Jyska-i było że od jutra ta promocja na ten model co chcemy haha
no kuurna co to ma być haha, nie moge w czwartek rano przyjść i normalnie kupić hahahah CO ZA DURNA BABA! ona sobie myśli że ten Jysk jest jak MediaMarkt-że jak jest jakaś promocja to ludzie sie ustawiają w kolejki od 4 rano hahhahaha no co za baba.....




no kuurna co to ma być haha, nie moge w czwartek rano przyjść i normalnie kupić hahahah CO ZA DURNA BABA! ona sobie myśli że ten Jysk jest jak MediaMarkt-że jak jest jakaś promocja to ludzie sie ustawiają w kolejki od 4 rano hahhahaha no co za baba.....
